Ups - ło rety ! To jest fotka dla TEGO Karola ?? :-)) No tak, o fotkach na zamówienie rzeczywiście nie powinno sie mówić inaczej niż dobrze hehe. Jak kiedyś Myra w przypływie fatalnego nastroju zadedykuje jakieś zdjęcie dla "trawersa" to przyrzekam że będę go bronił przed imperialistyczną swołoczą dłużej i zacieklej niż Irakijczycy Bagdadu... ;-)) A swój styl powinna pielęgnować tak jak zechce i jej intuicja podpowie.
Karol naprawdę lubisz tylko ponure baby ?? ;-))
czesc...już wróciłam! Chciałam tylko napisac, że mi sie to zdjęcie nie kojarzy z Virgin i widze wielki różnice (poza tym ono powstało jeszcze zanim pozałam zdjęcia Virgin). Ona jest dla mnie jedną z najlepszych autorek zdjęć, ale jej zdjęcia pokazują więcej (chociaz też wiele ukrywają), sa bardziej bezpośrednie, bardziej trafiają i zostają w pamięci...nie wiem co chciałam napisac w końcu..dobra, nie ważne
trawers... no ja też prościuch jestem i również nic nie rozumiem, ale z ochotą postaram się jeszcze bardziej przyciemnić... nie atakuję twojej osoby, nie neguję twoich opinii... ale... dlaczego myra ma "nie robić tego"?...czemu? bo brzydsze? bo nie ma uśmiechu od ucha do ucha? bo "co to wogóle jest"?... myra jest zdolną kobietą, odnajduje się, szuka... ja nie próbuję wskazywać jej ścieżki... nikt nie powinien, bo TO właśnie jedyna rzecz, która może jej zaszkodzić... nie słodzę, chłonę jej zdjęcia, przemawiają do mnie i chcę by tak pozostało... bronię tego, co wydaje mi się piękne... a to zdjęcie jest dla mnie piękne, pomimo (czyt. dlatego) iż nie ma na nim wiosennych uśmieszków, które odnależć można na tysiącu pozostałych prac... over...
Karol - mów chłopie jakoś jaśniej bo nie za bardzo rozumiem - prościuch zwykły jestem z ulicy..to znaczy że co ? - Virgin jest tą damą od uśmieszków czy od refleksji.. ? Wiesz przyjacielu ja nie przypominam sobie żebym wystawił tu komuś opinie o zdjęciu bez uzasadnienia. Zwłaszcza jeśli była krytyczna. Myra jest bardzo zdolnym dzieciakiem i jeśli jest tu coś co może jej zaszkodzić to przede wszystkim ... przesłodzone opinie ... :-) Takie jak Twoja.
trawers... według mnie TO właśnie jest poszukiwanie własnej drogi... skojarzeń z virgin brak... pozwól autorce przekazać to, co pragnie nam przekazać... daj jej wolną rękę... jednym podobają się radosne uśmieszki na fotkach, inni preferuję prace dające do myślenia, zmuszające do refleksji... zatrzymaj się na chwilę, popatrz, czasem aż proszą się, by połączyć je z innymi doznaniami... muzyka... ja przychylam się własnie drugiej opcji... zdecydowanie jedne z bardziej "hindleyowskich" zdjęć... dziękuję raz jeszcze, myra...
Myra - hmm.. niestety to wygląda troche na stylizowanie a'la Virgin. Nie rób tego - szukaj własnych dróg. Z niecierpliwościa czekam na Twoje - "Hindleyowskie" zdjęcia :-))
Ojej, bardzo mi się podoba, tyko może bym ciut wyżej ucięła na dole.
Ta jasna plama jakaś taka bardzo bezkształtna i odwraca uwagę.
