W życiu nic nie robię. Interesuję się leżniem na kanapie i oglądaniem telewizji.
Na PLFOTO18 lat
Zdjęć34
Komentarzy34
Skomentował37
Obserwujących13
Obserwuje18
Głosów29
Zagłosował33
Komentarze odwiedzających profil Atari130XE
w pełni się z Toba zgadzam.. pocztóweczki, obrazeczki, fe, masz racje. Tylko ja nie mowię, ze umiem robić zdjęcia i nie robię z siebie wielkiej pani tak, jak Ty. Więc możesz sobie te twoje komentarze ładnie ułożyć, zapakować i schować w ten rejon serduszka, gdzie jest pustka i żal. I przez to jesteś jaki jesteś. A poza tym z Hrabią łączy was jakaś przyjaźń (tak to sie nazywa w dzisiejszych czasach....), bo tak bohatersko stajesz w jego obronie....
Atari masz rację w tym sensie, że nie powinniśmy oddawać za darmo prawa do idealizmu radykałom wszelkiej maści. Z drugiej strony siła demokracji polega na sile organizacji pozarządowych, więc nie ma w niej miejsca na jedną, jedyną ideologię. Ale czy idealiści są na tyle dojrzali, żeby potrafili dyskutować z innymi idealistami? No chyba, że dla Ciebie Atari demokracja nie jest odpowiednią przestrzenią dla rozwoju idealizmu.
"oby bushe i putiny były chwilową modą" - w tej intencji sklonny bylbym nawet siegnac po takie srodki :-))) - http://www.allegro.pl/item219499402_zobacz_inny_rozaniec_sprawdz_komentarze_.html
spongy: jesteś miłe dziewcze więc ci chyba wybacze wszystkie przewinienia. | wróblo-dub: czyzbys miał dostęp do jakichś milenijnych proroctw dotyczących przyszłości świata? ;) obyście sie razem z hrabią M mylili i oby bushe i putiny były chwilową modą. powszechniejszą ideologią jest wiara w $$$, ciekawe czy etos bogacenia sie zaowocuje marazmem-stabilizacją-nudą (jak mi sie wydaje), czy zrodzi uczucie zagubienia i potrzebe silnego przywódcy, ideologii (jak wam sie wydaje). a moze to dwie kolejne fazy.
Atari130XE 2007-07-24 21:24:11 > piszesz o czasach sprzed 2000 roku, kiedy to skonczyla sie historia i panowala slodka nuda. Niestety nie twalo to dlugo, a skoro nie dalo sie juz isc do przodu, to historia zaczela sie cofac. Nasze skromne bereciki z moheru wpisuja sie swietnie w ogolnoswiatowy trend powrotu ideologii. W Stanach Bush, w Rosji Putin, a komuna w Chinach tez trzyma sie dzielnie... wlasciwie to coraz dzielniej... coz... szkoda... osobiscie uwielbiam nude.
ojejku ale jaja:) pierwszy raz na oczy widze ten cytat. naprawde my z nie z emo ludków no nie wiem jak mam to panu wytłumaczyć. okulary fiminii miała hoho kilka lat wstecz. my nie słuchamy emo muzy nie mamy gwiazdek na całym ciele czaszeczek tez nie. czasem moze sie wydawac ze emo ale to tylko ciuszki czasem podchodza pod emo bo wolimy czarnoczerwone paseczki od różowych koszuleczek. pozdro
chodziło mi o ujęcie bardziej globalne a nie polskie. chodziło o dostatni zachód i zarazem o nas inteligentów a nie o masy i ich radio.. jak bylo powiedziane w Fight Club'ie: 'We're the middle children of history. No purpose or place. We have no Great War. No Great Depression. Our Great War's a spiritual war, our Great Depression is our lives'. nie mamy wojny ani idei; faszyzm i komunizm same sie ostatecznie skompromitowaly. żyjemy w czasach Nudy i Nadmiaru.
