:) mialem prosić zebyscie dali spokój wreszcie z grzybami;) ale jak zobaczylem na twoj katalog to zrezygnowałem;) hehe nie no do zdjecia sie nie przyrąbie, troche mnie idea zastanowiła, ale jak widze po prostu lubisz grzyby wiec tez sie nie przyczepie;) po prostu jakis uraz chyba mam.. moze po ostatnim muchomorze..
pewnie usłyszę zaraz o bałaganie. celowo nic nie zmieniałem, uznałem że wyłażąc z nieładu, wyślizgując się ze śmierci - grzyb bardziej pokaże swą saprofityczną naturę. pzdr
kolejny udany prawus :)
A mnie sie chce aż go zerwać i zamrozić na później :). Ładnie uchwycona wilgoć na kapeluszu :)
Mnie się bardzo podoba - pięknioszek :). Pozdrawiam.
Często zbierasz grzyby?
często zbierasz grzyby?
ładne.. i tytuł bardzo fajnie gra z fotką.. pozdrawiam
bon apetite
:) mialem prosić zebyscie dali spokój wreszcie z grzybami;) ale jak zobaczylem na twoj katalog to zrezygnowałem;) hehe nie no do zdjecia sie nie przyrąbie, troche mnie idea zastanowiła, ale jak widze po prostu lubisz grzyby wiec tez sie nie przyczepie;) po prostu jakis uraz chyba mam.. moze po ostatnim muchomorze..
czemu balagan? przydaloby sie kadr ciachnac tak dobry centymetr z prawej i ciachalbym ta gore z tym niebem
Heh poszlo by się na grzyby, jeszcze pare miesiecy :) A fotka nawet się podoba, tzn. prawdziweczek :)
pewnie usłyszę zaraz o bałaganie. celowo nic nie zmieniałem, uznałem że wyłażąc z nieładu, wyślizgując się ze śmierci - grzyb bardziej pokaże swą saprofityczną naturę. pzdr