Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
"...grzywy ich rozwiane, chrapy rozdęte, oczy zdziwione! Rzekłbyś: chcą roztratować nieproszonych gości. Ale chwila jeszcze - i pierzchają nagle, i nikną..."
No to może jeszcze raz ja nieśmiało zajmę głos jeśli pozwolisz. Otóż nadal twierdzę, że migawkę zwolniłas w nieodpowiedniej chwili i wcale nie chodzi mi o lewą stronę, a o prawą. Konkretnie o tego schowanego konia. Gdybyś uchwyciła również jego głowę w całości było by ok, a tak popatrz, sylwetka tego konia z tyłu zlewa się z końmi z przodu nie dając nic w zamian. Zdjęcie przestaje być czytelne. Co do "nitki" lub "skaleczenia", to nie jest przecież główny temat fotki, a jednak w jakiś sposób (zupełnie niepotrzebnie) odwraca uwagę od istoty rzeczy. Z resztą to nie jedyne zanieczyszczenie na tym skanie. Nie wiem czy słyszałaś o czymś takim jak retusz fotograficzny. Jest on prawie tak stary jak sama fotografia, z tym że kiedyś wykonywano go za pomocą ołówka, a dzisiaj robi się to w programie komputerowym. Nie jest to wcale wielka ingerencja w obraz, a bardzo poprawia estetykę i odbiór zdjecia.
Peri- wlasne odczucia nie podlegaja dyskusji- jesli sie Tobie nie spodobalo ok, napisalam, ze kadr inny i moze sie nie spodobac, ale do ostrosci sie nie zgodze-kon z prawej wlecial i nie na niego byla skierowana ostrosc, ale mi sie podoba tak jak jest, zwykle na moich fotkach czesc koni jest ostra, reszta niknie- tak lubie, obciete nogi byly zamierzone, czekam w takim razie na Twoje fotki zenitowe;), Mamis-dzieki:)))- cytat z tych ulubionych- Sienkiewiczowskich, pozdrawiam serdecznie:))))
Witam :) Pozdziwiam i zazdroszczę troszkę takich dyskusji pod zdjęciem, to forum ma do tego służyć i bardzo dobrze, że się broni zawsze swoich racji i to jest piękne. Nie omieszkam dołączyć do w/w dyskusji. Odbiór, czyli to, co jest w nawet w pierwszych 2 sekundach, często zaważa o losach komentarzy i ocen, chociaż w moim przypadku bywają fotografie, które obserwuję parę dni zanim cokolwiek napiszę. Bo lepiej zaczekać, niż wywalić emocjonalną strawę bez znieczulenia :) zwłaszcza u autorów "ulubionych". Ale do rzeczy. W takich przypadkach widzę ułomności tego forum, w którym ocena jest jedna za walory estetyczne, wartość techniczną, ogólnie taki mikser. Kasiu, dobrze znasz moje zdanie na temat Twoich zdjęć, pamiętam ten moment, jak one wtedy wbiegały i gratuluję refleksu. Jesteś najbardziej cierpliwym fotografem jakiego znam i zawsze starasz się cyknąć w momencie, gdy Jesteś w 100% pewna, że to właściwy moment. Bardzo podoba mi się cytat, ciekawy jestem źródła, pozdrawiam
KatrinoS, napisałem swoje własne odczucia powstałe po zobaczeniu tego zdjęcia. Co do ostrości: pysio pierwszego po prawej jest wyraźnie nieostry. Nieostrość ta MOIM ZDANIEM nie wygląda na zamierzoną i mającą pokazać dynamikę. Po prostu nie wyszło, zdarza się. Cięcie "po nogach" dodatkowo nie pomaga pokazać galopu - gdyby nie ten po lewej można by powiedzieć, że konie stoją. Co do kadru - za sobieslawem. Powtarzam, to jest mój odbiór zdjęcia i nikt inny nie musi się z moim zdaniem zgadzać. Po prostu, masz w folio lepsze fotki. I podziwiam, że robisz je Zenitem (właśnie kupuję takiego, zobaczymy ile klisz zepsuję zanim zrobię pierwsze dobre zdjęcie).
