Marysiu - oczywiscie, ze nie schronisko; to tylko tak dla skrocenia tej pisaniny - to latwiej niz w kazdym zdaniu pisac 'stacji meteorologiczno-przekaznikowej' ;)))
v_m - bo my lubimy, w odroznieniu od co rzeczowniejszych uczestnikow tego zacnego forum fotograficznego, brednie glosic i glupoty wyglaszac. Ale czasami dopada nas tez ta rzeczowosc i piszemy pod zdjeciami zlote mysli typu 'podoba mi sie', 'nie podoba mi sie'. ... pzdr. ;)
CC - z dowolnoscia techniki jestem z toba. Nie mam zadnych zastrzezen do PS. ... Ale dowolnosc srodkow i metod jest juz czyms zupelnie innym. Chyba nie chcesz uczyc dzieci w przedszkolu na podstawie zdjec, ze taki sobie lew w sawannie zyje w zupelnej przyjacielskiej symbiozie z kangurem? (to tak na wszelki wypadek gdyby przyklad z Big Benem wydawal ci sie Kolumbryna ;) ). A antypatia do 'usuwania' przeszkadzajacych okien i drzwi nie miala tu nic wspolnego z jakimikolwiek uprzedzeniami do wspomnianych przez ciebie technik. Ani u mnie ani u autorki tego zimowego pejzazu. ;)
Panowie słabo mi... ;-))) Nie podejmuje dyskusji, swoje zdanie już wypowiedziałam i go nie zmieniam. Wyprowadzę Was tylko z błędu - to nie jest schronisko (schronisko możecie zobaczyć na zdjęciu 79328) tylko najprawdopodobniej stacja meteo :D Pozdrawiam :-)))
poddaję się - dostałem z KOLUMBRYNY;-)))))))) nie pierwszy raz zresztą o ile pamiętam;-)))) tylko nadmienię, że dla mnie nie ma różnicy między suwakami PSa i doborem emulsji filmu - żadnej różnicy - to technika i to technika:-)) więc jestem za dowolnościa środków: filmów, komputerów, matryc, PSów, monitorów - spoko, byle tylko pisac o tym zwyczajnie i bez uprzedzeń:-))) pozdrowienia:-))
Ernescie - pozwolisz?: 'krytyka - analiza i ocena wartosci (dobrych i zlych) stron czegos; potocznie rowniez: ocena ujemna, ganienie ; inaczej: recenzja' .... Rozwijajac twoje zadnie: I znowu co piekne musi byc krytykowane, oznacza, ze 1.musi byc poddane analizie i ocenie dobrych i zlych stron dziela - mysle, ze mamy z tym tutaj do czynienia i po to tutaj sie spotykamy. 2. jest ujemnie ocenione, ganione - ja osobiscie nie zauwazylem tutaj tego, a jesliby nawet mialo miejsce, to ujemne ocenianie (jesli jest poparte rzetelna argumentacja) ma duza wartosc edukacyjna dla autora. 3. musi byc recenzowane - mysle, ze na to liczymy wszyscy prezentujac tutaj swoje prace. .... Wiec tak prawde powiedziawszy, nie bardzo rozumiem co miales na mysli ;)
EOT jest eot, ale pytania padly... Jak to sie nazywac powinno, nie ma wiele wspolnego z fotografowanym otoczeniem. Bo jesli o kims mowie, ze moja Lidenka, moj skarb, moj kwiatuszek, moja zabka - to nie znaczy, ze mowie za kazdym razem o innym tworze natury. I nie znaczy wcale, ze kiedy jej zdjecie podpisze tytulem 'moj kwiatuszek' beda musialy jej listki miedzy uszami rosnac. ... A skad wytrzasnalem cytowany dogmat? Z zycia oczywiscie. A gosc machajacy pod powiekszalnikiem lub przed monitorem uzywa tylko fotografii karajobrazu do tego o czym wspominalem wczesniej. A tym nie jest omawiana fotografia powyzej napewno. Fotografia taka jak ta nie powinna wprowadzac mnie w przeswiadczenie, ze w tym schronisku szyby zamarzaja 10 centymetrowa warstwa lodu. .... Podkrecanie barw? Stosuje sie nie tylko w fotografii przyrody. Robi sie to juz przez