Wołodytjowski - unmanipulated w mysl definicji photo.net: bez lokalnych modyfikacji, a globalne wylacznie na zasadzie korekty tonalnosci i koloru. natomiast z RAW-a mozna zrobic konwersje wieloma roznymi programami, sposrod ktorych zreszta wiekszosc i tak jest lepsza od Photoshopa. sam opis do zdjecia dodalem profilaktycznie - bo w innych galeriach spotkalem sie z zarzutami, ze sobie namalowalem to zdjecie. no i zeby uniknac takich bzdur pod ta fotka dodalem opis. bez wszczynania flame'a na punkcie Photoshopa... :-)
lubie to zdjecie. ma fajne swiatlo i przyjemna monochromatycznosc. z technicznego punktu widzenia udalo mi sie na nim uchwycic lekkosc i miekkosc, o ktora naprawde bardzo trudno w przypadku zdjec kwiatkow (robie ich duzo i cos z doswiadczenia moge powiedziec). a przy tym jest czyste i niezabalaganione - o co tez cholernie ciezko w przyrodzie...
przepiękne
Wołodytjowski - unmanipulated w mysl definicji photo.net: bez lokalnych modyfikacji, a globalne wylacznie na zasadzie korekty tonalnosci i koloru. natomiast z RAW-a mozna zrobic konwersje wieloma roznymi programami, sposrod ktorych zreszta wiekszosc i tak jest lepsza od Photoshopa. sam opis do zdjecia dodalem profilaktycznie - bo w innych galeriach spotkalem sie z zarzutami, ze sobie namalowalem to zdjecie. no i zeby uniknac takich bzdur pod ta fotka dodalem opis. bez wszczynania flame'a na punkcie Photoshopa... :-)
Krissek - a rozumiesz co znaczy "niemanipulowane" ?
neczek - Ty zdrajco :-) Blitz - dziekuje za (prawie) pokojowa wymiane pogladow. przepraszam za ostra reakcje
lubie to zdjecie. ma fajne swiatlo i przyjemna monochromatycznosc. z technicznego punktu widzenia udalo mi sie na nim uchwycic lekkosc i miekkosc, o ktora naprawde bardzo trudno w przypadku zdjec kwiatkow (robie ich duzo i cos z doswiadczenia moge powiedziec). a przy tym jest czyste i niezabalaganione - o co tez cholernie ciezko w przyrodzie...