kadr jest chyba indywidualnym pomyslem, robiacego zdjecie...wystawiajac je na forum, tym bardziej swiadczy o tym, ze widzi sie w nim cos interesujacego, wiec osobiscie nie lubie sie na ten temat wypowiadac ;-) po pierwsze bo sie nie znam, a po drugie wg mnie wiele niedocenionych jest trafnych i mi przypada do gustu, ocena zdjecia mowi chyba sama za siebie po czesci ;), kolory bardzo mi sie podobaja, dzieki nim Twoje zdjecia maja taki niepowtarzalny charakter i sa jedyna w swoim rodzaju, a to czy na zdjeciu pojawia sie jakas 'czerwona nitka', nie jest az tak istotne...Pozdrawiam :)
ale napisze jeszcze raz....chce nawiazać do wypowiedzi miniaturki...ma racje...większość uzytkowników jest przywiązana do swoich wzorowych fotografów...ale przecież sa też inni, którzy tez mają dobre zdjęcia.. trzeba tylko spojżeć, obejżeć, dopatrzeć się szczegółów, może autor własnie to chciał pokażać...kadrujemy każdy inaczej, każdy patrzy inaczej na daną chwile...WSZYSCY, powtarzam WSZYSCY się uczymy...każde zdjęcie, każdy kadr to coś nowego...nawet najlepszy fotograf musiał od czegos zacząć...przeciez nie był od razu mistrzem...każdy z nas może zostać dobrym fotografem, ale musimy uczyć się na własnych błędach...a co do zdjęcia Katrin, według mnie jest dobre :) też bym kadrowała na tego konika, który jest najostrzejszy, on jako jedyny chyba zauważył, że ktoś tam stoi z aparatem i się zainteresował, bardzo ładnie wyszedł...mi się zdjęcie podoba :) pozdrawiam wszystkich
Ale sie porobilo, Minaturko- ale napisalas:)- dzieki za wsparcie, w sumie to zabawne, ze zwykla rana wywolala tyle kontrowersji i oburzenia, o domyslach nie wspomne...brakowalo mi dzis tylko, ze nikt sie nie czepial, ze konie sa w kantarach:)
Dziekuje za komentarze i pozdrawiam serdecznie:))))
Rozpisalam sie a zapomnialam dodac,ze opis jest swietny pod zdjeciem.I powtarzam do znudzenia:widac jak Katrin sie rozwija po Jej pracach czego nie moge powiedziec o innych(ktorych to dowody tworczosci poczatkowej posiadam)
I jeszcze cos kadr akurat mi sie podoba choc rozumiem,ze nie kazdemu moze przypasowac.Zastanawia mnie jedno zauwazylam,ze jak cos troche odbiega od szablonu nie spotyka sie ze zbytnim aplauzem.Jak kon galopujacy to z boku i zeby wszystko bylo ostre(bron Boze jak cos sie rozmaze)jak portret to tez ja zyleta itp.itd Ja natomiast uwazam,ze liczy sie inne spojrzenie i jakas innowacja.Niedawno obserwowalam zachwyty nad zdjeciem(nie pamietam czyim-zreszta nieistotne)gdzie kon pasl soe w rogu fotki,kolory byly nawet ladne nasycone ale kon yak nieszczesliwie uchwycony,ze zaistniala ogromna dysproporcja pomiedzy glowa a reszta..Strasznie to wygladalo a ludzie sie zachwycali ze hej..
Zdjecia w portfolio Katrin sa ROZNORODNE.Wykonane w roznych miejscach i przy pomocy roznych obiektywow.Poczawszy od standardowego,przez 200-tke a zakonczywszy na slawnej 5--tce Rubinarze.AUTORKA PO PROSTU SIE ROZWIJA czego o innych osobach nie mozna powiedziec..A co do ostrosci..to chyba jasne,ze ostrosc na dalszy plan byla zamierzona.Jestem niemal pewna,ze gdyby zdjecie takie wstawil ktos z dluzej tu "bytujacych",np.Pan Lesniak natychmiast wszyscy zgodnie orzekliby ze ostrosc taka byla zamierzona.