Po pierwsze nie mogę zrozumieć co Pan gospodarz rozumie przez to że żyjemy w bezideowych czasach, bo przecież jest: PIS i LPR, Che Guevara na koszulkach, nienawiść do U$A, radio Maryja, antysemityzm i terroryzm. Najciekawsze jest to, że nawet podejrzliwość wobec wszelkiej ideologii, którą okazuje EmilyTheStrange również jest jakąś ideologią. Po drugie, każde zdjęcie na plfoto jest "skażone" ideologią gdyż stoi za nim pewna ideologia estetyczna, a konkretnie pewna teoria dotycząca robienia dobrych zdjęć. Jedni powiedzą ostrość i kadr a drudzy powiedzą zabawa i przypadkowość a trzeci coś innego. Parafrazując słowa gospodarza, trudno jest zrobić zdjęcie, które nic nie powie o autorze i jego wizji świata.
niebardzo wiem o jaką 'domene elit' chodzi w wypowiedzi hrabiego. Emily: fajna ideologia jest fajna i juz, zwlaszcza w dzisiejszych bezideowych czasach, i łatwiej nic nie powiedziec w swym dziele niż powiedziec coś.
Atari kulturalnie Ci odpowiem, ze Ty pewnie w New Jersey byles jak w USA byles co kolego:), bo ja w okolicy nie mam zadnej stacji benzynowej.. i tak kulturowo do pana hrabiego, ze polaroidy sie kupuje w aptece~
Polaroid i 'Emily the Strange' to dobrana para. Byle dresiarz tego nie zakuma, więc jest to domena elit.
Podobnie frajerzy nie czają grypsery, bo nie są gitami. Podobnie rodzice nie rozumieją gier komputerowych i nie palą blantogotowców bo są wapniakami. -- Kultura jako pancerz przed obcymi. Kultura jako mnogość warownych grodów. -- Podobieństwa pomiędzy zdjęciami Atari130xe i polaroidami są drugorzędne; o wiele ważniejsze są różnice. Zdjęcia Pana Atari są raczej niczym wehikuły, które pozwalają nam podróżować. Nawet jeśli są to prace trudne to nie są one hermetyczne, bo nie są nastawione na wyznawców; nie trzeba ich lubić żeby je cenić.
Atari130XE: faktycznie troche jeczysz ;-). Przecierasz nowy szlak, tworzysz nowy trend, to masz faktycznie trudniej ;-). Pierwsi ploaroidowcy czy LOMOwcy pewnie tez mieli pod gorke, az stalo sie to modne. Tak czy siak... to techniczny fetysz na moj gust ;-). Tylko tresc obrazu ma znaczenie.
sakkki, a tak z ciekawosci: po ile są polarody tam w usa? i czy dostępne na kazdej stacji benzynowej razem z czipsami? ok juz nie zartuje, serio pytam :)
jaka jedna szansa? robisz kilka zdjec i ktores wychodzi, jak kazdy fotograf, wiec nie jęcz. z tego co mowisz wynika ze nie trzeba miec zadnych umiejetnosci przy polaroidzie tylko szczescie, no ladnie.. a porownac nasze prace mozna, bo polegają wlasnie na 'prostocie', tyle ze ja musze sie troche postarac zeby nie wymoderowali aty jakby mniej bo polaroida nie wolno wymoderowac.
slodki atari, rzecza oczywista jest to iz, problem lezy w kwesti co sie fotografuje i co sie przedstawia, a nie czym. polaroid polaga na prostocie. zadnych ustawien, jedna szansa, zadnego podgladu, pstryk i to wszystko. i badzmy szczerzy: ciezko mi porownac nasze prace, poniewaz sa na bardzo odleglych poziomach. ja wiem, co robie. radzilbym pojsc do biblioteki i postudiowac...
jeżeli ktoś mysli o sobie ze jest fotografem nie jest to jednozanczne z tym że nie myśli ze jest artystą...fotografia JEST sztuką.liczy się pomysł i sposób jego zrealizowania!a cała resztajest pomocna!gdyby nie była to nikt by tego nie produkował!a skoro ta technika Wam tak bardzo przeszkada to może bawcie sie camera obscurą...
