To prawda. Zdjęcie to zresztą nie było robione ze zbytnią precyzją, bardziej na szybko i na pewno te wszystkie mankamenty istnieją. Poza tym na razie cykałem coś od święta, jak miałem nastrój, a nie jeszcze jak rasowy fotograf. Być może mam w swojej kolekcji trochę lepsze, ale to dopiero się okaże, czy tak :-). Szkoda że tak rzadko (co 5 dni) można posyłać, ale to zrozumiałe, że nie da się inaczej.
Dzięki.
To zdjęcie spisz na straty, ale nie zniechęcaj się (ja już wiem, że połowę zdjęć ze swego PF wyrzucę i poprawię mimo, że mają dużo pozytywnych opinii). Ja tu widzę parę błędów. 1) brak ostrości 2) LG (lewy górny narożnik) - tu się nic nie dzieje. 3) brak zdecydowania czy makro (bliżej) czy dalej - kwiat i coś jeszcze, a u |ciebie jest coś pośrodku. 4) Dużo lepsze są zdjęcia kwiatów, w których ostrość jest łapana blisko a reszta z tyłu rozpływa się. I dlatego opłaca się stosować przysłonę np. 2,8, na tle której reszta ładnie rozpływa się. Zobacz sobie zdjęcia np. beige, zosieńka olesiak, hmarek. Pozdrawiam.
To prawda. Zdjęcie to zresztą nie było robione ze zbytnią precyzją, bardziej na szybko i na pewno te wszystkie mankamenty istnieją. Poza tym na razie cykałem coś od święta, jak miałem nastrój, a nie jeszcze jak rasowy fotograf. Być może mam w swojej kolekcji trochę lepsze, ale to dopiero się okaże, czy tak :-). Szkoda że tak rzadko (co 5 dni) można posyłać, ale to zrozumiałe, że nie da się inaczej. Dzięki.
To zdjęcie spisz na straty, ale nie zniechęcaj się (ja już wiem, że połowę zdjęć ze swego PF wyrzucę i poprawię mimo, że mają dużo pozytywnych opinii). Ja tu widzę parę błędów. 1) brak ostrości 2) LG (lewy górny narożnik) - tu się nic nie dzieje. 3) brak zdecydowania czy makro (bliżej) czy dalej - kwiat i coś jeszcze, a u |ciebie jest coś pośrodku. 4) Dużo lepsze są zdjęcia kwiatów, w których ostrość jest łapana blisko a reszta z tyłu rozpływa się. I dlatego opłaca się stosować przysłonę np. 2,8, na tle której reszta ładnie rozpływa się. Zobacz sobie zdjęcia np. beige, zosieńka olesiak, hmarek. Pozdrawiam.
hmm... poczatki sa zawsze trudne :)
no jakoś.
mnie to to sie nie podoba:/