ach ... przestalam juz walczyc ... tfórczosc, to moje przeznaczenie ... ja juz nie moge inaczej ... inwencja rozsadza mnie od srodka ... pojawiaja sie pierwsze objawy geniuszu - trace kontakt ze swiatem rzeczywistym ... nikt mnie nie rozumie ...
hawejku "głupiutki" chociaż masz takie słabe zdrowie, proszę nie załamuj rączek. Bądź nadal tfórcza, bądź - po prostu, i nie załamuj rączek .. a jeśli już to załamuj z finezyjką. Głębokich wdechów Ci życzę ;) czekając na zdjęcia jakiegoś pacholęcia.
ja jestem bardzo romantyczna ... jak tylko slonce zaczyna chylic sie ku zachodowi, to ja od razu biegne na plaze po drodze wypatrujac konia ... a to byl jeden z tych wieczorow, kiedy znalazlam tylko konia mechanicznego ... nie chcial isc, zapieral sie, az kolami bruzdy porobil, ale bylam silniejsza ... :)))
Hawej, a ja Cie mialam za taka romantyczną osóbkę co to koniem po plaży przy zachodzacym słońcu... ;) a tu zachodzace słonce sie zgadza, tylko rumak cos dziwny ;D
Pustkowie piękne jest, bo jest tam martwy pies. Stokrotki kot i oko, trawa wrosła głęboko, urzyję ciągnika by ją siać zniszczenie, i trawy wyplenić całe plemię
to u Ciebie był ten traktor na plaży ;DD??
Bo oni jeżdą pod prąd ;-) p-m.
Moze bedzie przyplyw, wtedy go troche przesunie :)) Bede zagladac i sprawdzac :)) Pozdro, J.
A myślałem, że to ja mam patent na brak rozumienia ;) (ajci)
ach ... przestalam juz walczyc ... tfórczosc, to moje przeznaczenie ... ja juz nie moge inaczej ... inwencja rozsadza mnie od srodka ... pojawiaja sie pierwsze objawy geniuszu - trace kontakt ze swiatem rzeczywistym ... nikt mnie nie rozumie ...
hawejku "głupiutki" chociaż masz takie słabe zdrowie, proszę nie załamuj rączek. Bądź nadal tfórcza, bądź - po prostu, i nie załamuj rączek .. a jeśli już to załamuj z finezyjką. Głębokich wdechów Ci życzę ;) czekając na zdjęcia jakiegoś pacholęcia.
a kto by ich tam rozumial ... od blisko pietnastu lat probuje ich zrozumiec i taka jaka glupia bylam na poczatku taka glupia nadal jestem ... :))
Dlaczego ten drajwermen pojechał do tyłu i uciekł? Nie rozumiem Brytoli ;)
Sklodowska tez byla kobieta ! ... :)))
hawej, jestes kobieta? 8o zycie zaskakuje mnie na kazdym kroku, pzdr
Do garów ;)
Hawej SuperBryka ;)
tytuł wręcz cudny. Zdjęcie takoż
Hawejowy romantyzm:))
no masz ... z URSUSem nie bede sie probowac ... :)
owszem, ale w kwestii traktorów nadmorskich proponuję zajrzec do Feelgooda
AUTOKREATOR! ... 海报! ... :))
ja jestem bardzo romantyczna ... jak tylko slonce zaczyna chylic sie ku zachodowi, to ja od razu biegne na plaze po drodze wypatrujac konia ... a to byl jeden z tych wieczorow, kiedy znalazlam tylko konia mechanicznego ... nie chcial isc, zapieral sie, az kolami bruzdy porobil, ale bylam silniejsza ... :)))
a gdzie kombajn?
Hawej, a ja Cie mialam za taka romantyczną osóbkę co to koniem po plaży przy zachodzacym słońcu... ;) a tu zachodzace słonce sie zgadza, tylko rumak cos dziwny ;D
O! Super!
^^ przyjemne jest, zwlaszcza swiatlo rozkladajace sie na trawach
nie ma to jak poorać sobie kamienie maszyną na kółkach czterech… fajny tytuł. Pozdrawiam :)
poszlismy z traktorem na wymiane - ja moge uzyc jego wizerunek ... a on moj ...:)
Pustkowie piękne jest, bo jest tam martwy pies. Stokrotki kot i oko, trawa wrosła głęboko, urzyję ciągnika by ją siać zniszczenie, i trawy wyplenić całe plemię
Czy masz zgodę traktora na wykorzystanie jego wizerunku w internecie? :D...
bez psa, jest traktor, jest git, kompozycja czesze!!!
podoba mi się :o)