w takim razie ucieczka w fotografię dobrym wyborem się stała ;-) jak widać na Twoim Portfolio...mam nadzieje że od cyferek, liczenia i żmudnej pracy ... poprowadzi mnie cierpliwie fotografia dalej niż jestem, dalej w sensie samozadowolenia.
zawsze nam żal tego czego do końca nie znamy. ja poszedłem na architekturę, świetne studia, ale potem wyjątkowo trudny zawód - więc wiele osób żaluje, że poszło :) spełniac się możesz w fotografii
a co do wyjaśnienia to chyba znasz Irene Horniak która wyszła za Znamirowskiego, on budowlaniec a ona koleżanka mojej mamy z roku ... i napewno pracowała z Energoprojekcie ...a moja w Bibrohucie, tak to było chyba hehe ....pozdrawiam...troszke nas tu jest w Gliwicach choć nie spokrewnieni ;-))))))
staram się wyzyć ...ale przez brak czasu jakoś powoli to bardz idzie i czasem zamiast wyzyć wyzwala we mnie złość i niemoc ... ale daje zarazem duzo radości ...to pierwsze kroki .... a mame skąd jeśli można ???????????miasteczno male fakt
piekne !
Kolorystyka mi pasuje.
najsss
zimne dobre
Lane.
świetne
+
powodzenia, trzymam kciuki
w takim razie ucieczka w fotografię dobrym wyborem się stała ;-) jak widać na Twoim Portfolio...mam nadzieje że od cyferek, liczenia i żmudnej pracy ... poprowadzi mnie cierpliwie fotografia dalej niż jestem, dalej w sensie samozadowolenia.
zawsze nam żal tego czego do końca nie znamy. ja poszedłem na architekturę, świetne studia, ale potem wyjątkowo trudny zawód - więc wiele osób żaluje, że poszło :) spełniac się możesz w fotografii
niestety z racji tego ze miałam iść na architekture ...rodzinnie a nie poszłam...i żałuję...miło poznać również
bardzo +
e tam od razu niestety :) bardzo mi miło poznac
wiem że jest taka osoba, o tym samym imieniu i nazwisku ...;-) niestety to nie ja...
no tak, w rzeczy samej znam p. Irenę...przy okazji miałem studentkę (na budownictwie) - Annę Znamirowską, stąd te moje pytania :)
a co do wyjaśnienia to chyba znasz Irene Horniak która wyszła za Znamirowskiego, on budowlaniec a ona koleżanka mojej mamy z roku ... i napewno pracowała z Energoprojekcie ...a moja w Bibrohucie, tak to było chyba hehe ....pozdrawiam...troszke nas tu jest w Gliwicach choć nie spokrewnieni ;-))))))
staram się wyzyć ...ale przez brak czasu jakoś powoli to bardz idzie i czasem zamiast wyzyć wyzwala we mnie złość i niemoc ... ale daje zarazem duzo radości ...to pierwsze kroki .... a mame skąd jeśli można ???????????miasteczno male fakt
proszę jakie to małe miasteczko :) ale wyżywasz się za to fotograficznie
tak, ale dawno temu od moich narodzina mam nie pracuje ...a szkoda...piękny zawód... ja cierpię katusze w roli ekonomisty ....
i pracowała w Energoprojekcie? :)
moja mama jest architektem ...a studiowała za czasów kiedy budownictwo i arch były all in one ;-)
też mi się wydawało, że albo w pewnym sensie, albo w pełnym sensie :) Twoja mama, czy Ty?
gushi____z budownictwem w pewnym sensie tak ;-)
kompozycyjnie wszystko tak ciazy ku lewu.moze gdyby glowa byla w prawo. ale git
no w porównaniu do co poniektorych 'perełek' w dziale 'akt' to nie jest pretensjonalne:))
ładne; Twoje nazwisko kojarzy mi sie z budownictwem :)
dobre
beznamiętnie... boleśnie obok...
fajnie ukazany chłod modelki, ale nie zgodzę sie że "bezpretensjonalne" - akty zawsze są trochę pretensjonalne
...aktów.....:)
bezpretensjonalne, delikatne i ukazujące piękno w zawoalowany sposób...więcej takic haktow na plf!!
jestem na tak
troche mi ne pasuje ucieta reka ale poza tym super:)
Świetne.
ciekawe koloryv