Powiem Ci, że też nie ma tak na max na zawsze, nie czuję się aż takim mistrzuniem jak Helmut newton, który czasem podobno robił 6 fotek podczas sesji i rzucał:"It's done", po czym szedł sobie tam gdzie sobie szedł. Ja przeważnie robię trzy foty jednej to nazwijmy pozycji. Jedną minimal niedoświetloną całości (o 1 działeczkę), jedną na jakimś automatycznym programie ( a co-bezpieczeństwo) i z jedną gdzie daje plus 1 na twarzy delikwentki, czy tam na innym miejscu które akurat by nas zainteresowało. Czasem jeszcze robię sobie jakąś dziwną wariacje na przesłonie 22 czy nieostre, albo coś.
A odkąd karmię psa no to szczuję go jeszcze na te zdjątka, aby je mocno podgryzł nasyceniem, barwą, ale tu już nie jestem w stanie powiedzieć co robię. Zabawy krzywymi, filtrami bez współrzędnych itede. a dawniej to jeszcze panu w labie mówiłem żeby zrobił push 1 czy może nawet 2 i wtedy te zdjęcia wychodziły gęściejsze kolorystycznie...uff, ale się opisałem, pozdro
sorka menelo bo rzeczywiście można odebrać, że do Ciebie pije z ta despotycznością, ale raczej chciałem taki nazwijmy to bardziej generalny pogląd wyrazić, że rózni ludzie i tak dalej i tak dalej
XdudiX dzięks za obronę, miło mi. Ale w róznych tzw. dziedzinach artystycznych tak chyba jest, że nie ma jednoznacznych kryteriów. Ludzie są rózni, mają różne flow, różne doświadczenia i różną wrażliwość i przez taki pryzmat oceniaja innych i ich stworzenia, i to nie jest złe. problem zaczyna się w momencie gdy sądzą, że ich ocena jest jedyną i obowiązujaca i sprzedają swój pogląd w sposób despotyczny i jako jedynie słuszny i to jest wtedy przesrane.
ps. pytałes o crossy. ja zawsze robiłem na filmie od slajdów fuji sensja 200 i wywoływałem jakonormalny film, zawsze to szło w przyjemną zielonkawo- żółtawą tonację, a teraz kiedy w PSie można jeszcze zwiększać nasycenie i kombinować z krzywymi tonacji, no to już w ogóle jest odjazd. ja tam lubię mocne kontrasty. Pozdrawiam
menelo buahahahaa co mozesz wiedziec o fotkach Zensena podczas gdy pstrykasz EOSEM 350D (sam takowy posiadam i nie mówie ze zły... tyle ze to SYFRA)..... jaja ma zarówno zdjęcie jak i model.... autorze czaisz klimat i to jest jazda... ja jestem fanem Twoich fot
sorki, dopiero teraz zobaczylem poprzednie...niezly daddy... :)
auto,...?
..Bartos..:)
przypomina mi jednego aktora, ktory grał w "janosiku", ten poprzednik Janosika
brat Che?
gryy juz na oczy nie widze.. Masz klimat!!!Przejrzałem cały album... bardzo mi sie spodobał. Do ulubionych:)
masz klimat!!!przejżałem cała album... bardzo mi sie spodobało. Do ulubionych:)
Klimacik zarąbisty! Ale...Kadr,plamy i ta bazooka na ramieniu.A może to tylko antena..
Powiem Ci, że też nie ma tak na max na zawsze, nie czuję się aż takim mistrzuniem jak Helmut newton, który czasem podobno robił 6 fotek podczas sesji i rzucał:"It's done", po czym szedł sobie tam gdzie sobie szedł. Ja przeważnie robię trzy foty jednej to nazwijmy pozycji. Jedną minimal niedoświetloną całości (o 1 działeczkę), jedną na jakimś automatycznym programie ( a co-bezpieczeństwo) i z jedną gdzie daje plus 1 na twarzy delikwentki, czy tam na innym miejscu które akurat by nas zainteresowało. Czasem jeszcze robię sobie jakąś dziwną wariacje na przesłonie 22 czy nieostre, albo coś. A odkąd karmię psa no to szczuję go jeszcze na te zdjątka, aby je mocno podgryzł nasyceniem, barwą, ale tu już nie jestem w stanie powiedzieć co robię. Zabawy krzywymi, filtrami bez współrzędnych itede. a dawniej to jeszcze panu w labie mówiłem żeby zrobił push 1 czy może nawet 2 i wtedy te zdjęcia wychodziły gęściejsze kolorystycznie...uff, ale się opisałem, pozdro
Saddam... jak bony dydy Saddam...
A mam pytanie czy crossy zawsze z defaultu niedoświetlasz o - 1 EV? Czy to zwiększa kontrast i bardziej wygina kolory?
Anyway trzymasz się pewnej konwencji , to jakby posiadać immunitet:)
spox:)
sorka menelo bo rzeczywiście można odebrać, że do Ciebie pije z ta despotycznością, ale raczej chciałem taki nazwijmy to bardziej generalny pogląd wyrazić, że rózni ludzie i tak dalej i tak dalej
Czy ja byłem despotyczny?:) Ale przyznaję że cross to zajebista zabawa, sam spróbowałem, 3 sztuki nawet wrzuciłem do PF. Pozdro.
miasto boga, oglądałeś? to, i poprzednie, mają klimat latynoskich filmów, am. płd.
XdudiX dzięks za obronę, miło mi. Ale w róznych tzw. dziedzinach artystycznych tak chyba jest, że nie ma jednoznacznych kryteriów. Ludzie są rózni, mają różne flow, różne doświadczenia i różną wrażliwość i przez taki pryzmat oceniaja innych i ich stworzenia, i to nie jest złe. problem zaczyna się w momencie gdy sądzą, że ich ocena jest jedyną i obowiązujaca i sprzedają swój pogląd w sposób despotyczny i jako jedynie słuszny i to jest wtedy przesrane. ps. pytałes o crossy. ja zawsze robiłem na filmie od slajdów fuji sensja 200 i wywoływałem jakonormalny film, zawsze to szło w przyjemną zielonkawo- żółtawą tonację, a teraz kiedy w PSie można jeszcze zwiększać nasycenie i kombinować z krzywymi tonacji, no to już w ogóle jest odjazd. ja tam lubię mocne kontrasty. Pozdrawiam
aha i nie mowie ze cyfry sa złe bo mozna nimi podrobic kazdy rodzaj negatywu i crossu... tak jak gdzieniegdzie....
menelo buahahahaa co mozesz wiedziec o fotkach Zensena podczas gdy pstrykasz EOSEM 350D (sam takowy posiadam i nie mówie ze zły... tyle ze to SYFRA)..... jaja ma zarówno zdjęcie jak i model.... autorze czaisz klimat i to jest jazda... ja jestem fanem Twoich fot
oo sieeeeema
fajne.
świetne zdjęcie
dla mnie bomba, świetny atmosfera i kadr.....nie rozumiem tylko tego białego miejsca po prawej stronie...
Kastrator:)
dobre :)
To zdjęcie zawsze będzie miało jaja, taj jak nie istnieje Czarna Strona bez ciemności :)
A ty sie nie umiesz bawić ZABAWKAMI CONTRAST I SATURATION?Sam sobie zdjęcie wykastrowałeś! Obciąłeś mu jaja.
super, ale B&W lepiej by pasowalo ;) takie moje czarno-białe zboczenie ;)
dobre