Komentarze ponizej oslabiaja mnie..Nie lubie sie klocic ale to jest po prostu zenujace..Zastanawiam sie czy przez pewne osoby,ktore sie tu wypowiadaja nie przemawia zazdrosc.Autorka ma wyczucie piekna i estetyki co nie podlega dyskusjom po obejrzeniu Jej kolekcji zdjec.
"Czerwona nitka" nie jest paprochem!!!, nastepnym razem postaram sie nie zmarnowac kliszy, choc pewnie zmarnowalam jej juz tyle, ze nie ma to znaczenia, sobieslawie- wyobraz sobie, ze potrafie sie obyc bez PS i nie jest to moje pierwsze zdjecie na tym forum, dziekuje za komentarze i oceny, pozdrawiam:))))
zgadzam sie z Sławomirem , niestety GO skupiona jest na koniach w środku i z lewej , koń tzw. prawy nie jest ostry. Kompozycja nie sprawia wrażenia aby była przemyslana, tylko rzeczywiście jakby reportersko chwycona w trakcie galopu... ale to nie jest zdjecie reporterskie, moim zdaniem brak uporzadkowania nie polega na ustawieniu koników do portretu jeden przy drugim ale przedstawienia jakiegos zamysłu np. swobody ich ruchu, w tym wypadku MZ kadr powinien obejmować całość ich postaci a nie byc tak ciasny że mamy tylko od połowy nóg w góre bo.. tracimy wrażenie pieekna i ruchu. Koń jaki jest ... każdy widzi ale pokazane w całośći wyglądały by lepiej. Co do strony technicznej ... zasada jest taka jak zacząłem zamieszczać zdjęcia na tym forum to..pierwsze odrzucił mi moderator a było moim zdaniem idealne...a potem pod wpływem uwag kolegów z foum zauważyłem że większość moich "wspaniałych" dzieł jest niedoświetlona , niostra lu z małą GO ... to jest właśnie wspaniałe ze można się czegoś cały czas uczyć . Oczywiście sami musimy recenzować otrzymywane recencje i nie dac sie zwariować. kwestie paprochów na zdjęciu to tylko sprawa techniczna do usunięcia w Adobie lub innym programie ..pozdrawiam i ... głowa do góry
Ja "czerwona nitke" doskonale widze i nie "pstrykam" wszystkiego jak i kiedy popadnie, robie zdjecia Zenitem, a nie cyfrakiem, ktorym moge napstrykac setki ujec i wybrac jedno, to raz, dwa- co do balaganu - zgadzam sie- ale mi akurat ten kadr sie podobal- jest inny- taki troche szalony i chaotyczny, a trzy ciekawi mnie co oprocz konia z prawej jest nieostre, lubie mala GO, pozdrawiam:)))
To nie żart, dobrze się przyjrzyj. A co do kpienia sobie z komentarza Peri Noid, to fotografia polega również na łapaniu tak zwanego odpowiedniego momentu, a nie pstrykaniu wszystkiego jak i kiedy popadnie.
Rozumiem, ze kadr moze sie nie podobac, nastepnym razem z pewnoscia uporzadkuje galopujace konie i ustalimy jak maja sie ustawic, Peri Noid a co Twoim zdaniem jest nie ostre?? Czerwona nitka?? ale sie usmialam- Slawomirze- czy to zart??
podoba mi się siła wyrazu tego zdjęcia
No to może jeszcze raz ja nieśmiało zajmę głos jeśli pozwolisz. Otóż nadal twierdzę, że migawkę zwolniłas w nieodpowiedniej chwili i wcale nie chodzi mi o lewą stronę, a o prawą. Konkretnie o tego schowanego konia. Gdybyś uchwyciła również jego głowę w całości było by ok, a tak popatrz, sylwetka tego konia z tyłu zlewa się z końmi z przodu nie dając nic w zamian. Zdjęcie przestaje być czytelne. Co do "nitki" lub "skaleczenia", to nie jest przecież główny temat fotki, a jednak w jakiś sposób (zupełnie niepotrzebnie) odwraca uwagę od istoty rzeczy. Z resztą to nie jedyne zanieczyszczenie na tym skanie. Nie wiem czy słyszałaś o czymś takim jak retusz fotograficzny. Jest on prawie tak stary jak sama fotografia, z tym że kiedyś wykonywano go za pomocą ołówka, a dzisiaj robi się to w programie komputerowym. Nie jest to wcale wielka ingerencja w obraz, a bardzo poprawia estetykę i odbiór zdjecia.