Kozaczysz w swoim blogu ;) W 100% zgadzam się z wypowiedziami cytowanego Pana Tomasza. Jednak przeoczasz fakt że plfotowicz nie myśli o sobie, że jest artystą ale fotografem. A fotograf to hobbysta tudzież rzemieślnik, jednym słowem miłośnik fotografii (a nie sztuki). Tak więc razem ze swoją sztuką jesteś tutaj popsujzabawą :) Ja rówież. Dlatego staram się żyć na uboczu i delektuję się w spokoju swoją marginalnością.
brak artyzmu pojawia się czesto tam gdzie mamy nadmiar narzędzi i gdzie maszyny terroryzują twórce. co wiecej, pseudo artyści kamuflują brak pomysłu drogim aparatem i drogą modelką, stąd oglądamy tu tyle sterylnych i wyretuszowanych zdjeć kalendarzowych, będących dobrą robotą, jak buty nike czy gacie ck ale NIE będących sztuką.
masz bardzo dziwne poglądy 'artysto'. czy malarz nie powiniene używać pędzli i sztalugi? skoro fotograf nie powinien używać softboxów i studia O_o... to płynie chyba z zazdrości, po to sa narzędzia żeby ich używać prawda?! nie każdy amator ma do nich dostęp, co nie znaczyżeby innych oskarżać o brak artyzmu!
nie zmusza do myślenia, nie wywołuje uczuć, nie szokuje... zbitek kolorów na ekranie... a jedyne co sprawia, że któś wogóle się tu pojawia to twoje komentarze ; )...
hehe yes, to grono moich uczniów i krypto fanów, którzy pobłądzili i zeszli na manowce sztuki, upadli i prostytuują się, schlebiają gustom jarmarcznym, robą zdjecia pod publike... ale ich nawracam, ciągnę za łby ku prawdzie i światłu wiekuistemu; jeszcze tego nie czują ale będą mi wdzięczni, w ostatecznym rozrachunku.
monaliza nie wiesz coto kicz ale ostro kicz fabrykujesz na swoim folio. z takimi zdjeciami masz zarobek jako twórca kalendarzy. zarabiaj wiec, czemu dajesz tu obrazeczki darmo?
Twoje zdjęcia są żałosne. Jeśli myślisz że to jest ambitna i ciekawa fotografia to się mylisz, to tylko zwykły kicz z którego probujesz zrobić coś kontrowersyjnego. Najlepszy jest ten wschód słońca buahahaha
obelgi napisane przez ciebie sa prawie jak komplementy....sprawdzić nie możesz ile mam latek, bo tu mozna sobie dodawać i odejmować w zależności od potrzeb....
sory troche mnie ponioslo...oczywiscie pewnie tak bedzie jak nie zrobisz cos ze swoim zyciem....patrze na to z troche innej perspektywy dla ciebie nieznanej....
powiem jedno....nie widzialam takiego dupka w calym tym plfoto...gratuluje przynajmniej w czyms jestes dobry.... zal mi ciebie jestes nikim i umrzesz jako nikt....nie znasz prawdy i klamstwo cie doprowadzi do smierci tej najgorszej....szkoda ze taki jestes a moze to twoj image...mam nadzieje
w pełni się z Toba zgadzam.. pocztóweczki, obrazeczki, fe, masz racje. Tylko ja nie mowię, ze umiem robić zdjęcia i nie robię z siebie wielkiej pani tak, jak Ty. Więc możesz sobie te twoje komentarze ładnie ułożyć, zapakować i schować w ten rejon serduszka, gdzie jest pustka i żal. I przez to jesteś jaki jesteś. A poza tym z Hrabią łączy was jakaś przyjaźń (tak to sie nazywa w dzisiejszych czasach....), bo tak bohatersko stajesz w jego obronie....
Atari masz rację w tym sensie, że nie powinniśmy oddawać za darmo prawa do idealizmu radykałom wszelkiej maści. Z drugiej strony siła demokracji polega na sile organizacji pozarządowych, więc nie ma w niej miejsca na jedną, jedyną ideologię. Ale czy idealiści są na tyle dojrzali, żeby potrafili dyskutować z innymi idealistami? No chyba, że dla Ciebie Atari demokracja nie jest odpowiednią przestrzenią dla rozwoju idealizmu.
w sumie widac, ze za dlaeko z domu nie wychodzisz..
