dzień dobry :) > a_f > nie ma :D w tym sęk właśnie > turdan > żeby było śmieszniej ja się nigdzie nie ruszałam :] > MartaW > dwoje ;) ja polowałam na na całą czwórke ;) > Kuszący > własnie, własnie - zlewa się z tłem ;) miło was widzieć, rozważam własnie czy wrzucić jakiś staroć :) przemyślę to jeszcze ;)
dziękuję pięknie przybyłym, chwilowo nie mogę się udzielać publiczności (mooj_ty_bosze > oj, brak czasu, brak), więc pozdrawiam wszystkich, a szczególnie ErEsa-bajkopisarza ;)
(epilog) minął jakiś czas... Eustachy swoim zaangażowaniem i pasją odbudował to, co wcześniej zniszczył swoją obojętnością... teraz po latach szczęśliwy zjawił się w miejscu, gdzie nastąpił przełom... chciał podzielić się swoją radością z Zenobią... robił to i tak na codzień, ale chciał żeby odwiedzili razem to miejsce... obydwoje byli szczęśliwi... wiedzieli już jakie mają cele w życiu i czego pragną... znaleźli wspólną pasję... teraz wygłupiali się bawiąc w japońskich turystów fotografujących wszystko wokoło, nawet postaci spoglądające w dal... być może te dwie osoby, tak jak kiedyś Eustachy zaczynają odczytywać Znaki?może właśnie zaczynają rozumieć ich sens? Eustachy swoje odczytał i był teraz szczęśliwy... wiedział, że Znaki są wszędzie i dotyczą każdego... trzeba się tylko na nie otworzyć, bo klucz do nich jest w każdym z nas... ;) pzdr
u tz tymczasem leci seria za serią, a ja zjawiam się czasem niepostrzeżenie, wpadam po cichutku w zachwyt i odchodzę, bo czasu brak.... I co tak często zdjęcia wstawiasz, he? ;-)
dawno nie byłam u Cię.. ale fajne ;] lubię takie niepokojące kadry -> widać że każdy coś przy tym kombinuje :> . A poza tematem to położyłabym się na tych deskach w słońcu i nareszcie odpoczęła trochę...
cześć wszystkim :) > a_f > zazdrośc mnie zżera :D > turdan > pomysł niezły, tylko cień taki mało hmm 'człowieczy' wyszedł :] > Wafel > taaa :D może wycinanka od razu ;) > Martin > hihi ;) > ktomek > nieładnie, ale nie mogłam się powstrzymać przed podglądnięciem podglądaczy :) > Nehema > ja też troche :) miłego dnia :)
+++
rzuc nam cos na pozarcie;D
dzień dobry :) > a_f > nie ma :D w tym sęk właśnie > turdan > żeby było śmieszniej ja się nigdzie nie ruszałam :] > MartaW > dwoje ;) ja polowałam na na całą czwórke ;) > Kuszący > własnie, własnie - zlewa się z tłem ;) miło was widzieć, rozważam własnie czy wrzucić jakiś staroć :) przemyślę to jeszcze ;)
Podparcie na horyzoncie ;-) p-m.
Ø ... troje fotografów na jedną walentynkową parę! :-)))
no właśnie... gdzie? :) a tam gdzie byłaś to tak bezsieciowo całkiem? :)
dzie som zdjecia
a nie wiem :D miło tutaj w sumie ;)
Wstaw zdjęcie i rób, co chcesz:) To w ramach święta powrót, czy dłuższy?
jakieś sprzeczne wiadomości ;) ustalcie może jakieś wspólne stanowisko bo nie wiem kogo słuchać :D
Odpoczywaj :)
Wracaj waćpanno ;).
w sumie smutne, skoro az 3 fotografow musi wspoldzielic jedna pare :-D ;-D
nie zapomnij wziasc ze soba obrazkow;d
a to dobrze... :)
dzięki dobrzy ludzie :))) powoli będę wracać > tzn. lada dzień mam nadzieje ;)
szkodzi szkodzi;P
no już ponad miesiąc Cię nie ma. Mnie też, ale nie szkodzi. ;)
czekamy, czekamy... ;)
no wroc wreszcie :(
hihi ... czyżby to książe karol z jakąś nową walentynką ... ah te paparazzie :)))
Tak. to fotograficzne "pasozytnictwo" bywa irytujące ;-) Wróg nadchodzi zza pleców ;-) Bardzo sympatycznie. Pozdrawiam !!!