Peri- wlasne odczucia nie podlegaja dyskusji- jesli sie Tobie nie spodobalo ok, napisalam, ze kadr inny i moze sie nie spodobac, ale do ostrosci sie nie zgodze-kon z prawej wlecial i nie na niego byla skierowana ostrosc, ale mi sie podoba tak jak jest, zwykle na moich fotkach czesc koni jest ostra, reszta niknie- tak lubie, obciete nogi byly zamierzone, czekam w takim razie na Twoje fotki zenitowe;), Mamis-dzieki:)))- cytat z tych ulubionych- Sienkiewiczowskich, pozdrawiam serdecznie:))))
A mało brakowało, a głowę bym postawił, że to nitka ;D
Witam :) Pozdziwiam i zazdroszczę troszkę takich dyskusji pod zdjęciem, to forum ma do tego służyć i bardzo dobrze, że się broni zawsze swoich racji i to jest piękne. Nie omieszkam dołączyć do w/w dyskusji. Odbiór, czyli to, co jest w nawet w pierwszych 2 sekundach, często zaważa o losach komentarzy i ocen, chociaż w moim przypadku bywają fotografie, które obserwuję parę dni zanim cokolwiek napiszę. Bo lepiej zaczekać, niż wywalić emocjonalną strawę bez znieczulenia :) zwłaszcza u autorów "ulubionych". Ale do rzeczy. W takich przypadkach widzę ułomności tego forum, w którym ocena jest jedna za walory estetyczne, wartość techniczną, ogólnie taki mikser. Kasiu, dobrze znasz moje zdanie na temat Twoich zdjęć, pamiętam ten moment, jak one wtedy wbiegały i gratuluję refleksu. Jesteś najbardziej cierpliwym fotografem jakiego znam i zawsze starasz się cyknąć w momencie, gdy Jesteś w 100% pewna, że to właściwy moment. Bardzo podoba mi się cytat, ciekawy jestem źródła, pozdrawiam
...tętent ucichł,znowu słychać tylko granie ptactwa..." podoba mi się
ani kadr ani jakosc , niestety
KatrinoS, napisałem swoje własne odczucia powstałe po zobaczeniu tego zdjęcia. Co do ostrości: pysio pierwszego po prawej jest wyraźnie nieostry. Nieostrość ta MOIM ZDANIEM nie wygląda na zamierzoną i mającą pokazać dynamikę. Po prostu nie wyszło, zdarza się. Cięcie "po nogach" dodatkowo nie pomaga pokazać galopu - gdyby nie ten po lewej można by powiedzieć, że konie stoją. Co do kadru - za sobieslawem. Powtarzam, to jest mój odbiór zdjęcia i nikt inny nie musi się z moim zdaniem zgadzać. Po prostu, masz w folio lepsze fotki. I podziwiam, że robisz je Zenitem (właśnie kupuję takiego, zobaczymy ile klisz zepsuję zanim zrobię pierwsze dobre zdjęcie).