Pozwolcie ludziom nudzic sie!!!
"oby bushe i putiny były chwilową modą" - w tej intencji sklonny bylbym nawet siegnac po takie srodki :-))) - http://www.allegro.pl/item219499402_zobacz_inny_rozaniec_sprawdz_komentarze_.html
:)
jakoś dajesz radę
spongy: jesteś miłe dziewcze więc ci chyba wybacze wszystkie przewinienia. | wróblo-dub: czyzbys miał dostęp do jakichś milenijnych proroctw dotyczących przyszłości świata? ;) obyście sie razem z hrabią M mylili i oby bushe i putiny były chwilową modą. powszechniejszą ideologią jest wiara w $$$, ciekawe czy etos bogacenia sie zaowocuje marazmem-stabilizacją-nudą (jak mi sie wydaje), czy zrodzi uczucie zagubienia i potrzebe silnego przywódcy, ideologii (jak wam sie wydaje). a moze to dwie kolejne fazy.
Atari130XE 2007-07-24 21:24:11 > piszesz o czasach sprzed 2000 roku, kiedy to skonczyla sie historia i panowala slodka nuda. Niestety nie twalo to dlugo, a skoro nie dalo sie juz isc do przodu, to historia zaczela sie cofac. Nasze skromne bereciki z moheru wpisuja sie swietnie w ogolnoswiatowy trend powrotu ideologii. W Stanach Bush, w Rosji Putin, a komuna w Chinach tez trzyma sie dzielnie... wlasciwie to coraz dzielniej... coz... szkoda... osobiscie uwielbiam nude.
ojejku ale jaja:) pierwszy raz na oczy widze ten cytat. naprawde my z nie z emo ludków no nie wiem jak mam to panu wytłumaczyć. okulary fiminii miała hoho kilka lat wstecz. my nie słuchamy emo muzy nie mamy gwiazdek na całym ciele czaszeczek tez nie. czasem moze sie wydawac ze emo ale to tylko ciuszki czasem podchodza pod emo bo wolimy czarnoczerwone paseczki od różowych koszuleczek. pozdro
wypraszam sobie emo kids prze pana. a prawdziwa sztuka krytyki sie nie boji.
chodziło mi o ujęcie bardziej globalne a nie polskie. chodziło o dostatni zachód i zarazem o nas inteligentów a nie o masy i ich radio.. jak bylo powiedziane w Fight Club'ie: 'We're the middle children of history. No purpose or place. We have no Great War. No Great Depression. Our Great War's a spiritual war, our Great Depression is our lives'. nie mamy wojny ani idei; faszyzm i komunizm same sie ostatecznie skompromitowaly. żyjemy w czasach Nudy i Nadmiaru.
Po pierwsze nie mogę zrozumieć co Pan gospodarz rozumie przez to że żyjemy w bezideowych czasach, bo przecież jest: PIS i LPR, Che Guevara na koszulkach, nienawiść do U$A, radio Maryja, antysemityzm i terroryzm. Najciekawsze jest to, że nawet podejrzliwość wobec wszelkiej ideologii, którą okazuje EmilyTheStrange również jest jakąś ideologią. Po drugie, każde zdjęcie na plfoto jest "skażone" ideologią gdyż stoi za nim pewna ideologia estetyczna, a konkretnie pewna teoria dotycząca robienia dobrych zdjęć. Jedni powiedzą ostrość i kadr a drudzy powiedzą zabawa i przypadkowość a trzeci coś innego. Parafrazując słowa gospodarza, trudno jest zrobić zdjęcie, które nic nie powie o autorze i jego wizji świata.
niebardzo wiem o jaką 'domene elit' chodzi w wypowiedzi hrabiego. Emily: fajna ideologia jest fajna i juz, zwlaszcza w dzisiejszych bezideowych czasach, i łatwiej nic nie powiedziec w swym dziele niż powiedziec coś.
