Opis zdjęcia
Fotorelacja z podrózy po Peru nie była by kompletna bez choćby jednego zdjęcia tajemniczych wzorów pokrywających płaskowyż Nazca. Pochodzenie tych lini oraz ich przeznaczenie do dziś pozostają tajemnicą i powodem do wysnówania przeróżnych hipotez łacznie z tymi dowodzącymi istnienia obcych cywilizacji. POLECAM FS ze względu na lepszy kontrast.
to jest coś, co lubię! Jak znajdę dłuższą chwilę to zagłębię się w Twoje portfolio
Polecam !!!!
no to znaczy ze miales szczescie... a szczescie podobno sprzyja lepszym:) zazdroszcze tej podrozy ;)) moze kiedys i tam sie wybiore ;)
Tak to widok z małej cesny ( typowa wycieczka w tym rejonie ) 35 minut - 35 $ :) . Ze zdjęciami fakltycznie bywa różnie wszystko zależy czy masz szczęśćie do pogody i światła. Czasmi podobno mozna nic nie zobaczyć - generalnie warto niedoświetlac żeby uzyskać lepszy kontrast. poydrawiam :)
ciekawe i chyba nielatwo bylo to sfotografowac... leciales samolotem nad Nazca czy jak?
Nie wiem czego sie Daniken najadł, ale ostro świruje. Ja też mam wrażenie, że to figury o charakterze religijnym ale jaki był ich cel i sposób wytyczania za cholerę nie mam pojęcia. Dzięki za wpis pod Telegraph Road. Pzdr.
co ja o nich sądze ?? :) napewno nie to co deniken :) bylo by to marnotrastwo energii ze strony kosmitów :) Wg mnie to były to linie które miały znaczenie religijne dla miejscowych plemion. Pytanie tylko jak je wytyczano a następnie obserwowano (może z balonów na ciepłe powietrze -ostatnio grupa uczonych zbudowała taki balon prymitywnymi metodami i wznoisła się na wysokośc 100m nad Nazca)
a no wlasnie. A Ty co o tych wzorach sądzisz?
kapitalne miejsce.
klimat tajemnicy obecny, a chyba o to chodzilo. pozdrawiam.
ale jeszce w ramach wyjaśnienia odnośnie skali ( figury mają przewaznie ok 130 metrów długości a ogłada sie je z wysokości ok 300 metrów ) to było robione ogniskową 300-320 mm
SSET - niestety równiez nad tym ubolewam :)
fikimiki >:)
ok
HMMM.... magia magią, tajemnica tajemnicą ale przy tych obostrzeniach wielkosc pliku nie jest łatwo pokazać to co chciałeś...