kadr jest chyba indywidualnym pomyslem, robiacego zdjecie...wystawiajac je na forum, tym bardziej swiadczy o tym, ze widzi sie w nim cos interesujacego, wiec osobiscie nie lubie sie na ten temat wypowiadac ;-) po pierwsze bo sie nie znam, a po drugie wg mnie wiele niedocenionych jest trafnych i mi przypada do gustu, ocena zdjecia mowi chyba sama za siebie po czesci ;), kolory bardzo mi sie podobaja, dzieki nim Twoje zdjecia maja taki niepowtarzalny charakter i sa jedyna w swoim rodzaju, a to czy na zdjeciu pojawia sie jakas 'czerwona nitka', nie jest az tak istotne...Pozdrawiam :)
ale napisze jeszcze raz....chce nawiazać do wypowiedzi miniaturki...ma racje...większość uzytkowników jest przywiązana do swoich wzorowych fotografów...ale przecież sa też inni, którzy tez mają dobre zdjęcia.. trzeba tylko spojżeć, obejżeć, dopatrzeć się szczegółów, może autor własnie to chciał pokażać...kadrujemy każdy inaczej, każdy patrzy inaczej na daną chwile...WSZYSCY, powtarzam WSZYSCY się uczymy...każde zdjęcie, każdy kadr to coś nowego...nawet najlepszy fotograf musiał od czegos zacząć...przeciez nie był od razu mistrzem...każdy z nas może zostać dobrym fotografem, ale musimy uczyć się na własnych błędach...a co do zdjęcia Katrin, według mnie jest dobre :) też bym kadrowała na tego konika, który jest najostrzejszy, on jako jedyny chyba zauważył, że ktoś tam stoi z aparatem i się zainteresował, bardzo ładnie wyszedł...mi się zdjęcie podoba :) pozdrawiam wszystkich
ja się zabije..napisałam przed chwyla wypracowanie na ten temat i kurde mi się skasowało... ;((((
Ale sie porobilo, Minaturko- ale napisalas:)- dzieki za wsparcie, w sumie to zabawne, ze zwykla rana wywolala tyle kontrowersji i oburzenia, o domyslach nie wspomne...brakowalo mi dzis tylko, ze nikt sie nie czepial, ze konie sa w kantarach:) Dziekuje za komentarze i pozdrawiam serdecznie:))))
Szkoda ze nie w całości-tyle tu zycia-pozdr
fajne
O noGMO! Jak milo po takiej przerwie..Tak walcze bo znam talent Katrin i Jej spojrzenie oraz wyczucie.
Rozpisalam sie a zapomnialam dodac,ze opis jest swietny pod zdjeciem.I powtarzam do znudzenia:widac jak Katrin sie rozwija po Jej pracach czego nie moge powiedziec o innych(ktorych to dowody tworczosci poczatkowej posiadam)
mi sie podoba;p
Miniaturko, walczysz jak lwica, jestem pełen podziwu; a zdjęcie bardzo pasuje do opisu; 1/500 trudno zamrozić galop koni, ale jest całkiem nieźle....
I jeszcze cos kadr akurat mi sie podoba choc rozumiem,ze nie kazdemu moze przypasowac.Zastanawia mnie jedno zauwazylam,ze jak cos troche odbiega od szablonu nie spotyka sie ze zbytnim aplauzem.Jak kon galopujacy to z boku i zeby wszystko bylo ostre(bron Boze jak cos sie rozmaze)jak portret to tez ja zyleta itp.itd Ja natomiast uwazam,ze liczy sie inne spojrzenie i jakas innowacja.Niedawno obserwowalam zachwyty nad zdjeciem(nie pamietam czyim-zreszta nieistotne)gdzie kon pasl soe w rogu fotki,kolory byly nawet ladne nasycone ale kon yak nieszczesliwie uchwycony,ze zaistniala ogromna dysproporcja pomiedzy glowa a reszta..Strasznie to wygladalo a ludzie sie zachwycali ze hej..
A dyskusja dot."czerwonej nitki"(czyli rany)jest doprawdy zenujaca.Rozumiem ze przed sesja zdjeciowa nalezalo podejsc do konia i przykleic mu plaster.
Zdjecia w portfolio Katrin sa ROZNORODNE.Wykonane w roznych miejscach i przy pomocy roznych obiektywow.Poczawszy od standardowego,przez 200-tke a zakonczywszy na slawnej 5--tce Rubinarze.AUTORKA PO PROSTU SIE ROZWIJA czego o innych osobach nie mozna powiedziec..A co do ostrosci..to chyba jasne,ze ostrosc na dalszy plan byla zamierzona.Jestem niemal pewna,ze gdyby zdjecie takie wstawil ktos z dluzej tu "bytujacych",np.Pan Lesniak natychmiast wszyscy zgodnie orzekliby ze ostrosc taka byla zamierzona.
