Kobieta się stała :-) Jak tu nie być szczęśliwym? :-)
Wyjątkowo powiem, że popieram ingernecję w PS - druty to wielka zmora każdego fotografa i jest to dla mnie uzasadnione.
Chyba - dzis to ja jestem ten najszczęsliwszy :-)
A fotka fajna, choć raczej jak kadr z filmu dokumentalnego, albo częśc serii... Jako samodzielne się nie broni.
Kasiu - kolejny raz jestem pod wrażeniem - owszem wspiołem się po wszystkich stopniach ( ze wstydem zawiadamiam że nie wiedziałem że jest ich 365 ani tez nie znalem konkretnego znaczenia i symboliki oglądanych przezemnie rzeczy - oprócz legendy o jeziorze ) - po drodze mijałem stada kopulujacych małp co mogło by świadczyć o poprawności twojego twierdzenia dotyczacego symboliki ziwązanej z poczatkiem zycia ;)
To co przekazują te stupy jest interesujące... Stupa Swajambhu wykorzystuje wzgórze, na którym stoi, jako część swojej struktury. Czy wspiąłeś się po tych 365 stopniach ?
Swajambhu oddaje jedną z buddyjskich symbolik wszechświata, który składa się z podstawowej skały - wzgórza stanowiącego podstawę Stupy. Ono jest również częścią budowli, która symbolizuje embrion, początek życia. To wszystko jest spajane przez oś Wszechświata - centralny pień Drzewa Życia opierający się na skale. Jak głosi legenda, kiedyś cała dolina Kathmandu była zalana wodą, z której wystawała jedynie Stupa Swajambhu.
to Kathmandu - a dokładnie Stuppa Svayabunah ( chyba nie tak się to pisze ) w kazdym bądz razie najstarsza stuppa połozona na jednym ze wgórz otaczających miasto. Dół to "cyckowata" podstawa - kazda stuppa jest tak zbudowana
Jacku sprecyzuj o co dokładnie ci chodzi - z chęcią się czegoś naucze
kadr... nie
tak jak alpadre
bardzo kolorowe i piękne tematycznie pozdr
Kobieta się stała :-) Jak tu nie być szczęśliwym? :-) Wyjątkowo powiem, że popieram ingernecję w PS - druty to wielka zmora każdego fotografa i jest to dla mnie uzasadnione.
Plaster: - co się stało szczęściarzu ?? :) Sherab: Zazdroszcze ci tak samo jak i sobie samaemu ;)
bowe: usunołem tylko jeden kabelek wysokiego napiecia który "jakimś cudem' przechodził miedzy oczami :)
A ja zapraszam na druga stupe w Dolinie Kathmandu - Boudnath - fotka nr 17932
ciekawe , acz kolwiek - ile w tym jest twojej ingerencji ? (ocena bdb :)
Chyba - dzis to ja jestem ten najszczęsliwszy :-) A fotka fajna, choć raczej jak kadr z filmu dokumentalnego, albo częśc serii... Jako samodzielne się nie broni.
super !!!!!!!!!!!
O Saro jezeli maszracje to bede chyba najszczęśliwszym z ludzi :)
podobno juz samo ogladanie stupy moze zapewnic czlowiekowi szczescie:)) fajnie ze to pokazales... ladne i bardzo ciekawe:))
No coż - zawsze mówiłem że duże płuca u dziewczyny to podstawa ;)
Są niesamowici ludzie na tym świecie...Potrafią umieć cieszyć się życiem. A ja oglądałam dziewczynę ,która nurkuje na jednym wdechu na głębokść 90m .
Ostatnio widziałem film jak na to wzgórze WBIEGŁ 64 latek - w ramach treningu przed UDANYM wejściem na Mt EVEREST - to się nazywa kondycja ;)
Pawełku .To ja też jestem pod wrażeniem... Twojej kondycji...
no, proszę :) - ja też jestem pod wrażeniem :)
Kasiu - kolejny raz jestem pod wrażeniem - owszem wspiołem się po wszystkich stopniach ( ze wstydem zawiadamiam że nie wiedziałem że jest ich 365 ani tez nie znalem konkretnego znaczenia i symboliki oglądanych przezemnie rzeczy - oprócz legendy o jeziorze ) - po drodze mijałem stada kopulujacych małp co mogło by świadczyć o poprawności twojego twierdzenia dotyczacego symboliki ziwązanej z poczatkiem zycia ;)
To co przekazują te stupy jest interesujące... Stupa Swajambhu wykorzystuje wzgórze, na którym stoi, jako część swojej struktury. Czy wspiąłeś się po tych 365 stopniach ? Swajambhu oddaje jedną z buddyjskich symbolik wszechświata, który składa się z podstawowej skały - wzgórza stanowiącego podstawę Stupy. Ono jest również częścią budowli, która symbolizuje embrion, początek życia. To wszystko jest spajane przez oś Wszechświata - centralny pień Drzewa Życia opierający się na skale. Jak głosi legenda, kiedyś cała dolina Kathmandu była zalana wodą, z której wystawała jedynie Stupa Swajambhu.
jedno z najlepszych stupy, żyje dzięki wiatrowi ...
super kolory
to Kathmandu - a dokładnie Stuppa Svayabunah ( chyba nie tak się to pisze ) w kazdym bądz razie najstarsza stuppa połozona na jednym ze wgórz otaczających miasto. Dół to "cyckowata" podstawa - kazda stuppa jest tak zbudowana
a gdzie to jest ? i co to jest to na dole? wieza jest ladna