Taaa... Zbieralem salatę po calej kuchni ;-) Zdecydowanie chyba jednak sposób Jasia Fasoli ;-) Ten ze skarpetką. I dzięki za poradę ! :-) Podobno " Manuel " dobrze smaruje ;-) Haha !
Dabciu - dawno u Ciebie nie byłem! W sumie to fajnie jest, bo tyle nowych i fajnych rzeczy zobaczyłem! Takie experymenty pobudzają moją wyobraźnię. I dobrze mi z tym. Pozdrawiam. Marek
nie wiem dlaczego - bo tu sa w sumie 2 zdjecia w jednym :)))))))) i chyba to sie nie podoba - nieszkodzi - seria zostala juz sprzedana jako zdjecia - wiec zwisa mi dokladnie czy moderator ma wiedze uzupelniona - zdjec graficznych jest tu od groma ale widocznie ..... trzeba posmarowac moderatorowi heheheeeeeeeee
silvrman :))) przyklad trzepania salaty (sa do tego koszyczki albo centryfudi reczne ) na jedna sciereczke kladziesz mokre listki salaty bo wlasnie wyszly z kapieli - przykrywasz ja druga sciereczka plazowa , delikatnie chwytasz za konce obu sciereczek i uwazajac zeby ci nie wypadly listki wymachujesz jak np: masseve albo chiquitsi .... wiesz to takie instrumenty muzyczne z mozambiku
Mam identyuczny kubek, tylko zielony. Czyli nieidentyczny. Zmiksowane ladnie, rzec by można, jak zwykle. Ponieważ widzę kawalek nadziei (czy to prawda, że salatę należy rwać na kawaleczki, a nie kroić?) w chmurach, bez kozery powiem "pińcet". Upije sobie deczko wina... Jeśli można. Olej ten komentarz, a jeśli się nie spodoba walnij tluczkiem przynależnym moździerzowi w autora owych wypocin. Samym moździerzem nie. Pacyfizm. ;-)
Pozdrawiam !!!
Troszkę jak niebiańska kuchnia. Pozdrawiam.
Taaa... Zbieralem salatę po calej kuchni ;-) Zdecydowanie chyba jednak sposób Jasia Fasoli ;-) Ten ze skarpetką. I dzięki za poradę ! :-) Podobno " Manuel " dobrze smaruje ;-) Haha !
Dabciu - dawno u Ciebie nie byłem! W sumie to fajnie jest, bo tyle nowych i fajnych rzeczy zobaczyłem! Takie experymenty pobudzają moją wyobraźnię. I dobrze mi z tym. Pozdrawiam. Marek
nie wiem dlaczego - bo tu sa w sumie 2 zdjecia w jednym :)))))))) i chyba to sie nie podoba - nieszkodzi - seria zostala juz sprzedana jako zdjecia - wiec zwisa mi dokladnie czy moderator ma wiedze uzupelniona - zdjec graficznych jest tu od groma ale widocznie ..... trzeba posmarowac moderatorowi heheheeeeeeeee
szkoda, że wymoderowane... Pozdrawiam!
A Mroz - nastepne bedzie w twoim klimacie - postanowilam przeplatac :))
tym razem raczej nie mój klimat więc nie oceniam. pozdr!
Na dzisiejszy upalny dzień to...wina, wina ,wina dajcie .. :)) Pozdrawiam
silvrman :))) przyklad trzepania salaty (sa do tego koszyczki albo centryfudi reczne ) na jedna sciereczke kladziesz mokre listki salaty bo wlasnie wyszly z kapieli - przykrywasz ja druga sciereczka plazowa , delikatnie chwytasz za konce obu sciereczek i uwazajac zeby ci nie wypadly listki wymachujesz jak np: masseve albo chiquitsi .... wiesz to takie instrumenty muzyczne z mozambiku
Znaczy dziś... Ech... ;-)
Salatę ? Trzepać ? Dywan, to rozumiem, choć nie lubię ;-) Jutro spróbuję...
uwazaj mozdzierz w tle - nie oleje, nie potluke a z ta salata to szczera prawda - ale najpierw , po umyciu trzeba ja wytrzepac
Mam identyuczny kubek, tylko zielony. Czyli nieidentyczny. Zmiksowane ladnie, rzec by można, jak zwykle. Ponieważ widzę kawalek nadziei (czy to prawda, że salatę należy rwać na kawaleczki, a nie kroić?) w chmurach, bez kozery powiem "pińcet". Upije sobie deczko wina... Jeśli można. Olej ten komentarz, a jeśli się nie spodoba walnij tluczkiem przynależnym moździerzowi w autora owych wypocin. Samym moździerzem nie. Pacyfizm. ;-) Pozdrawiam !!!
bardzo ciekawy pomysł, wykonanie niezłe... tylko jakos te rzeczy do siebie nie pasują...
:))) nie bierz do buzi jezeli nie wiesz co to jest :))))))))))))
niebo w gebie ;)
Pij z głową ? Ewentualnie nie mieszaj ? Baw się dobrze.
znaczy sie cos jest spoko cos jest do dupy, ale jeszcze nie rozgryzlem co i jak ;D
przesadziles ze zmiekczeniem, ale generalnie to mi sie bardzo takie zdjecia podobaja. dyskutowalbym jeszcze n/t tematu. pzdr :)
chyba niekumam ....pozdr