do Kamila: faktycznie masz racje. Na tym dużo detali - ludzie są niepotrzebni, na tamtym prosty zamek, więc jakieś ludziki ożywiłyby go... kurde, chyba nigdy nie będe robił takich fajnych zdjęć. :)) Ale Twój komentarz, bardzo mi pomógł, jedna kwestia rozwiązana :))
A co do tego że ludzie się nie rozmyli - wiesz jak jest w KAzimierzu, malutki jest więc i zwiedza sie powoli :))
ok nie wiedziałem że tam nie mieszkasz:) więc z pora niech będzie:P a co do ludzi... to na tamtym rzeczywiście może ich brakować bo jest dość puste.. (nie ma różnyhc rzeczy tylko prostota zamku) tu jest odwrotnie gdyż zamek i karczma obok niosą już dużo różnych "krzywizn" więc już tu ludzi chyba nie potrzeba... a wogóle dziwi mnie ze nocne zdjęcie a ludzie wyszli nieporuszeni.. czyżby oni stali tam? no to chyba tyle:D
hm, poczekac na lepsza pore. Jasne gdybym tam mieszkal to pewnie bym poczekal. ale do Kazimierza zazwyczaj jezdze na jeden dzien tak wiec robiac to zdjecie bylem ograniczony czasowo :) a statyw mnie ogranicza - w sumie masz racje, gdybym podkrecil go wyzej samochodu by nie bylo - czyli wyszlo ze sie tylko usprawiedliwialem :)). A co do osob, jakbys zobaczyl inne moje nocne zdjecie zamieszczone na plfoto to jednym z zarzutuw byl brak osob, tak wiec tu zrobilem odwrotnie :)))
Ale i tak dzieki wielkie za komentarze
co do kadru to ja sie nie przyczepie tylko ja bym się przyczepił do osób i auta w kadrze, lepiej poczekac na późniejsza pore i robić jak nie ma tam niepotrzebnych obiektów:).
PS a jak Cię statyw ogranicza aby przekadrować aby nie było auta lub było całe???
bo tego nie skumałem.
Ok dobrze to rozumiem - i dlatego staram się najbardziej jak tylkopotrafie żeby było dobrze przed pstryknięciem :) - efekty na razie nie są powalające, ale coż terning czyni mistrza :)
porównanie z jajecznicą dotyczyło właśnie tego zdjęcia. Słowem - nie poprawiamy, jeśli od razu zrobimy dobrze. Najważniejszy jest tu efekt w postaci obrazka. Trzeba zrobić wszystko, żeby był jak najlepszy. Oczywiście najlepiej przed pstryknięciem, ale jak się nie uda, to również po :o)
wiem, wiem o co biegało z jajecznicą ;) - jejku przy żadnym moim zdjęciu nie miałem tylu komentarzy. Pomimo że nie wiele dotyczy tego zdjęcia to i tak jest mi fajowo :)))
Jacku - sorka, użyłem pewnej przenośni, wydaje mi się, ze dość prostej i czytelnej. żałuję, że nie pojąłeś, mam nadzieję, że autor wie o co biega, bo to własciwie do niego było :o)
Generalnie uważam że zdjęcia nie powinno się przerabiać już po jego wykonaniu. Gdy naciskasz spust migawki chcesz coś uwiecznić i albo Ci to wyjdzie, albo nie (u mnie na razie jest więcej tych 2 opcji :)))... ale w Ps przycinając i przekadrowując z początkowego założenia(kadru) można zrobić zupełnie inne zdjęcie... tak przynajmniej to postrzegam
Faktycznie, kadr malo ciekawy, ale jakosciowo swiatnie wyszlo, dobrze naswietlone, piekne swiatla itp. P.S...tez kadruje aparatem, a nie komputerem, i mam w tym fun.
dla mnie nie jest zle:) uwazam ze swiatla wyszly dobrze i widac ich naprawde rozna kolorystyke. to plus. a co do kadru to rzeczywiscie mozna bylo go zmniejszyc:) a ten co jest leci w lewo. najabrdzej z tego zdjecia podoba mi sie budynek po lewej oswietlony na bialo z zoltymi arkadami, z tego mozna by zrobic niezle zdjecie. wybeirasz sie jeszcze do kaziemierza?
Faktycznie samochodu mogłoby nie być... ale niestety staw ogranicza (przynajmniej mnie) - a PS do przycinek i przeróbek kadru nie używam... a jest to faktycznie KAzimierz Dolny.
