*arkjus:))) *Yossarian01 - niestety bardzo ostre światło było, *błękit :)))) też tak mam, a na żywo jest jeszcze słodszy:) Nie rozumiem, jak można do nich strzelać:( Dziekuję wszystkim i pozdrawiam:)
kiedy oglądam takie zdjęcia budzi się we mnie kobiecy instynkt 'misiopysiowatości' i zaczynam piszczeć przed monitorem 'ojjjjj jaki jesteś śliiiiicznyyyyyy' :)) bardzo udane. pozdrawiam ;)
oczywiście, że chodzi o podkreślenie intencji nadawcy. :) ja też nie dla szermierki, po prostu bardzo mnie to razi... może pokonwersujemy prywatnie, nie będziemy zanudzać towarzystwa ;)
Blann - znalazłam taką stronę, są tam przykłady wyrażeń - http:// portalwiedzy.onet.pl/ polszczyzna.html? qs=mnie&tr=pol-all&ch =1&x=49&y=4 (usuń spacje). Żeby nie było nieporozumień - ja się absolutnie nie czepiam, ale chciałabym to wyjaśnić, bo też mi spokoju nie daje. Ja widzę różnicę w kolejności i chęci zaakcentowania tego, co istotne w zdaniu. Zobacz - "Nie daje mi to spokoju", "Mnie to nie daje spokoju". Chodzi o to, że mnie, a nie np. sąsiadowi:)))
jak ostatnio zaglądałam (do lustra, oczywiście) to byłam ;) zgadzam się, że niepoprawna. jednak dla mnie forma celownika w miejscu dopełniacza (tam, gdzie jest on wymuszony przez związek rządu), bez względu na miejsce w szyku brzmi okrrropnie, no sama popatrz: "mnie to daj" czy słynne z kawału "mnie się kłaniają"... =(((
O, jesteś kobietą?... :) Uważam, że w tym wypadku nie można zaczynać od zaimka. Ale gdyby koniecznie chcieć zaakcentować, że o mnie chodzi, to chyba raczej "Tobie ostrość uciekła". Ale to niepoprawna forma.
różnica polega na tym, że ja jestem dobra z polskiego - użyłaś innego przypadka, "mnie" jest zaimkiem w dopełniaczu, podczas gdy "podobać się" łączy się z zaimkami w celowniku: podoba się komu? czemu? MI, CI, JEMU; a nie kogo? czego? mnie, ciebie, jego...
duduś_13 - dzięki:) Światełko jest już bardzo przyciemnione, nie dało się więcej. Kadru nie chciałam przycinać, zeby nie było za ciasno, a ruszyc się nie mogłam w żadną stronę. Podostrzyłam tylko po zmniejszeniu - mozliwe, że za bardzo. Poruszone jest tylko ucho (przynajmniej ja tak widzę) bo było zatrzęsienie much i gzów i maluch cały czas ruszał uszkami. W ogóle sprawa wyglądała tak, że sarenki nie były na wolności, tylko za wysoką siatką. I tylko w jednym miejscu jedno oczko siatki było rozgięte (przypuszczam, że przez fotografów:)). Gdybym próbowała gdzie indziej - widać byłoby szare paski siaty. Byłam tam akurat w południe, upał nie z tej ziemi i pod słońce... Gdyby to nie był RAW, to bym tej foty nie uratowała... Tak to wygląda. Dzięki za szczerość i konstruktywność - pozdrawiam:)
mz: (przepraszam będzie krytyka) 1. światło za ostre - przepaliło na sierści, dało głęboki cień w kadrze, 2. fota jest poruszona czyli nieostra a przy tym przeostrzona po obróbce (tak to na moim kompie wygląda) 3. kadr jest banalny i nie porywa - uciąłbym cały dół prawie do kopyt, prawie całą górę ( nad uszami) i część lewej - tak do nogi, lepiej to wygląda 4. perspektywa - juz opisana że za wysoko cięcie kadru częsciowo ratuje sytuację, 5. bardzo jasny fragment trawy należałoby przyciemnić - bo rozprasza, po tych zabiegach fota mz - podkreslam jest ciekawsza, jednak ostrośc dyskwalifikuje to zdjęcie do celów innych niz przyjemne pooglądanie
pozostałe foty sarenek sa o wiele, wiele lepsze, pozdrawiam - mam nadzieję że bez obrazy za dośc ostra krytykę
██ Myślę, że sarenka została bardzo ładnie pokazana, zdjęcie jest bardzo ciepłe i sympatyczne, a przy tym dobrze wykonane. Miejscami dość ostre ale świetnie opanowane światło, wszystko jest czytelne.
krzul - Sigma 150 mm APO MACRO. Dzięki:)
Wow, niesamowita jakość... Można wiedzieć co to za 'szkło'?
