bratanica mi tlumaczyla, ze to trzeba gwizdac wlasnie, przy czym to bylo w kontekscie galerii handlowych tudziez galerianek, wiec nie wiem, czy sie liczy :>
no to odetchnąłem...generalnie nie lubię o zdjęciach rozmawiac, bo nie po to one są ale skoro już zaczęliśmy: otóż, takie oklicznosci w jakich na dziewcze się natknąłem tym bardziej natchnęły mnie do zwolnienia migawki, bo to właśnie one stwarzają niezwyczajne dla tego stroju (poza tym nie mamy wiedzy czy to faktycznie był strój na pierwszą komunię, czy balowa suknia dziewczynki śpieszacej na zamek królewski :)) tu już może skończmy :)
:) W takim razie spieszę z moim wyjaśnieniem. Nie odebrałem tego jako pozowaną fotografię. Widzę reportaż i znam Twoje folio od roku. :) Ja po prostu bym sobie darował i nie zwolnił migawki. JAk poprzednio wspomniałem, uważam tę okoliczność i stroje oraz postacie za wyjątkowe bo taka rzecz (takie święto) jest tylko raz w życiu.. dla mnie kwestia innej hmm.."poetyki"? .. a nie reportaż. | debatując tylko się tu zakałapućkamy jeszcze bardziej. Cenię Twoje prace i to niech będzie wystarczające.
ależ nie sprawiasz. wydaje mi sie, że zrozumiałeś, że to moja pozowana wizja zdjęcia komunijnego, więc pośpieszyłem z wyjaśnieniami. ja tylko rejestruję to co zobaczę, głównie na ulicy, nie robię zdjęc na zamówienie, nie robię zdjęc komunijnych i zapewne gdybym robił nie siliłbym się na takie artystowskie plenery z grafitti :)
■ (obrobka zaleglosci) uadnie poprowadzone
najs, ładna perspektywa
ależ ja wcale nie w celu przypomnienia tom napisał. Ty się niczym nie przejmuj :) /izi, men - jak to mówią w wielkim świecie.
Miłosz, ja pamiętam, po prostu nie mam na nic czasu, ale za dwa tygodnie zamierzam miec :) zapraszam i bez papierów :)
milczę. /zapukam kiedyś w Twe drzwi z paczką warmtone'a pod pachą i będzie ;)
fantastyczne
marzenie kazdej malej dziewczynki:)
bardzo, kompozycją fajne zwłaszcza. pozdrowienia
ładnie
.ładna Rossy...
fajne
jak dla mnie to jest bardzo udane zdjecie
:)
Ħ podoba misie
świetne, świetne, świetne
klasa
bratanica mi tlumaczyla, ze to trzeba gwizdac wlasnie, przy czym to bylo w kontekscie galerii handlowych tudziez galerianek, wiec nie wiem, czy sie liczy :>
jea
nie gwizdam czy cóś na dziewczynki :D
no to odetchnąłem...generalnie nie lubię o zdjęciach rozmawiac, bo nie po to one są ale skoro już zaczęliśmy: otóż, takie oklicznosci w jakich na dziewcze się natknąłem tym bardziej natchnęły mnie do zwolnienia migawki, bo to właśnie one stwarzają niezwyczajne dla tego stroju (poza tym nie mamy wiedzy czy to faktycznie był strój na pierwszą komunię, czy balowa suknia dziewczynki śpieszacej na zamek królewski :)) tu już może skończmy :)
laadne takie :) moze trza bylo gwizdnac czy cus? ;)
Apropo ulicznych strzałów wyjątkowo szanuję również authorid=11938 | Pozdrawiam Cię i nie marudzę już.
:) W takim razie spieszę z moim wyjaśnieniem. Nie odebrałem tego jako pozowaną fotografię. Widzę reportaż i znam Twoje folio od roku. :) Ja po prostu bym sobie darował i nie zwolnił migawki. JAk poprzednio wspomniałem, uważam tę okoliczność i stroje oraz postacie za wyjątkowe bo taka rzecz (takie święto) jest tylko raz w życiu.. dla mnie kwestia innej hmm.."poetyki"? .. a nie reportaż. | debatując tylko się tu zakałapućkamy jeszcze bardziej. Cenię Twoje prace i to niech będzie wystarczające.
ależ nie sprawiasz. wydaje mi sie, że zrozumiałeś, że to moja pozowana wizja zdjęcia komunijnego, więc pośpieszyłem z wyjaśnieniami. ja tylko rejestruję to co zobaczę, głównie na ulicy, nie robię zdjęc na zamówienie, nie robię zdjęc komunijnych i zapewne gdybym robił nie siliłbym się na takie artystowskie plenery z grafitti :)
Gushi mam nadzieję że zobaczysz "jak myślę" za jakieś dwa tygodnie. Rozumiem na co patrzę, więc wyjaśnienie ok :) Nie chciałem sprawić przykrości.
nie wiem jak myślisz, dodam tylko dla wyjaśnienia: to stritowe foto, szło dziewcze do zamku królewskiego w neapolu w takim stroju
inaczej myślę o pierwszej komunii, więc rzeknę z szacunkiem: przyzwoicie :)
w sam raz
się proszę nie natrząsac :)
gushi mistrz.