cóż... rzeknę tak... cała minolta 505 si jest świetna, tfu... była dla mnie świetna 2 lata temu jak ją kupowałem. Parametrami i możliwościami bez jakichkolwiek zarzutów, ma tylko jedną podstawową wadę - prawie w całości jest plastikowa, łącznie z tym obiektywem. W dłuższej perspektywie ten plastik denerwuje. Trzymając ją w dłoni masz taką psychiczną blokadę, że musisz na nia strasznie uważać bo gdy upadnie to coś pęknie, rozerwie się, zniszczy. To tyle z wad, bo jak za tą cenę 1799 w 2001 roku bomba..., teraz ją kupisz za 1000 nową na allegro.pl. Co do samego obiektywu też bez zastrzeżeń, no tylko że plastikowy i może dlatego mówią na niego syf... Pozdro
no w sumie przydałby sie... a co do rad KK to dawno mi nic nie pisze a ja i tak bym jej nie słuchał bo sie juz przekonałem, ze krzywde se mozna zrobic istotnie.. Jak robiłem to zdjęcie to sie cieszyłem, ze te kaczki złapałem... na polar nie mam na razie kasy..:-(
hehe spoko jest ta fotka - i nie sluchaj rad KK bo normalnie sobie krzywde zrobisz hehe :) dobry filtr polaryzacyjny w takim przypadku to mus naprawde - ja zawsze nosze ze soba jeden o duzo wiekszej srednicy i fotografuje luzem przez niego, bo nie mam kasy zeby na caly sprzet kupic polarki - to dobra metoda polecam !
Kocur polaryzacyjny podstawa,ale nie w tym przypadku.Polar podnosi kontrast,a tutaj kontrast jest nawet,nawet.Nie nie mylą mi się filtry.Tak wiem,że te które wymieniła stosuje się do czarnobiałej,ale w kolorowej dają równie ciekawe efekty.
Filtry na pewno kupię jak wpadnie mi parę złotych. Co do wody, też mi się bardzo podoba. Kaczki na orginalnej odbitce są lepiej widoczne, muszę popracować nad możliwościami skanera i PS ;-) Dzięki za profesjonalne słowa, czekam na więcej.
Hmmm,mógłbys reklamowac wodę,perfekcyjnie oddałeś jej miękkość,ale mam mieszane uczucia co do reszty.Nie mam zielonego pojęcia co jest tematem foty,kaczka,woda,czy może odbijające się słońce??Słuchaj w takich chilach,albo musisz wyczuc klimat i skoncentrować się na jednym temacie,albo stary ustawić parametry.Popracuj jeszcze nad kadrowaniem.jest dobrze,ale może być lepiej.Jak masz ciemny obiektyw,(a widzę,że chyba jednak masz) i światło jest ciemne to spróbuj przeforsować lekko film,powtarzam lekko,bo to fotografia kolorowa.Po za tym proponuję zainwestować w kilka podstawowych filtrów.Połówkowy żółty,pomarańczowy i czerwony.Narazie żółty,albo pomarańczowy polecam.Efekty będą piorunujące tylko nie przy takim ciemnym świetle.Te filtry to do zachodów proponuję.Jeszcze jedna uwaga,pierwsza kaczka jest niemalże nie widoczna.Zastanawiające prawda??Spróbuj od czasu do czasu przeforsować w jedną lub druga stronkę film(zmienić czułość).
slowo cialem sie stalo... dla zachety!!!! nie ty jednak jeden jestes tu poczatkujacy - ja rowniez dopiero dwie fotki zamiescilem... kupa - nowi panowie! pozdrowionka
cóż... rzeknę tak... cała minolta 505 si jest świetna, tfu... była dla mnie świetna 2 lata temu jak ją kupowałem. Parametrami i możliwościami bez jakichkolwiek zarzutów, ma tylko jedną podstawową wadę - prawie w całości jest plastikowa, łącznie z tym obiektywem. W dłuższej perspektywie ten plastik denerwuje. Trzymając ją w dłoni masz taką psychiczną blokadę, że musisz na nia strasznie uważać bo gdy upadnie to coś pęknie, rozerwie się, zniszczy. To tyle z wad, bo jak za tą cenę 1799 w 2001 roku bomba..., teraz ją kupisz za 1000 nową na allegro.pl. Co do samego obiektywu też bez zastrzeżeń, no tylko że plastikowy i może dlatego mówią na niego syf... Pozdro
czy ten 28-80 to ten standardowy obiektyw co go tak wszyscy bija ze niby jest syfny ? nie znam sie zbytnio na tym nowym sprzecie :(
dobra... spadam bo pora sie przespać z parę godzinek... CU here later... bye
to chlopacy z minolty poszli szeroko w gwinty hehe :) co by to klient na filtrach zbytnio nie oszczedzil :)
hmmm.. mam minoltę 505 si i obiektyw 28-80
bbo ja akurat ide w miniaturyzacje i sie wyzbywam 55 bo potrzebuje 49 hehe :)
uuuuu co taki olbrzym ? jaki obiektyw dokladnie ?