Dziękuję:))
Przyjemne ujęcie.. milusie :))) Pozdrawiam
ładnie oświetlone maleństwo ... ładne zdjęcie
Ale slodki:-]
Bardzo sympatycznie pokazany maluszek :)
*arkjus:))) *Yossarian01 - niestety bardzo ostre światło było, *błękit :)))) też tak mam, a na żywo jest jeszcze słodszy:) Nie rozumiem, jak można do nich strzelać:( Dziekuję wszystkim i pozdrawiam:)
kiedy oglądam takie zdjęcia budzi się we mnie kobiecy instynkt 'misiopysiowatości' i zaczynam piszczeć przed monitorem 'ojjjjj jaki jesteś śliiiiicznyyyyyy' :)) bardzo udane. pozdrawiam ;)
trochę ostre słońce miałeś, ale fptka super:)
slodkie
Ok:))
oczywiście, że chodzi o podkreślenie intencji nadawcy. :) ja też nie dla szermierki, po prostu bardzo mnie to razi... może pokonwersujemy prywatnie, nie będziemy zanudzać towarzystwa ;)
Gdyby zaakcentować, że "mnie się kłaniają", a nie Tobie - to w porządku. Inaczej szyk w zdaniu powinien być "Kłaniają mi się".
Blann - znalazłam taką stronę, są tam przykłady wyrażeń - http:// portalwiedzy.onet.pl/ polszczyzna.html? qs=mnie&tr=pol-all&ch =1&x=49&y=4 (usuń spacje). Żeby nie było nieporozumień - ja się absolutnie nie czepiam, ale chciałabym to wyjaśnić, bo też mi spokoju nie daje. Ja widzę różnicę w kolejności i chęci zaakcentowania tego, co istotne w zdaniu. Zobacz - "Nie daje mi to spokoju", "Mnie to nie daje spokoju". Chodzi o to, że mnie, a nie np. sąsiadowi:)))
jak ostatnio zaglądałam (do lustra, oczywiście) to byłam ;) zgadzam się, że niepoprawna. jednak dla mnie forma celownika w miejscu dopełniacza (tam, gdzie jest on wymuszony przez związek rządu), bez względu na miejsce w szyku brzmi okrrropnie, no sama popatrz: "mnie to daj" czy słynne z kawału "mnie się kłaniają"... =(((
O, jesteś kobietą?... :) Uważam, że w tym wypadku nie można zaczynać od zaimka. Ale gdyby koniecznie chcieć zaakcentować, że o mnie chodzi, to chyba raczej "Tobie ostrość uciekła". Ale to niepoprawna forma.
czyli rozumiem, że gdybym zaczynała swoje poniższe zdanie od zaimka, powinnam powiedzieć: "Ciebie troszkę ostrość uciekła"???
Dzięki, no niestety nie miałam łatwych warunków...:(Pozdrawiam:)
troszkę Ci ostrość uciekła na te pierwsze trawki, ale obiekt śliczny =)
Blann - odpowiedziałam Ci już pod Twoim zdjeciem i zdjeciem ze świerszczem. Różnica polega na kolejności.
różnica polega na tym, że ja jestem dobra z polskiego - użyłaś innego przypadka, "mnie" jest zaimkiem w dopełniaczu, podczas gdy "podobać się" łączy się z zaimkami w celowniku: podoba się komu? czemu? MI, CI, JEMU; a nie kogo? czego? mnie, ciebie, jego...
Dziękuję, pozdrawiam:)
śłiczniutki
piękne maleństwo:)
b.ladne:) pozdr.
ładnie ujęty . Pozdr !
uroczy:))
Słodkie zwierzątko, pieknie to przekazałaś, pozdrawiam!