wułajer rulzzzz!!!! to wszytko na co mnie stac w tej cwili :)
śmieszne. he he! i prawdziwe! fajne światło jak dla mnie! pzdr
fotografia fotografów :) to lubię i stosuję
paparazzi w trojkacie :)))
dziękuję pięknie przybyłym, chwilowo nie mogę się udzielać publiczności (mooj_ty_bosze > oj, brak czasu, brak), więc pozdrawiam wszystkich, a szczególnie ErEsa-bajkopisarza ;)
(epilog) minął jakiś czas... Eustachy swoim zaangażowaniem i pasją odbudował to, co wcześniej zniszczył swoją obojętnością... teraz po latach szczęśliwy zjawił się w miejscu, gdzie nastąpił przełom... chciał podzielić się swoją radością z Zenobią... robił to i tak na codzień, ale chciał żeby odwiedzili razem to miejsce... obydwoje byli szczęśliwi... wiedzieli już jakie mają cele w życiu i czego pragną... znaleźli wspólną pasję... teraz wygłupiali się bawiąc w japońskich turystów fotografujących wszystko wokoło, nawet postaci spoglądające w dal... być może te dwie osoby, tak jak kiedyś Eustachy zaczynają odczytywać Znaki?może właśnie zaczynają rozumieć ich sens? Eustachy swoje odczytał i był teraz szczęśliwy... wiedział, że Znaki są wszędzie i dotyczą każdego... trzeba się tylko na nie otworzyć, bo klucz do nich jest w każdym z nas... ;) pzdr
u tz tymczasem leci seria za serią, a ja zjawiam się czasem niepostrzeżenie, wpadam po cichutku w zachwyt i odchodzę, bo czasu brak.... I co tak często zdjęcia wstawiasz, he? ;-)
hyhh
swiatelka chce!!!!!!! takiego!!!!!!
Idziesz w komerche :D.
Fajne fajne ;) I Ty tez jako podglądacz ;) Pozdrawiam
XX. szerokie horyzonty. fajne.
no to bedzie tate a potem drineczek na tarasie 8-)
dawno nie byłam u Cię.. ale fajne ;] lubię takie niepokojące kadry -> widać że każdy coś przy tym kombinuje :> . A poza tematem to położyłabym się na tych deskach w słońcu i nareszcie odpoczęła trochę...
> obrazki > własnie, właśnie :)
> a_f > nie wiem czy pamiętasz ale już obiecałeś wycieczke do tate ;)
ma plenerkach jak na wojnie, wszyscy do wszystkich strzelają ;))) fajnie stonowane :)
> turdan > są, są :) ale nie kombinuj za bardzo - bez obydwu to już inna bajka ;)
ups, taras - poprawna wersja :) moze kiedyś zaprosze Cie na drinka 8-)
przepraszam jesli popelnilem gafe turdan;)
cześć wszystkim :) > a_f > zazdrośc mnie zżera :D > turdan > pomysł niezły, tylko cień taki mało hmm 'człowieczy' wyszedł :] > Wafel > taaa :D może wycinanka od razu ;) > Martin > hihi ;) > ktomek > nieładnie, ale nie mogłam się powstrzymać przed podglądnięciem podglądaczy :) > Nehema > ja też troche :) miłego dnia :)
te iksy są słodkie... ;) bez obydwu... hmmm :)
hmm milutkie... tęsknie za słonkiem
ładnie tak podglądać ;-)
hehe.. a bez obydwu flanek tylko z cieniem? zartuje.. chociaz.. hehe
wojeryzm ;)
jakos tak wiedzialem ze to Pani ;)
a bez pani po prawej, a jedynie z jej cieniem... :)
też mam taki taraz. tylko widok lepszy :>