62mm to coś co by mnie interesowało... :-(
wlasnie jak chcesz to tanio sprzedam PL na 55mm - hamy niestety ale malo uzywany
oki thx
aha i uwazaj bo te tanie polary liniowe szwankuja z autofocusem - moj cyfrowy olympus nie potrafi czesto zlapac ostrosci na AF na takim filtrze
podesle Ci kaczuszki ode mnie jak lubisz :) moment
no w sumie przydałby sie... a co do rad KK to dawno mi nic nie pisze a ja i tak bym jej nie słuchał bo sie juz przekonałem, ze krzywde se mozna zrobic istotnie.. Jak robiłem to zdjęcie to sie cieszyłem, ze te kaczki złapałem... na polar nie mam na razie kasy..:-(
hehe spoko jest ta fotka - i nie sluchaj rad KK bo normalnie sobie krzywde zrobisz hehe :) dobry filtr polaryzacyjny w takim przypadku to mus naprawde - ja zawsze nosze ze soba jeden o duzo wiekszej srednicy i fotografuje luzem przez niego, bo nie mam kasy zeby na caly sprzet kupic polarki - to dobra metoda polecam !
Szkoda, że druga kaczka jest bardzo ciemna kaczką. ;o)
Kocur polaryzacyjny podstawa,ale nie w tym przypadku.Polar podnosi kontrast,a tutaj kontrast jest nawet,nawet.Nie nie mylą mi się filtry.Tak wiem,że te które wymieniła stosuje się do czarnobiałej,ale w kolorowej dają równie ciekawe efekty.
mam polaryzacyjny gdzieś w szafce sprzed lat, to odkurzę, dzięki za radę...
fakt, polar jak nic podstawa
a ja polecam zupełnie innym filtr >> polaryzacyjny. on tu najwięcej by namieszał.
"żółty,pomarańczowy i czerwony" pani Kamili choć ze szkoły foto chyba się mylą filtry do fotgrafii kolorowej i cz-b...
kaczka? to ja z kolei zapraszam do mnie pod nr 4279 :))
Filtry na pewno kupię jak wpadnie mi parę złotych. Co do wody, też mi się bardzo podoba. Kaczki na orginalnej odbitce są lepiej widoczne, muszę popracować nad możliwościami skanera i PS ;-) Dzięki za profesjonalne słowa, czekam na więcej.
Hmmm,mógłbys reklamowac wodę,perfekcyjnie oddałeś jej miękkość,ale mam mieszane uczucia co do reszty.Nie mam zielonego pojęcia co jest tematem foty,kaczka,woda,czy może odbijające się słońce??Słuchaj w takich chilach,albo musisz wyczuc klimat i skoncentrować się na jednym temacie,albo stary ustawić parametry.Popracuj jeszcze nad kadrowaniem.jest dobrze,ale może być lepiej.Jak masz ciemny obiektyw,(a widzę,że chyba jednak masz) i światło jest ciemne to spróbuj przeforsować lekko film,powtarzam lekko,bo to fotografia kolorowa.Po za tym proponuję zainwestować w kilka podstawowych filtrów.Połówkowy żółty,pomarańczowy i czerwony.Narazie żółty,albo pomarańczowy polecam.Efekty będą piorunujące tylko nie przy takim ciemnym świetle.Te filtry to do zachodów proponuję.Jeszcze jedna uwaga,pierwsza kaczka jest niemalże nie widoczna.Zastanawiające prawda??Spróbuj od czasu do czasu przeforsować w jedną lub druga stronkę film(zmienić czułość).
slowo cialem sie stalo... dla zachety!!!! nie ty jednak jeden jestes tu poczatkujacy - ja rowniez dopiero dwie fotki zamiescilem... kupa - nowi panowie! pozdrowionka