kazaam - rocznica była w niedzielę, fotografowałem tam, ale nie tylko to co związane z papieżem w jakikolwiek sposób, lecz także to i owo, co się działo dookoła, czyli ludzi ustawiających się pod różnymi miejscówkami, chłopaków tańczących brejka za kase i rózne inne kulisy tego dnia, ktorego dominującym wątkiem niewątpliwie była śmierć papieża i to zaznaczyłem w opisie.
na rynku krakowskim tak świetości kalać, a tfu! .....pzdrwm.
zajarzylem :), odnosnie obchodow rocznicy sam mialem pewna refleksje, ale nie za bardzo moglem ja polaczyc z twoim obrazem , pzdr
telefony: dziewczyna miała nokię 6820, a chłopak 6680
kazaam - rocznica była w niedzielę, fotografowałem tam, ale nie tylko to co związane z papieżem w jakikolwiek sposób, lecz także to i owo, co się działo dookoła, czyli ludzi ustawiających się pod różnymi miejscówkami, chłopaków tańczących brejka za kase i rózne inne kulisy tego dnia, ktorego dominującym wątkiem niewątpliwie była śmierć papieża i to zaznaczyłem w opisie.
twoje tytuły mnie zabijają;D
Dobre jest.
tomek nie czuje tego.. rozumiem refleksje dotyczaca rocznicy (a wlasciwie jej brak) ale razem jest to nieczytelne , pzdr
he he he