Ø ... anulla: to bardzo miło, ale bez przesady :-) Joanno: no właśnie mam problem z zakwalifowaniem tego kamienia - szmaragd oczywiscie jest cenniejszy od malachitu :-) jezowiec: nie widziałam, ale wierzę :-) Kuszący: mysle, że masz rację - takie wypukłości w mocnym sztucznym świetle miały prawo się tak uwypuklic :-)
Świetna rzecz, znakomicie pokazana. A to co Senn nazywa zgrzewami, to tzw. rąbki (połączenie blach przez zagięcie i sklepanie). Są dość grube i wystają kilka centymetrów nad płaszczynę dachu/kopuły itp. Wyglądają dla mnie jak najbardzoej natruralnie. Stąd może mylne wrażnie nadmiernego użycia "przyborów" :-) p-m.
Ø ... a szłam sobie wieczorną ulicą Grodzką i takie coś mi w oko wpadło i swoją geometrią skojarzyło z jubilerskim szlifem półszlachetnych zielonych kamieni
Ø ... Senn: zgadzam się z Tobą, co jest tym dziwniejsze, że zdjecie wygrzebane z archiwum, a w czasach kiedy tam trafiło, nie dysponowałam jeszcze takim narzędziem :-)
Ø ... ale mało zielony ten krokodyl ;-p
Krokodyl jest u mnie :D
Gdzie jest KROKODYL ? ;-) Pozdrawiam !!! Już widzę diamenty... Cho, cho ;-)
Ø ... anulla: to bardzo miło, ale bez przesady :-) Joanno: no właśnie mam problem z zakwalifowaniem tego kamienia - szmaragd oczywiscie jest cenniejszy od malachitu :-) jezowiec: nie widziałam, ale wierzę :-) Kuszący: mysle, że masz rację - takie wypukłości w mocnym sztucznym świetle miały prawo się tak uwypuklic :-)
przed Tobą to tylko chylić czoła mogę . . .
pięny szmaragd :-)
jak korona carycy Katarzyny ;)) POZDRAWIAM :))
Świetna rzecz, znakomicie pokazana. A to co Senn nazywa zgrzewami, to tzw. rąbki (połączenie blach przez zagięcie i sklepanie). Są dość grube i wystają kilka centymetrów nad płaszczynę dachu/kopuły itp. Wyglądają dla mnie jak najbardzoej natruralnie. Stąd może mylne wrażnie nadmiernego użycia "przyborów" :-) p-m.
Ø ... a szłam sobie wieczorną ulicą Grodzką i takie coś mi w oko wpadło i swoją geometrią skojarzyło z jubilerskim szlifem półszlachetnych zielonych kamieni
proszę mi zaraz rozwinąc .... co ty, polityk jakiś jesteś czy cóś ?....
lubie te Twoje miniatury...
Bardzo lubie grynszpan szlachetny. Rzeczywiście: masz oko i pomysły.
masz oko do detalu i koloru, niech Cię:) P.S. do ramek też
aj świetnie zmontowany klejnocik:))
wspaniała geometria. bardzo ciekawie, bardzo dobrze ;)
już ja to prawidłowo zrozumiałam! ;-)
Ø ... Senn: zgadzam się z Tobą, co jest tym dziwniejsze, że zdjecie wygrzebane z archiwum, a w czasach kiedy tam trafiło, nie dysponowałam jeszcze takim narzędziem :-)
Ø ... mtb: ależ nie ja, tylko dawni budowniczowie kościoła św Piotra i Pawła oraz współcześni krakowscy oświetleniowcy :-)
hm. wyglada raczej jak rozwinięcie zwieńczenia wieży. na zgrzewach blachy widoczne nadużycie unsharp mask.
brawo za kompozycje i kolor. zgrabnie i ze smakiem. +++
Bardzo ładnie to wygląda.
Co się chwalisz! Przecież wiadomo, że Ty robisz tylko klejnoty... :)