odpowiedni dobor filmow. Kazdy czlowiek odbiera barwy w inny sposob. Ta czerwien jaka ja widze widzisz ty inaczej. Dlatego sa barwy tak 'swobodnie' traktowane w kazdym gatunku fotografii. Innym powodem tak swobodnego traktowania koloru jest fakt wieloletniej tradycji fotografii B&W. Odbiorca jest przyzwyczajony do monochromatycznosci w fotografii. Jeszcze innym powodem jest wlasnie zmiennosc barw. Ten sam obiekt ma dla naszej percepcji rozna kolorystyke w zaleznosci od wielu czynnikow. ... Ale zupelnie czyms innym jest obecnosc lub nieobecnosc trwalych, niezmiennych elementow krajobrazu. To odbiera kazdy z nas tak samo. Albo je widzimy i oczekujem ich albo jestesmy niewidomi i nie widzimy ich. A barwy to juz naprawde inna historia. .... Ale pozwole sie przekonac o nieslusznosci mojego toku myslenia kilkoma zdjeciami np. Big Benem z wyretuszowanym zegarem lub Wielkimi Jeziorami z wyretuszowana Niagara ;))) ... do tego czasu proponuje faktycznie EOT.
Andrzej: skoro tak to powinno sie nazywać: "Schronisko na..." a tytuł "Zamek Królowej Śniegu" sugeruje to rozwiązanie, które opisujesz zdaniem zaczynającym się od słów "Co innego jesli fotografowany krajobraz sluzy tylko jako material wyjsciowy ... etc etc." ;-))) A skąd wytrzasnąłęs ten dogmat: "Nawet jesli tylko 1 piksel - zasada jest taka, ze w fotografii krajobrazu nie retuszuje sie zasadniczo stalych (trwalych) elementow krajobrazu"???? To znaczy że gość machający ręka pod powiększalnikiem w celu np. wymaskowania tego i owego łamie tę zasadę?;-)))) Nie róbmy Rejtana o 1 piksel:-))) BTW A czy w fotografii przyrody podkręca sie barwy PSem??? :-))) ale to już zupełnie inna historia;-))) proponuję EOT;-)))
CC - nie, to nie nakrecanie sie w przesadzaniu. To nie ma nic do rzeczy ile pikseli retuszujesz. Nawet jesli tylko 1 piksel - zasada jest taka, ze w fotografii krajobrazu nie retuszuje sie zasadniczo stalych (trwalych) elementow krajobrazu. Co innego jesli fotografowany krajobraz sluzy tylko jako material wyjsciowy do osiagniecia pewnych artystycznie uzasadnionych efektow, ze swiadomymi i widocznymi kazdemu widzowi rezultatami - ale tutaj chodzi o najzwyklejsza fotografie krajobrazowa, wiec nie 'zamurowuje sie' okien ;) ... Oczywiscie kazdy autor ma prawo robic ze swoim dzielem co uwaza za sluszne. A przykladowo dla mnie i dla Marysi P. jest to juz nieuzasadniona ingerencja w zastana rzeczywistosc. ... pzdr. ;)
"zamieniać Zamek Królewski na więzienie bez drzwi i okien";-))) "zamurowywanie' drzwi i okien w budynkach (do tego tak publicznych)";-))) ojojoj;-)))! zastopujcie trochę bo się nakręcacie w przesadzaniu:-))) a mowa jest o kilku pikselach raptem (w tym okno - max 4 piksele - policzyłem):-))) zwykła kompresja pożera setki pikseli i związanych z nimi szczegółów i nikt nie płacze;-)))
Andrzeju - jak to nie potrzebuje drogowskazów? Jak to?? Oni tu wszystcy gotowi zagłaskać mnie na śmierć ;-))) Mówisz, że -1? Jakoś trudno mi się zgodzić. Tzn. myślę, że wyszłoby wtedy ciekawe zdjęcie - ale zupełnie inne. A ja pamiętam ten widok, jasność, przymrużane oczy... myślę, że -1 mogłoby to zgubić. Może się mylę? Przecież to wszystko dla mnie nowość, i aparat, i slajd, i śnieg, i polar... i chyba nic nie jest "wyżarte"... Co do słońca - chyba masz rację - za następnym razem się poprawię. Choć oczywiście nie wsadziłam go tam przypadkiem :-)) Jeszcze się nie nauczyłam, że jak nie można zrobić kroku w tył to można troszkę przekręcić ogniskową ;-)) I też mi się zdaje, że to nieładnie zamieniać Zamek Królewski na więzienie bez drzwi i okien ;-))) Bardzo dziękuję :-))))) I mocno pozdrawiam :-)))
