ale pamiętajmy o tym że sztuką jest zrobić zdjęcie...a nie nawalić ile wlezie i wszystko poprawiać...a krzywemu zdjęciu raczej przy takim kadrze nic autor nie zrobi...raczej kwestia sprzętu...natomiast jeżeli ktoś potrafi se dorysować wszystko na zdjęciu to po co mu fotografia...lepiej siedzieć przy kompie całymi dniami niż pochodzić z aparatem, co?.autor zrobił ładne zdjęcie.zostało zakrzywione przez niedoskonałość obiektywu...chwała mu za to że ni ściemnia że zrobił najlepsze zdjęcie na świecie poprawiając wszystkie możliwe błedy i wpadki...i twierdząc że takie mu wychodzą...
Skąd ta awersja do PS-a ?? W prehistorycznych czasch nie było obróbki cyfrowej a ostateczny efekt uzyskiwało się podczas "mokrej robty" w ciemni .Technika poszła do przodu .....
To , że się wali jest oczywistym błędem technicznym .W tym przypadku można by to konstruktywnie wykorzystać przerysowując efekt i używając baaardzo krótkiej ogniskowej , zblizonej do "rybiego oka" .Popieram Blues'a50 - korzystanie z PS-a to czynienie z fotki czegoś wiecej niż przypadkowego ujęcia .
blues...Twoje oceny są zawsze najniższe...brak Ci kabla od myszki w prawo? dorabianie/przerabianie w PhShie jest grafiką a nie fotografią.ze względu na to że to internet jasne jest że trzeba wykadrować, dać prawidłowe kolory etc.ale prostowanie zdjęcia to jak chcesz napisać" zrobiłem w photoshop'ie", bo to nie jest robienie zdjęć...narysuj se sam...
to jest gorsze niz "pocztówka", bo na pocztówce przynajmniej by sie nie "waliło, góra za jasna, dół za ciemny,brak "światła" na dole...nie pozdrawiam, jak chcesz, to pokazę Ci, co mozna zrobic z tego "zywca", chcesz?
piszesz balwanie "bylo by poprawne gdyby nie,,,, itd" nastepnie dajesz "poprawne" - zatem? - lecz sie
blues50 - lecz się
ale pamiętajmy o tym że sztuką jest zrobić zdjęcie...a nie nawalić ile wlezie i wszystko poprawiać...a krzywemu zdjęciu raczej przy takim kadrze nic autor nie zrobi...raczej kwestia sprzętu...natomiast jeżeli ktoś potrafi se dorysować wszystko na zdjęciu to po co mu fotografia...lepiej siedzieć przy kompie całymi dniami niż pochodzić z aparatem, co?.autor zrobił ładne zdjęcie.zostało zakrzywione przez niedoskonałość obiektywu...chwała mu za to że ni ściemnia że zrobił najlepsze zdjęcie na świecie poprawiając wszystkie możliwe błedy i wpadki...i twierdząc że takie mu wychodzą...
Skąd ta awersja do PS-a ?? W prehistorycznych czasch nie było obróbki cyfrowej a ostateczny efekt uzyskiwało się podczas "mokrej robty" w ciemni .Technika poszła do przodu .....
To , że się wali jest oczywistym błędem technicznym .W tym przypadku można by to konstruktywnie wykorzystać przerysowując efekt i używając baaardzo krótkiej ogniskowej , zblizonej do "rybiego oka" .Popieram Blues'a50 - korzystanie z PS-a to czynienie z fotki czegoś wiecej niż przypadkowego ujęcia .
blues...Twoje oceny są zawsze najniższe...brak Ci kabla od myszki w prawo? dorabianie/przerabianie w PhShie jest grafiką a nie fotografią.ze względu na to że to internet jasne jest że trzeba wykadrować, dać prawidłowe kolory etc.ale prostowanie zdjęcia to jak chcesz napisać" zrobiłem w photoshop'ie", bo to nie jest robienie zdjęć...narysuj se sam...
zero "obróbki", czyli zero "własnego wkładu" czyli "zero sztuki"
jakie to ma znaczenie, gdzie to było "robione", tzn. "pstryknięte"?,
to jest gorsze niz "pocztówka", bo na pocztówce przynajmniej by sie nie "waliło, góra za jasna, dół za ciemny,brak "światła" na dole...nie pozdrawiam, jak chcesz, to pokazę Ci, co mozna zrobic z tego "zywca", chcesz?
byłoby popravne, gdyby sie nie "waliło do srodka" (ale co tam PS, "my nie lubimy PSa, - prawda? - bo go nie znamy...)
te same a jakby inne ;)
Ciekawe ujęcie.
nic się nie zmieniło, nawet obrusy te same
czyli mniej więcej tak jak ja
Tak, prawie ćwierć wieku temu :)
nie w WulfelsGrundzie. W Złotym Rogu mieszkaleś / łaś?
Może jednak w Międzygórzu? Kiedyś to był widok z mojego okna (mniej więcej). Zdjęcie poprawne, chociaż wieżę można wyprostować ;)