Marooned: widzisz... ludzie jakoś nie mogą tych ramiączek przeżyć a moim zdaniem one właśnie porządkują całą sytuację. Ja tam lubie ZDT ;] pzdr i dzięki za komentarze
O kurczę.. to aż tak młody jestem? bo mi tam się podobają te ramiączka bardzo - wg mnie wnoszę tu sporo szczególnie, że są tak symetrycznie rozłożone. hmm.. zastanawiające
Tym bardziej że gustują w tym daleko nie starsze pania ani nawet dorosłe że tak powiem kobiety lecz młode dziewczęta,którym stanik zazwyczaj jest potrzebny mniej-więcej jak rybie parasolka...
Co do tekstyliów - hmmm.... za czasów mojej młodości takie oto sterczenie ramiączek stanika spod ubrania nazywało się żartobliwie "w ciemnościach ubierałam się" i uchodziło za coś wyjątkowo nichlujnego a nawet wulgarnego. Dziś dziewczyna zakłada stanik pod sukienę lub bluzkę, pod którymi nie ma żadnych szans jego ukryć... Cóż, moda się zmienia...
"moja dziewczyna" takie trochę.. pretensjonalne chwalenie się.. choć nie umniejszam faktu, że jest czym się "chwalić" [że tak brzydko to ujmę] || co do meritum, czyli samej foty, to bardzo dobra kolorystycznie, winetowanie skupia wzrok na modelce, ogólne brązy bardzo ciepłe, super
fajne ale nie podchodzi mi ten kolor.
fajne. bardzo.
FGD = fani gołych dup :D
No tak.. fani gołych dup - ja wolę tekstylia - bardziej pobudzają wyobraźnię
aha ZDT - za dużo tekstyliów. Ostatnio często mi się to zarzuca...
marooned: wczoraj była kolejna sesja, już sie nie moge doczekac az wrzuce... ;] pozdrawiam
Nie wiem co to ZDT, ale czekam na kolejne fotki :) Pozdro
Marooned: widzisz... ludzie jakoś nie mogą tych ramiączek przeżyć a moim zdaniem one właśnie porządkują całą sytuację. Ja tam lubie ZDT ;] pzdr i dzięki za komentarze
O kurczę.. to aż tak młody jestem? bo mi tam się podobają te ramiączka bardzo - wg mnie wnoszę tu sporo szczególnie, że są tak symetrycznie rozłożone. hmm.. zastanawiające
HAHAHA!! rybie parasolka... uwielbiam Cie Senior Sergiio! brawo za wyczerpujący komentarz i trafne uwagi. pozdrawiam tyż
Tym bardziej że gustują w tym daleko nie starsze pania ani nawet dorosłe że tak powiem kobiety lecz młode dziewczęta,którym stanik zazwyczaj jest potrzebny mniej-więcej jak rybie parasolka...
Co do tekstyliów - hmmm.... za czasów mojej młodości takie oto sterczenie ramiączek stanika spod ubrania nazywało się żartobliwie "w ciemnościach ubierałam się" i uchodziło za coś wyjątkowo nichlujnego a nawet wulgarnego. Dziś dziewczyna zakłada stanik pod sukienę lub bluzkę, pod którymi nie ma żadnych szans jego ukryć... Cóż, moda się zmienia...
Ładne choć tonację wolałbym nieco bardziej ludzką że tak powiem... Pozdrawiam!
hehe, no własnie - mam się czym chwalic to w czym problem? ;> ciesze sie ze sie podoba, pozdrawiam wszystkich
"moja dziewczyna" takie trochę.. pretensjonalne chwalenie się.. choć nie umniejszam faktu, że jest czym się "chwalić" [że tak brzydko to ujmę] || co do meritum, czyli samej foty, to bardzo dobra kolorystycznie, winetowanie skupia wzrok na modelce, ogólne brązy bardzo ciepłe, super
kolorystyka super
hm... ta fotka to quasi-dokument :P wiec ZDT prosze sie nie czepiac :D
aj tam ramiączka, tekstyli to tekstylia i zgodzę się z przedmówcą że ich za dużo zdecydowanie
chodzi chyba o ramiaczka od stanika...troche bija po oczach ;-)
bosz jak ty nic nie wiesz i nie wiesz!
co Wy z tymi tekstyliami?! niby gdzie?
ooo kochany, zdecydowanie za duzo tekstyliow
hehe, cocker spaniel - a znasz całe portfolio?!?
no,fajnie.
jedno z Twoich lepszych :-)