Ślicznie dziękuję za wszystkie komentarze i oceny! Szczerze przyznam, ze dopiero teraz doceniam właściwości plików RAW! Pozdrawiam:)
Jaki śliczniutki :)
b.ładne
hehe. ale slodkie :)
▄█ Fajnie udalo Ci sie tego malca "ustrzelic" :) Ladne foto, pozdrawiam :)
sliczny malec , Pozdrawiam:))
b.ladne,pozdr:)
weterynasz - dziękuję - niestety maleństwo było za siatką...:(((( Pozdrawiam:)
Co tu komentować ,tylko pozazdrościć takiego spotkania :-)
Bardzo Wam dziękuję:) Niezmiernie sie cieszę z tylu życzliwych komentarzy i rad. Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)
Serdeczne gratulacje ! Pieknie pokazalas sarenke! Pozdrawiam.
Bardzo ładne zdjęcie, podoba się, kolorki super, kadr również, świetne, gratuluje. Pozdrawiam :)
Śliczne masz te sarniaczki... Bardzo ładne foto... i roztkliwia...
mialam napisac Bambi, ale widze ze ktos mnie uprzedzil ;)
bambi :))
Ślicznie wszystkim dziękuję i pozdrawiam:)
świetny strzał, pozdrawiam
Też bym chciał taką spotkać :)...
duduś_13 - dzięki:) Światełko jest już bardzo przyciemnione, nie dało się więcej. Kadru nie chciałam przycinać, zeby nie było za ciasno, a ruszyc się nie mogłam w żadną stronę. Podostrzyłam tylko po zmniejszeniu - mozliwe, że za bardzo. Poruszone jest tylko ucho (przynajmniej ja tak widzę) bo było zatrzęsienie much i gzów i maluch cały czas ruszał uszkami. W ogóle sprawa wyglądała tak, że sarenki nie były na wolności, tylko za wysoką siatką. I tylko w jednym miejscu jedno oczko siatki było rozgięte (przypuszczam, że przez fotografów:)). Gdybym próbowała gdzie indziej - widać byłoby szare paski siaty. Byłam tam akurat w południe, upał nie z tej ziemi i pod słońce... Gdyby to nie był RAW, to bym tej foty nie uratowała... Tak to wygląda. Dzięki za szczerość i konstruktywność - pozdrawiam:)
gratuluję
mz: (przepraszam będzie krytyka) 1. światło za ostre - przepaliło na sierści, dało głęboki cień w kadrze, 2. fota jest poruszona czyli nieostra a przy tym przeostrzona po obróbce (tak to na moim kompie wygląda) 3. kadr jest banalny i nie porywa - uciąłbym cały dół prawie do kopyt, prawie całą górę ( nad uszami) i część lewej - tak do nogi, lepiej to wygląda 4. perspektywa - juz opisana że za wysoko cięcie kadru częsciowo ratuje sytuację, 5. bardzo jasny fragment trawy należałoby przyciemnić - bo rozprasza, po tych zabiegach fota mz - podkreslam jest ciekawsza, jednak ostrośc dyskwalifikuje to zdjęcie do celów innych niz przyjemne pooglądanie pozostałe foty sarenek sa o wiele, wiele lepsze, pozdrawiam - mam nadzieję że bez obrazy za dośc ostra krytykę
bardzo mi sie podoba
automatic lover - dziękuję:) Paskud - nie mogłam kucnąć, ani nawet się poruszyć...:( Długo by tłumaczyć.... Pozdrawiam:)
██ Myślę, że sarenka została bardzo ładnie pokazana, zdjęcie jest bardzo ciepłe i sympatyczne, a przy tym dobrze wykonane. Miejscami dość ostre ale świetnie opanowane światło, wszystko jest czytelne.
fajna fota -dobra technicznie :) światełko też :) ale ja bym kucnął jakbym robił tą fotkę :P
Spróbujcie proszę skomentować zdjęcie jako całość, żebym wiedziała czy jest dobre czy złe...?
bo sarenka jest słodziutka i jak tu obiektywnie oceniać?;) mi się podoba:) pzdr
Hmm... Dlaczego? Cos jest nie tak?
ja też nie potrafię spojrzeć obiektywnie na to
takie zdjęcia powinny być zakazane, nie da się oceniać. zbyt słodki ten maluszek :)