XLII
Jak ja cię kocham? Czekaj, niech wyliczę.
Kocham głęboko, wysoko, szeroko,
Jak tylko sięgnąć może duszy oko,
Gdy w gwiezdny bezmiar biegnie po zdobycze.
Kocham jak wszystko, czego sobie życzę,
Jak to, co jest mi powszednią opoką;
Kocham swobodnie, jak cnotę wysoką,
Kocham cię czysto, jak serce dziewicze.
Kocham cię żarem, co niegdyś w mym łonie
Był nienawiścią; kocham łzą niedoli,
Szczęściem, oddechem; wiarą, która płonie
W dziecku; miłością dawnej aureoli
Straconych Świętych. A gdy Bóg pozwoli,
Jeszcze cię mocniej ukocham po zgonie.
Elizabeth Berrett Browning
cudowne...rewelacyjny pomysł :)
To jedna z najpiękniejszych prac na tym portalu.Max!!
Urzekła mnie ta delikatność
XLII Jak ja cię kocham? Czekaj, niech wyliczę. Kocham głęboko, wysoko, szeroko, Jak tylko sięgnąć może duszy oko, Gdy w gwiezdny bezmiar biegnie po zdobycze. Kocham jak wszystko, czego sobie życzę, Jak to, co jest mi powszednią opoką; Kocham swobodnie, jak cnotę wysoką, Kocham cię czysto, jak serce dziewicze. Kocham cię żarem, co niegdyś w mym łonie Był nienawiścią; kocham łzą niedoli, Szczęściem, oddechem; wiarą, która płonie W dziecku; miłością dawnej aureoli Straconych Świętych. A gdy Bóg pozwoli, Jeszcze cię mocniej ukocham po zgonie. Elizabeth Berrett Browning
ładne
wow!piekne
malowniczo niesamowite :)
Piękne, subtelne....
mhm ... good, kontynuuj tematyke.
ƒ ah :)
prześliczne...
jejku .... rozbroilo mnie
Delikatne...
swietna delikatna kolorystyka
To czerwone piórko wygląda jak krew...
super
pięknie ... niczym u rafaela :)
pięknie
bardzo nastrojowe, takie "rafaelickie":)))
pieknie zrobione
rewelacyjne folio...
pięknie... pozdrawiam