Komentarze ponizej oslabiaja mnie..Nie lubie sie klocic ale to jest po prostu zenujace..Zastanawiam sie czy przez pewne osoby,ktore sie tu wypowiadaja nie przemawia zazdrosc.Autorka ma wyczucie piekna i estetyki co nie podlega dyskusjom po obejrzeniu Jej kolekcji zdjec.
"Czerwona nitka" nie jest paprochem!!!, nastepnym razem postaram sie nie zmarnowac kliszy, choc pewnie zmarnowalam jej juz tyle, ze nie ma to znaczenia, sobieslawie- wyobraz sobie, ze potrafie sie obyc bez PS i nie jest to moje pierwsze zdjecie na tym forum, dziekuje za komentarze i oceny, pozdrawiam:))))
Tym bardziej dziwię się, że tak marnujesz kliszę - to nie był dobry momeny do zwolnienia migawki. GO jest ok.
zgadzam sie z Sławomirem , niestety GO skupiona jest na koniach w środku i z lewej , koń tzw. prawy nie jest ostry. Kompozycja nie sprawia wrażenia aby była przemyslana, tylko rzeczywiście jakby reportersko chwycona w trakcie galopu... ale to nie jest zdjecie reporterskie, moim zdaniem brak uporzadkowania nie polega na ustawieniu koników do portretu jeden przy drugim ale przedstawienia jakiegos zamysłu np. swobody ich ruchu, w tym wypadku MZ kadr powinien obejmować całość ich postaci a nie byc tak ciasny że mamy tylko od połowy nóg w góre bo.. tracimy wrażenie pieekna i ruchu. Koń jaki jest ... każdy widzi ale pokazane w całośći wyglądały by lepiej. Co do strony technicznej ... zasada jest taka jak zacząłem zamieszczać zdjęcia na tym forum to..pierwsze odrzucił mi moderator a było moim zdaniem idealne...a potem pod wpływem uwag kolegów z foum zauważyłem że większość moich "wspaniałych" dzieł jest niedoświetlona , niostra lu z małą GO ... to jest właśnie wspaniałe ze można się czegoś cały czas uczyć . Oczywiście sami musimy recenzować otrzymywane recencje i nie dac sie zwariować. kwestie paprochów na zdjęciu to tylko sprawa techniczna do usunięcia w Adobie lub innym programie ..pozdrawiam i ... głowa do góry
Ja "czerwona nitke" doskonale widze i nie "pstrykam" wszystkiego jak i kiedy popadnie, robie zdjecia Zenitem, a nie cyfrakiem, ktorym moge napstrykac setki ujec i wybrac jedno, to raz, dwa- co do balaganu - zgadzam sie- ale mi akurat ten kadr sie podobal- jest inny- taki troche szalony i chaotyczny, a trzy ciekawi mnie co oprocz konia z prawej jest nieostre, lubie mala GO, pozdrawiam:)))
To nie żart, dobrze się przyjrzyj. A co do kpienia sobie z komentarza Peri Noid, to fotografia polega również na łapaniu tak zwanego odpowiedniego momentu, a nie pstrykaniu wszystkiego jak i kiedy popadnie.
Portret zbiorowy :)...
Rozumiem, ze kadr moze sie nie podobac, nastepnym razem z pewnoscia uporzadkuje galopujace konie i ustalimy jak maja sie ustawic, Peri Noid a co Twoim zdaniem jest nie ostre?? Czerwona nitka?? ale sie usmialam- Slawomirze- czy to zart??
hm moze z kadrem faktycznie cos nie tego, ale ogolnie kolor i jakby lekko rozmgelnie mi sie podoba ;) pozdr
Kolory blade, jakaś czerwona nitka(?) na szyi prawego, no i ogólnie bałagan w kadrze - głównie lewa strona.
Kadr nie bardzo - przeszkadzają te konie po lewej, ostrość też się zapodziała. Tym razem mi ta fotka nie podchodzi.
fajny opis
ojej, urocze
fajne