dziękuję wszystkim :) pomi > ten porzucony parasol w określonym miejscu (Wawel) mnie i zaciekawił, i rozbawił... zwłaszcza, że pogoda była w kratkę... ale nie umiałam znaleźć pomysłu na kadr... i gdy już wracaliśmy... pojawił się ten gołąbek... w ostatniej chwili, bez kontekstu, bo mialam akurat 70-300 nakręcone... z jedna nóżką bardziej... rączka odnosi się do parasola... :) aleksandro > z powodów wymienionych wcześniej mam sama raczej wesołe skojarzenia, ale twoje spojrzenie... bardzo mi się podoba... dziękuję :) LB, Pusia > :D pozdrawiam :)
potargane wiatrem, porzucone parasone mają zdecydowany urok.. jak misie pluszowe z jednym okiem i lalki bez głów.. ten już nie zaśpiewa na wietrze, nie zabębni dziko.. smętny i melancholijny obrazek.. pozdrawiam Danus :)
a pewnie druta mniej.. ;-)
:) bardziej Tuwim... ale wyśpiewany tak... :)
parasol.. jak u Cortazara... [i Demarczyk ci nie obca.. :]
:))
jak to gołąb... :]
Na pojemniku z lewej jest portret tego "gimnastyka" z Boney'M... Z niego to byl "parasol" ... Bardziej nóżki kolezanek ;-) Pozdrawiam !!!
... :)
takie smutnawe troche mimo uśmiechu ;)
dziękuję wszystkim :) pomi > ten porzucony parasol w określonym miejscu (Wawel) mnie i zaciekawił, i rozbawił... zwłaszcza, że pogoda była w kratkę... ale nie umiałam znaleźć pomysłu na kadr... i gdy już wracaliśmy... pojawił się ten gołąbek... w ostatniej chwili, bez kontekstu, bo mialam akurat 70-300 nakręcone... z jedna nóżką bardziej... rączka odnosi się do parasola... :) aleksandro > z powodów wymienionych wcześniej mam sama raczej wesołe skojarzenia, ale twoje spojrzenie... bardzo mi się podoba... dziękuję :) LB, Pusia > :D pozdrawiam :)
za Ghandim, smutne takie trochę
jestem zachwycona tym zdjeciem. Ten porzucony parasol jak ptak ktoremu podcieto skrzydla.. wspaniale wypatrzone, wspaniale opowiedziane:)
Zdolność skojarzen podziwiam :)
Y-hy-hy-hy :)
dziękuję uprzejmie... :) obrazki > i czarno kraczą... :) siwis, estimate, mooj_ty_bosze > nie inaczej... :) Fade To Black, MarMan > :)) Przemek > humoru więcej, proszę... dodam, że powyższy obrazek na Wawelu zdjęty został.... :) modulor > a dziękuję... nie narzekam, mimo, że wspomaganie naoczne od lat noszę... ;D pozdrowienia ogólne...
:)))) dobrze że oczka w porząsiu turdanie :))
Jedną ma od drugiej, nie? BW super pasuje.
...faktycznie ...jedną ma "bardziej" ...hihihii...fajny obrazek, pozdrawiam
tytuł z humorem ;))
potargane wiatrem, porzucone parasone mają zdecydowany urok.. jak misie pluszowe z jednym okiem i lalki bez głów.. ten już nie zaśpiewa na wietrze, nie zabębni dziko.. smętny i melancholijny obrazek.. pozdrawiam Danus :)
parasol debesciak :)
i tym się różni... :{)
ja widzę dwie wrony, a nawet jednego gawrona ;))
no to dziękuję :D Sonrisa > nie byłabym taka pewna... :) adzata, lyżka > ;] darkofski > ja tam do przeszkadzajek w kadrze przywiązana jestem... ;)
a może by wyrzuciś górę, znaczy przyciąć ????? tak myslę
bardzo fajne pomyslowe i wykonanie tez dobre no to gratuluje.
hehe ;] fajne.. mi sie podoba
Ale dzióbek w porządku.