Nie dlatego, ze Pani drogowskazow potrzebuje, ale dlatego, ze mi sie zdjecie podoba: IMHO dobry przyklad na to co niektorzy jako 'przejarane' nazywaja ;)
... Mysle, ze smialo o - 1EV moznabylo skorygowac. ... Co do slonca, to troche sprawia wrazenie, ze niechcaco zalapalo sie w kadr - odrobine glebiej w zdjecie sprawialoby bardziej wrazenie wkomponowanego w calosc. .... Jesli zas chodzi o wspomniane przez rozmowcow 'plamkowanie' to troche problematyczne wydaje mi sie robienie tego z takim oknem na budynku. Oczywiscie kazdy odbiera to inaczej, ale dla mnie to juz zbyt mocne falszowanie rzeczywistosci. Dla mnie to juz na rowni z prostowaniem slawnej wierzy w Pizzie. Retusz jakiejs galazki drzewa, zdzbla trawy, itp. - jesli konieczne to nie mam z tym problemu, ale 'zamurowywanie' drzwi i okien w budynkach (do tego tak publicznych) to juz chyba za wiele ;) .... pzdr.
Mirosławie :-))) Gall, właśnie buszowałam po Twoim portfolio, a Ty mi tu taką niespodziankę :-))) Zawsze bardzo cenię Twoją obecność pod moimi zdjęciami :-))) Więcej będzie, jeszcze mam kilka fotek z tej krótkiej wyprawy ;-))) Częściej się nie da - taki regulamin ;-))) Co do obróbki zdjęć - w stosunku do swoich zdjęć akceptuję wyłącznie usuwanie paprochów, poprawki kadru i poprawienie kolorów i ostrości po skanowaniu i przeskalowaniu. I więcej robić nie będę - co me oczy widziały, co film zarejestrował - to i jpg pokaże. Pozdrawiam :-))))
dorośniesz, dorośniesz - spoko - pod powiększalnikiem nie takie "zbrodnie" się popełniało;-)) przecież to co wieszasz to nie slajd ani negatyw ani odbitka wyciągnięta z utrwalacza tylko lużna ich interpretacja przez elektronikę skanera i fotoedytora, nawet jak Ci się zdaje, że nie dotknęłaś żadnego klawisza edycyjnego:-))) więc jest to "czystość" czysto pozorna;-)))
Bardzo mi miło Was wszystkich u mnie widzieć :-)))) TAP :-))) aCorpioniCo :-))) AKTorze :-))) Piotrze poza udeptanym szlakiem zapadałam się w śniegu tak głęboko, że sama nie byłam w stanie wyjść ;-))) Sławku :-))) Piotrze: slajd tak, sensia 200, jako najbardziej cierpliwy materiał na początek ;-)) I zgodnie z tym, co mówiła Ania - pomiar matrycowy (brawa dla pentaxa proszę ;-)) i +1EV. Aha, i tu na pewno miałam polar, zjadł mi kilka niepotrzebnych promyczków :-)) czarekusa :-))) Gerczaku bardzo chciałam mieć to ze słońcem, właśnie tak mi się podoba - ale nie martw się, będą inne ujęcia ;-))) Aniu, nie jesteś be :-))) monciu :-))) Pozdrawiam serdecznie :-)))
Heh...bende be i odpowiem za Mary..jakby co to mnie poprawi: Piotrku ;) Ustawiasz korekcję na +1 i cykasz jak ci matryca pokaże :))) Tak robiłyśmy obie z Marysią na Szrenicy i na 99% tak było pstryknięte to zdjęcie...a teraz trzy słowa do Greczaka - będzie jeszcze jedno ;)) - moje, tylko muszę odebrać ze skanowania :) Z góry zapraszam...a dodam tylko, że ten zamek w rzeczywistości też wyglądal, jak pałacyk Królowej Śniegu...zatkało nas tam na górze z wrażenia . Pozdrawiam! Ania G.