W ogóle fajne te Twoje zdjęcia
hmmmmmmmmmm
Ups - ło rety ! To jest fotka dla TEGO Karola ?? :-)) No tak, o fotkach na zamówienie rzeczywiście nie powinno sie mówić inaczej niż dobrze hehe. Jak kiedyś Myra w przypływie fatalnego nastroju zadedykuje jakieś zdjęcie dla "trawersa" to przyrzekam że będę go bronił przed imperialistyczną swołoczą dłużej i zacieklej niż Irakijczycy Bagdadu... ;-)) A swój styl powinna pielęgnować tak jak zechce i jej intuicja podpowie. Karol naprawdę lubisz tylko ponure baby ?? ;-))
czesc...już wróciłam! Chciałam tylko napisac, że mi sie to zdjęcie nie kojarzy z Virgin i widze wielki różnice (poza tym ono powstało jeszcze zanim pozałam zdjęcia Virgin). Ona jest dla mnie jedną z najlepszych autorek zdjęć, ale jej zdjęcia pokazują więcej (chociaz też wiele ukrywają), sa bardziej bezpośrednie, bardziej trafiają i zostają w pamięci...nie wiem co chciałam napisac w końcu..dobra, nie ważne
trawers... no ja też prościuch jestem i również nic nie rozumiem, ale z ochotą postaram się jeszcze bardziej przyciemnić... nie atakuję twojej osoby, nie neguję twoich opinii... ale... dlaczego myra ma "nie robić tego"?...czemu? bo brzydsze? bo nie ma uśmiechu od ucha do ucha? bo "co to wogóle jest"?... myra jest zdolną kobietą, odnajduje się, szuka... ja nie próbuję wskazywać jej ścieżki... nikt nie powinien, bo TO właśnie jedyna rzecz, która może jej zaszkodzić... nie słodzę, chłonę jej zdjęcia, przemawiają do mnie i chcę by tak pozostało... bronię tego, co wydaje mi się piękne... a to zdjęcie jest dla mnie piękne, pomimo (czyt. dlatego) iż nie ma na nim wiosennych uśmieszków, które odnależć można na tysiącu pozostałych prac... over...
Karol - mów chłopie jakoś jaśniej bo nie za bardzo rozumiem - prościuch zwykły jestem z ulicy..to znaczy że co ? - Virgin jest tą damą od uśmieszków czy od refleksji.. ? Wiesz przyjacielu ja nie przypominam sobie żebym wystawił tu komuś opinie o zdjęciu bez uzasadnienia. Zwłaszcza jeśli była krytyczna. Myra jest bardzo zdolnym dzieciakiem i jeśli jest tu coś co może jej zaszkodzić to przede wszystkim ... przesłodzone opinie ... :-) Takie jak Twoja.
trawers... według mnie TO właśnie jest poszukiwanie własnej drogi... skojarzeń z virgin brak... pozwól autorce przekazać to, co pragnie nam przekazać... daj jej wolną rękę... jednym podobają się radosne uśmieszki na fotkach, inni preferuję prace dające do myślenia, zmuszające do refleksji... zatrzymaj się na chwilę, popatrz, czasem aż proszą się, by połączyć je z innymi doznaniami... muzyka... ja przychylam się własnie drugiej opcji... zdecydowanie jedne z bardziej "hindleyowskich" zdjęć... dziękuję raz jeszcze, myra...
Myra - hmm.. niestety to wygląda troche na stylizowanie a'la Virgin. Nie rób tego - szukaj własnych dróg. Z niecierpliwościa czekam na Twoje - "Hindleyowskie" zdjęcia :-))
szkoda, ze nie mozna jeszcze raz:))) mnie sie tak bardzo, bardzo!!
Ojej, bardzo mi się podoba, tyko może bym ciut wyżej ucięła na dole. Ta jasna plama jakaś taka bardzo bezkształtna i odwraca uwagę. W ogóle fajne te Twoje zdjęcia
chyba ściąłbym z centymetr z prawej... pozdr.
yeah!
tiakkkk
parabol(a)...
to ja dziękuje...:-) pzdr.
:)...dziękuję...
bardzo mi się podoba:))) ...jak wschodnia buźka!
ech, alien .. lubię
ciut jasnie poprosze:))pozatym lubie takie klimaty:)u innych
Przepraszam, ze wczoraj nie wrzuciłam, ale mój zaczęliśmy formatować ten dysk i sończyliśmy o 5:00 rano...Pzdr