a tak poza tym to smierdzi mi tu dorabianymi ideologiami do zdjec
Atari kulturalnie Ci odpowiem, ze Ty pewnie w New Jersey byles jak w USA byles co kolego:), bo ja w okolicy nie mam zadnej stacji benzynowej.. i tak kulturowo do pana hrabiego, ze polaroidy sie kupuje w aptece~
Polaroid i 'Emily the Strange' to dobrana para. Byle dresiarz tego nie zakuma, więc jest to domena elit. Podobnie frajerzy nie czają grypsery, bo nie są gitami. Podobnie rodzice nie rozumieją gier komputerowych i nie palą blantogotowców bo są wapniakami. -- Kultura jako pancerz przed obcymi. Kultura jako mnogość warownych grodów. -- Podobieństwa pomiędzy zdjęciami Atari130xe i polaroidami są drugorzędne; o wiele ważniejsze są różnice. Zdjęcia Pana Atari są raczej niczym wehikuły, które pozwalają nam podróżować. Nawet jeśli są to prace trudne to nie są one hermetyczne, bo nie są nastawione na wyznawców; nie trzeba ich lubić żeby je cenić.
Tylko ona broni obraz po latach, kiedy mijaja mody na taka czy inna stylistyke.
Atari130XE: faktycznie troche jeczysz ;-). Przecierasz nowy szlak, tworzysz nowy trend, to masz faktycznie trudniej ;-). Pierwsi ploaroidowcy czy LOMOwcy pewnie tez mieli pod gorke, az stalo sie to modne. Tak czy siak... to techniczny fetysz na moj gust ;-). Tylko tresc obrazu ma znaczenie.
sakkki, a tak z ciekawosci: po ile są polarody tam w usa? i czy dostępne na kazdej stacji benzynowej razem z czipsami? ok juz nie zartuje, serio pytam :)
i kto tu jeczy
jaka jedna szansa? robisz kilka zdjec i ktores wychodzi, jak kazdy fotograf, wiec nie jęcz. z tego co mowisz wynika ze nie trzeba miec zadnych umiejetnosci przy polaroidzie tylko szczescie, no ladnie.. a porownac nasze prace mozna, bo polegają wlasnie na 'prostocie', tyle ze ja musze sie troche postarac zeby nie wymoderowali aty jakby mniej bo polaroida nie wolno wymoderowac.
zapomnialem dodac slodki, iz moje polaroidy sa publikowane w tzw. zachodnich magazynach, wiec wydaje mi sie, iz our conversation is over. good night
slodki atari, rzecza oczywista jest to iz, problem lezy w kwesti co sie fotografuje i co sie przedstawia, a nie czym. polaroid polaga na prostocie. zadnych ustawien, jedna szansa, zadnego podgladu, pstryk i to wszystko. i badzmy szczerzy: ciezko mi porownac nasze prace, poniewaz sa na bardzo odleglych poziomach. ja wiem, co robie. radzilbym pojsc do biblioteki i postudiowac...
hehe polaroida... dobre ;)
kup se polaroida, bo tego ci trzeba:)
widziałem Twoje komentarze zarzucające tandeciarstwo...Z ciekawości zajrzałem ... Pozdrawiam
heh hah.. thanx ;) -ukłon-
M__I__S__T__R__Z__
miałem kiedyś ATARI 65 XE więc nie jedno nas łączy na tych łączach ;{>
ale zamieszanie tutaj tworzysz Atari!!!!!!!!!!:)))))))
rozumiem, niezły argument.
tak ale jak już musisz zdjęcia robić a technika Ci przeszkadza to rób czyms najmniej skompolikowanym...
hehe.. camera obscura to także technologiczne zboczenie ;)
jeżeli ktoś mysli o sobie ze jest fotografem nie jest to jednozanczne z tym że nie myśli ze jest artystą...fotografia JEST sztuką.liczy się pomysł i sposób jego zrealizowania!a cała resztajest pomocna!gdyby nie była to nikt by tego nie produkował!a skoro ta technika Wam tak bardzo przeszkada to może bawcie sie camera obscurą...
'popsujzabawa' hehe.. w sumie dobrze prawisz. wybrać drogę zen i zyć w spokoju i na uboczu, i nie zawracac kijem rzeki. to zdrowsze.
