— 18.07.2011, 04:04:08
— 18.07.2011, 04:03:53
09.08.07 o godz. 00:01 przyszła na świat Wiktoria. I tak oto owieczkowy został Mamusią :)
— 17.08.2007, 00:18:16
Drea-ea-ea-ea-eam, dream, dream, dream Drea-ea-ea-ea-eam, dream, dream, dream When I want you in my arms When I want you and all your charms Whenever I want you, all I have to do is Drea-ea-ea-ea-eam, dream, dream, dream When I feel blue in the night And I need you to hold me tight Whenever I want you, all I have to do is Drea-ea-ea-ea-eam I can make you mine, taste your lips of wine Anytime night or day Only trouble is, gee whiz I’m dreamin’ my life away I need you so that I could die I love you so and that is why Whenever I want you, all I have to do is Drea-ea-ea-ea-eam, dream, dream, dream Drea-ea-ea-ea-eam I can make you mine, taste your lips of wine Anytime night or day Only trouble is, gee whiz I’m dreamin’ my life away I need you so that I could die I love you so and that is why Whenever I want you, all I have to do is Drea-ea-ea-ea-eam, dream, dream, dream Drea-ea-ea-ea-eam, dream, dream, dream
— 18.01.2007, 11:42:17
Hold on to love. That is what I do, Now that I've found you. And from above, everything's stinking, Their not around you. And in the night, I could be helpless I could be lonely, sleeping without you. And in the day, everything's complex There's nothing simple, when I'm not around you. But, I miss you when you're gone. That is what I do, Bay, Bay, Bay And it's going to carry on, That is what I knew, Bay, Bay, Bay Hold on to my hand, I feel me sinking, sinking without you. And to my mind, everything's stinking Stinking without you. And in the night, I could be helpless, I could be lonely, sleeping without you. And in the day, everything's complex, There's nothing simple, when I'm not around you. And I miss you when you're gone. That is what I do, Bay, Bay, Bay And it's going to carry on, That is what I do, Bay, Bay, Bay
— 10.11.2006, 12:35:52
Ile razem dróg przebytych ile ścieżek przedeptanych ile deszczów , ile śniegów wiszących nad latarniami ile listków , ile rozstań ciężkich godzin w miastach wielu i znów upór , żeby powstać i znów iść i dojść do celu ile w trudzie nieustannym wspólnych zmartwień , wspólnych dążeń ile chlebów rozkrajanych pocałunków ? schodków? książek? oczy twe jak piękne świece a w sercu żródło promienia więc ja chciałbym twoje serce ocalić od zapomnienia u twych ramion płaszcz powisa krzykliwy , z lesnego ptactwa długi przez cały korytarz przez podwórze , aż gdzie gwiazda Wenus a tyś lot i górność chmur blask wody i kamienia chciałbym oczu twoich chmurność ocalić od zapomnienia.
— 7.11.2006, 14:18:46
dziękuję i pozdrawiam :-)
Piękny wpis z dnia [2006-04-25 12:47:06] (o niewidomym). Pozdrawiam;)
ladne zdjecia
zostaw mi swoje gg, pozdrawiam:)
Dziękuję. A przy okazji: jesli ktoś jest w posiadaniu kalendarzy Tomasza Gudzowatego, lub wie gdzie je zdobyć, to proszę o PILNY kontakt!!
taki owieczkowy potwor prosze i tak sie ukrywal, do ulubionych! od razu mi cieplej jak siedze w tym wiecznie pazdziernikowym i placzacym miescie :) pozdrawiam