Dabrow: co do poprzedniego zdjecia, polowka byla. Czy po skosie... chyba nie, jesli to niewielkim, trzymalem w reku, wiec mogla sie troche przekrecic :) Niebo po skosie sciemnil... polar. Przy szerokich katach polaryzacja jest nierownomierna na calej szerokosci kadru. Przy maksymalnej polaryzacji wychodzi znacznie ciemniejsze niebo w srodkowej czesci kadru, taka nienaturalna ciemna plama. Dlatego staram sie przekrecic troche polar, aby ta plama byla slabsza i przesunela sie na ktorys bok zdjecia, z reguly staram sie aby poszla na jasniejszy bok. Mysle ze wlasnie o tym piszesz wspominajac poprzednie zdjecie.
Dabrow: staram cos sensownego wyciagac z nowego sprzetu ale czasu malo na jakis sensowny plener, moze za jakis czas okielznam to 400D. Ale nie ma co liczyc ze zdjecia beda takie jak z v50. Do tego cyfrze jeszcze daleko. I zadne cyfrowe filtry nie pomagaja. Dlatego tez nadal zawsze nosze przy sobie starego EOSa 300 z v50 w srodku :)
black_bird: masz racje, tu bylo w uzyciu 10-22 i do tego polar. Przy tak szerokim kacie i pionowym kadrze kolor nieba u gory jest znacznie ciemniejszy niz przy horyzoncie, czasami nawet czarny, co daje dosc nienaturalny efekt...
Polemarchos: polar potrafi zepsuc niebo, ale akurat patrzac na oryginal to nie wina tym razem polara. Polar w poprzednim troche zaszalal, ale na szczescie chmury uratowaly zdjecie :)
Dabrow: co do poprzedniego zdjecia, polowka byla. Czy po skosie... chyba nie, jesli to niewielkim, trzymalem w reku, wiec mogla sie troche przekrecic :) Niebo po skosie sciemnil... polar. Przy szerokich katach polaryzacja jest nierownomierna na calej szerokosci kadru. Przy maksymalnej polaryzacji wychodzi znacznie ciemniejsze niebo w srodkowej czesci kadru, taka nienaturalna ciemna plama. Dlatego staram sie przekrecic troche polar, aby ta plama byla slabsza i przesunela sie na ktorys bok zdjecia, z reguly staram sie aby poszla na jasniejszy bok. Mysle ze wlasnie o tym piszesz wspominajac poprzednie zdjecie.
Dabrow: staram cos sensownego wyciagac z nowego sprzetu ale czasu malo na jakis sensowny plener, moze za jakis czas okielznam to 400D. Ale nie ma co liczyc ze zdjecia beda takie jak z v50. Do tego cyfrze jeszcze daleko. I zadne cyfrowe filtry nie pomagaja. Dlatego tez nadal zawsze nosze przy sobie starego EOSa 300 z v50 w srodku :)
black_bird: masz racje, tu bylo w uzyciu 10-22 i do tego polar. Przy tak szerokim kacie i pionowym kadrze kolor nieba u gory jest znacznie ciemniejszy niz przy horyzoncie, czasami nawet czarny, co daje dosc nienaturalny efekt...
iglasta: gdyby niebo bylo szare i nudne, napewno nie stwierdzilabys ze efekciarskie ;-)
Polemarchos: polar potrafi zepsuc niebo, ale akurat patrzac na oryginal to nie wina tym razem polara. Polar w poprzednim troche zaszalal, ale na szczescie chmury uratowaly zdjecie :)
Witam. Oj, widze ze zdjecie wzbudzilo spore emocje.... a wiec po kolei...
śliczne - daję maxa piękna praca
[komentarz usunięty]
Muniek Wu: ale ja nie zdejmowalem koloru z nieba... :) Ale wiem o co ci chodzi....