kłębuszek

kłębuszek

MB
Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen

Opis zdjęcia

marzec 2007; Wystawa Kotów Rasowych w Warszawie; zapraszam wieczorem, przy zgaszonym świetle na PE :) jest dobry efekt! // sprzęt: Olympus SP-500UZ

Komentarze

JK
JKG19 lat temu

    a ja czekam na zdjęcia z Toyoty, szkoda, że nie mogłem być...

    MP
    Mieszko Pierwszy19 lat temu

      szkoda, ciemno.. chyba pora wyrwać się na ulice.. czekam i niecierpliwie się ;) Pozdrawiam

      MB
      Martusia B19 lat temu

        ogółem chodziło o pyszczek :) tam właśnie jest najjaśniej :P

        RY
        Ryszard5419 lat temu

          za ciemne światło nie w tym miejscu

          JO
          jogin19 lat temu

            Jednak światło...:(

            MA
            Maskotka19 lat temu

              jest ok:)) ja doceniam, przedwczoraj walczyłam o światło na wieczorze literackim, cieeezko

              esteper19 lat temu

                Sorry, ale muszę to napisać... Zdjecie ma też dobrze wyglądac i ma być wyraźne nawet na białym tle, na wystawie nikt Ci nie zgasi światła i nie da czarnego tła... Żeby ciut jaśniej było to ok...

                skz19 lat temu

                  doradzam statyw

                  psotix19 lat temu

                    widze ciemnosc:)pozdrawiam

                    MB
                    Martusia B19 lat temu

                      Sergiuszu, wiem przydałoby się ciutkę jaśniej, ale były ciężkie warunki oświetleniowe dla mojego aparatu i takie ciemne powychodziły foty, bo miałam czasy 1/20, 1/30, bo na dłuższych się nic nie dało, bo ręce mi się trzęsą jak galareta :P ale wieczorem na PE jest lepiej :) zapraszam

                      Zbigniew Fidos19 lat temu

                        jeśli juz chcesz, żeby zdjęcie oglądać wieczorem, to proponuję wywiesić je wieczorem. Byc może wtedy nabierze blasku (choc nie sądzę) jednak niedoświetlone :o)

                        Sergiusz Mitin19 lat temu

                          No żeby ciut jaśniej... Pozdrawiam!


                          Więcej od Martusia B:


                          portfolio autora