Kubusiu,nie chcę Cie martwić ale...popadasz w rutynę,no bo ileż mozna miec takich rewelacyjnych zdjęć !?daj wreszcie coś do czego mozna sie choc trochę przyczepic :)))pozdrawiam
nieee.. albo wiedzma albo krasnoludek... krasnoludek jest symbolem dobra ( aczkolwiek sa takie krasnoludki co sikaja do mleka) a wiedzma symbolem zla. Na ich oboje nie ma w tym zdjeciu miejsca blabla.
rewelacja
ojej... leczenie?...zdrówko Ci nawala? w kazdym razie, wszystkiego dobrego :)dzięki za miłe słowa , hehe w pewnym sensie trafiłeś z tą "terapeutką" :)
czy ktos tu wspominal Tolkiena??
Ewa, filmu nie używam żadnego:), a PSem niestety jeszcze tak dobrze nie operuję; zresztą nie zastąpi on całkowicie natury i popołudniowego światła.
klimacik super!
Kubusiu,nie chcę Cie martwić ale...popadasz w rutynę,no bo ileż mozna miec takich rewelacyjnych zdjęć !?daj wreszcie coś do czego mozna sie choc trochę przyczepic :)))pozdrawiam
sliczny kolor
ladne
nieee.. albo wiedzma albo krasnoludek... krasnoludek jest symbolem dobra ( aczkolwiek sa takie krasnoludki co sikaja do mleka) a wiedzma symbolem zla. Na ich oboje nie ma w tym zdjeciu miejsca blabla.
ladne kolory
piekne
po miniaturce spodziewałem się czegoś lepsiejsiego, ale troche sie zawiodłem. ogólnie ok
O! Elm street? Brawo za atmosferę grozy :)