warto tu się było skupić na jakiejś kompozycji, a nie tylko na dobrej ekspozycji świateł. fotka upstrzona tymi błyskotkami aż do przesady. pozostaje tylko wrażenie bałaganu :o)
do Kamila: faktycznie masz racje. Na tym dużo detali - ludzie są niepotrzebni, na tamtym prosty zamek, więc jakieś ludziki ożywiłyby go... kurde, chyba nigdy nie będe robił takich fajnych zdjęć. :)) Ale Twój komentarz, bardzo mi pomógł, jedna kwestia rozwiązana :)) A co do tego że ludzie się nie rozmyli - wiesz jak jest w KAzimierzu, malutki jest więc i zwiedza sie powoli :))
ok nie wiedziałem że tam nie mieszkasz:) więc z pora niech będzie:P a co do ludzi... to na tamtym rzeczywiście może ich brakować bo jest dość puste.. (nie ma różnyhc rzeczy tylko prostota zamku) tu jest odwrotnie gdyż zamek i karczma obok niosą już dużo różnych "krzywizn" więc już tu ludzi chyba nie potrzeba... a wogóle dziwi mnie ze nocne zdjęcie a ludzie wyszli nieporuszeni.. czyżby oni stali tam? no to chyba tyle:D
hm, poczekac na lepsza pore. Jasne gdybym tam mieszkal to pewnie bym poczekal. ale do Kazimierza zazwyczaj jezdze na jeden dzien tak wiec robiac to zdjecie bylem ograniczony czasowo :) a statyw mnie ogranicza - w sumie masz racje, gdybym podkrecil go wyzej samochodu by nie bylo - czyli wyszlo ze sie tylko usprawiedliwialem :)). A co do osob, jakbys zobaczyl inne moje nocne zdjecie zamieszczone na plfoto to jednym z zarzutuw byl brak osob, tak wiec tu zrobilem odwrotnie :))) Ale i tak dzieki wielkie za komentarze
co do kadru to ja sie nie przyczepie tylko ja bym się przyczepił do osób i auta w kadrze, lepiej poczekac na późniejsza pore i robić jak nie ma tam niepotrzebnych obiektów:). PS a jak Cię statyw ogranicza aby przekadrować aby nie było auta lub było całe??? bo tego nie skumałem.
Kazimierz. A dla mnie może być, tylko trochę przeostrzone. Zapraszam do siebie. Pozdr.!
Ok dobrze to rozumiem - i dlatego staram się najbardziej jak tylkopotrafie żeby było dobrze przed pstryknięciem :) - efekty na razie nie są powalające, ale coż terning czyni mistrza :)
porównanie z jajecznicą dotyczyło właśnie tego zdjęcia. Słowem - nie poprawiamy, jeśli od razu zrobimy dobrze. Najważniejszy jest tu efekt w postaci obrazka. Trzeba zrobić wszystko, żeby był jak najlepszy. Oczywiście najlepiej przed pstryknięciem, ale jak się nie uda, to również po :o)
wiem, wiem o co biegało z jajecznicą ;) - jejku przy żadnym moim zdjęciu nie miałem tylu komentarzy. Pomimo że nie wiele dotyczy tego zdjęcia to i tak jest mi fajowo :)))
Jacku - sorka, użyłem pewnej przenośni, wydaje mi się, ze dość prostej i czytelnej. żałuję, że nie pojąłeś, mam nadzieję, że autor wie o co biega, bo to własciwie do niego było :o)
A co ma Twoja jejcznica? To samo co herbata, czyli nic.
jeśli komuś smakuje słodkie, albo niesłodkie - to jego wybór. ale co to ma do rzeczy ?
Zbigniew Fidos -> a co z herbata czy kawa...najlepsze sa przeciez nieslodkie.
parafrazując - jajecznicy nie powinno się dosalać. albo przy smażeniu wsypiesz odpowiednią ilość soli, albo jedz niesłoną :o)
Generalnie uważam że zdjęcia nie powinno się przerabiać już po jego wykonaniu. Gdy naciskasz spust migawki chcesz coś uwiecznić i albo Ci to wyjdzie, albo nie (u mnie na razie jest więcej tych 2 opcji :)))... ale w Ps przycinając i przekadrowując z początkowego założenia(kadru) można zrobić zupełnie inne zdjęcie... tak przynajmniej to postrzegam
Faktycznie, kadr malo ciekawy, ale jakosciowo swiatnie wyszlo, dobrze naswietlone, piekne swiatla itp. P.S...tez kadruje aparatem, a nie komputerem, i mam w tym fun.
a dlaczego nie używasz PS do kadrowania? :o)
ups. nie staw a statyw :)))
dla mnie nie jest zle:) uwazam ze swiatla wyszly dobrze i widac ich naprawde rozna kolorystyke. to plus. a co do kadru to rzeczywiscie mozna bylo go zmniejszyc:) a ten co jest leci w lewo. najabrdzej z tego zdjecia podoba mi sie budynek po lewej oswietlony na bialo z zoltymi arkadami, z tego mozna by zrobic niezle zdjecie. wybeirasz sie jeszcze do kaziemierza?
Faktycznie samochodu mogłoby nie być... ale niestety staw ogranicza (przynajmniej mnie) - a PS do przycinek i przeróbek kadru nie używam... a jest to faktycznie KAzimierz Dolny.
kazimierz dolny chyba.
poza tym kompozucja żadna ... nie wiem na czym mam sie skupić jak patrze na to zdjęcie
ciekawie wygląda, podoba się
warto tu się było skupić na jakiejś kompozycji, a nie tylko na dobrej ekspozycji świateł. fotka upstrzona tymi błyskotkami aż do przesady. pozostaje tylko wrażenie bałaganu :o)
mało widać, że to ryneczek ... do tego samochód ucięty ...