Kozaczysz w swoim blogu ;) W 100% zgadzam się z wypowiedziami cytowanego Pana Tomasza. Jednak przeoczasz fakt że plfotowicz nie myśli o sobie, że jest artystą ale fotografem. A fotograf to hobbysta tudzież rzemieślnik, jednym słowem miłośnik fotografii (a nie sztuki). Tak więc razem ze swoją sztuką jesteś tutaj popsujzabawą :) Ja rówież. Dlatego staram się żyć na uboczu i delektuję się w spokoju swoją marginalnością.
brak artyzmu pojawia się czesto tam gdzie mamy nadmiar narzędzi i gdzie maszyny terroryzują twórce. co wiecej, pseudo artyści kamuflują brak pomysłu drogim aparatem i drogą modelką, stąd oglądamy tu tyle sterylnych i wyretuszowanych zdjeć kalendarzowych, będących dobrą robotą, jak buty nike czy gacie ck ale NIE będących sztuką.
masz bardzo dziwne poglądy 'artysto'. czy malarz nie powiniene używać pędzli i sztalugi? skoro fotograf nie powinien używać softboxów i studia O_o... to płynie chyba z zazdrości, po to sa narzędzia żeby ich używać prawda?! nie każdy amator ma do nich dostęp, co nie znaczyżeby innych oskarżać o brak artyzmu!
znowu? ciekawe na jak dlugo tym razem...
Szacunek za komentarze!
masz zdrowe podejscie do swiata..:)
i zmusza i wywołuje i szokuje. periskop nie wygłupiaj sie, smyku
nie zmusza do myślenia, nie wywołuje uczuć, nie szokuje... zbitek kolorów na ekranie... a jedyne co sprawia, że któś wogóle się tu pojawia to twoje komentarze ; )...
Podziwiam...
lula, mikszewski utracił narazie wiare w plfoto, ale moze da sie namówić na powrót, pewnego dnia
foto pieprzenie masz opanowane...
eh, ze miklszewskiego zablokowali, a tak lubilam czytac wasze dialogi..:), powinienes tez do pytkowskiego wpasc :)
hehe yes, to grono moich uczniów i krypto fanów, którzy pobłądzili i zeszli na manowce sztuki, upadli i prostytuują się, schlebiają gustom jarmarcznym, robą zdjecia pod publike... ale ich nawracam, ciągnę za łby ku prawdzie i światłu wiekuistemu; jeszcze tego nie czują ale będą mi wdzięczni, w ostatecznym rozrachunku.
Widze, ze masz juz grono fanow LOL
monaliza nie wiesz coto kicz ale ostro kicz fabrykujesz na swoim folio. z takimi zdjeciami masz zarobek jako twórca kalendarzy. zarabiaj wiec, czemu dajesz tu obrazeczki darmo?
Twoje zdjęcia są żałosne. Jeśli myślisz że to jest ambitna i ciekawa fotografia to się mylisz, to tylko zwykły kicz z którego probujesz zrobić coś kontrowersyjnego. Najlepszy jest ten wschód słońca buahahaha
prosięta, nie przeklinać tu
znasz mnie w ogóle kurwa, czy znasz moją sztukę i twórczość;D czy rozmawialeś kiedykolwiek ze mną o fotografii?
obelgi napisane przez ciebie sa prawie jak komplementy....sprawdzić nie możesz ile mam latek, bo tu mozna sobie dodawać i odejmować w zależności od potrzeb....
sory troche mnie ponioslo...oczywiscie pewnie tak bedzie jak nie zrobisz cos ze swoim zyciem....patrze na to z troche innej perspektywy dla ciebie nieznanej....
lolol
powiem jedno....nie widzialam takiego dupka w calym tym plfoto...gratuluje przynajmniej w czyms jestes dobry.... zal mi ciebie jestes nikim i umrzesz jako nikt....nie znasz prawdy i klamstwo cie doprowadzi do smierci tej najgorszej....szkoda ze taki jestes a moze to twoj image...mam nadzieje
ur cool :P
hi beavis huh uh huh ;)