Opis zdjęcia
Lilpopp, Rau & Loewenstein, rocznik 1922... ocalony od pociecia przez Marka, kustosza tutejszej kolekcji. Coz z tego, skoro zlomiarze co chwila ogolacaja bezcenny tabor z okuc, barierek i innych elementow. A tych juz nikt nie dorobi - odejda na zawsze. Po cenie butelki jabola. Co zobacze, gdy znowu przyjade do Ostrowa? Czas pokaze. Cala te serie pragne zadedykowac Markowi Plociennikowi, czlowiekowi wielkiej pasji i swietnemu fotografowi i poecie. Ciesze sie, ze Cie poznalem.
Kathii, ciesze sie, ze w koncu mi sie udalo Cie usatysfakcjonowac ;-) . Pociagi byly w przerwie pomiedzy tramwajami a tym, co zaplanowane, tylko sie wykluc nie moze. Pozyjemy, zobaczymy. Nostalgii bedzie z dnia na dzien coraz wiecej, w takim kraju zyjemy.
inaczej pokazana historia...bardzo na + :)
swietny kadr podba się!
coś mu najwyraźniej w krzyżu łupie !!
znam i rozumiem tą nostalgię
inne ujęcie ...:)
a Ty znów te pociągi focisz...
podoba sie, ciekawy kadr
Dziekuje- przyjemnosc po mojej stronie...
elegancko wykadrowany trup starej kolei... wymierające złote czasy to wspaniały motyw,,, w Twojej galerii widzę konkretne kolejowe klimaciarskie sceny. dzięki za liczne oceny u mnie...
dobry kadr....troszke bym jeszcze pogmeral w ps....
nadszarpnięte pazurem czasu, podoba się
:D