W poprzednim tysiacleciu zrezygnowalem z domu, luksusu i kariery oraz stalego miejsca zamieszkania. Teraz sie wlocze po swiecie, robiac to, czego sie nie robi bedac w Spoleczenstwie...
Chodzi o oddanie uczucia pustki i nie - bytu. Jestem w najstarszej i najsuchszej pustyni tej planety. Nic tu nie rosnie, nic sie nie rodzi. W niektorych miejscach nie padalo od 200 lat. Wszystko pelne...
to może jakieś relacje z podróży na moją prywatną wiadomość chetnie poczytam byłem na boowi.com będę tam zaglądał dziekuje
zazdroszcze podróży
Chodzi o oddanie uczucia pustki i nie - bytu. Jestem w najstarszej i najsuchszej pustyni tej planety. Nic tu nie rosnie, nic sie nie rodzi. W niektorych miejscach nie padalo od 200 lat. Wszystko pelne...