Wiesz, czuje sie przestrzen, jest ten oddech. Zamek przesliczny. Troche szkoda jednak, ze nie zrezygnowalas ze slonca. Wydaje mi sie , ze odciaga uwage od motywu. Bez slonca byloby spokojniej, lagodniej w odbiorze. Pozdrawiam i szczerze zazdroszcze tych szrenicowych krajobrazów. Mam nadzieję, że jeszcze je gdzieś coś z tego zobaczę. :-)
A co do zdjęcia, możesz mi Marysiu napisać troche o sposobie zrobienia zdjęcia? Rozumiem, że na slajdzie, tak? Tym bardziej gratuluje efektu i ciekaw jestem parametrów expozycji jesli pamiętasz.
Fajnie było w tym roku na Szrenicy! Nartostrady tez ok, a stacja metereologiczna jak widzę tradycyjnie cała pokryta szadzią! Trzeba było podejść bliżej, może przemiła Pani by Cię zaprosiła do środka! :-) Pozdrawiam
Cieniu nie dorosnę do usuwania tego, co nie jest plamką czy brudem :-))) szczotko chylę czoła :-))) mariuszu :-)))) To teraz zmykam, a Wy komentujcie dalej ;-)))
Nooo, teraz lepiej ;-)))) Saaraa było słonecznie i sucho - więc całkiem przyjemnie :-)) Bidonku mam tylko nadzieję, że nie klęczysz na grochu ;-)) alpadre dobrze masz :-)) Jurku, Jacku, Voycieszku :-))))))) Krissek przecież po tą tęczkę robiłam bez osłony przeciwsłonecznej! Pozdrawiam Was mocno :-)))
Antoni jak zwykle :D Foto_fanie - pomimo -15 stopni wcale nie było zimno ;-))) Wojtku zamarzli i juz nie dotrą ;-((( A_R_matorze tak niemal bez słowa... ;-))) Pozdrowionka :-)))
o shit! ale tam musi byc zimno.. . .. . nie lubie takich zdjec ale to mni sie podoba :) pozdr.
O Jezu wszedlem do twojego katalogu, a tu same piekne zimy, Jeszcze raz gratuluje
KOSMICZNE
:-))
Rewelacyjne zdjatko. Szczegoly, ktorych mozna by sie od biedy przyczepic, nie zmieniaja faktu, ze kadr jest uroczy!
Marysiu - bardzo ładne
mroźne i piękne. Z zainteresowaniem przeczytałem też dyskusję, która rozwinęła się poniżej :-)
ok!
nienajgorzej ??!!!
virgin_mary hihihi :-))) Macbet wygląda nienajgorzej ;-))) Andrzeju :-)))
Marysiu - oczywiscie, ze nie schronisko; to tylko tak dla skrocenia tej pisaniny - to latwiej niz w kazdym zdaniu pisac 'stacji meteorologiczno-przekaznikowej' ;)))
v_m - bo my lubimy, w odroznieniu od co rzeczowniejszych uczestnikow tego zacnego forum fotograficznego, brednie glosic i glupoty wyglaszac. Ale czasami dopada nas tez ta rzeczowosc i piszemy pod zdjeciami zlote mysli typu 'podoba mi sie', 'nie podoba mi sie'. ... pzdr. ;)
CC - z dowolnoscia techniki jestem z toba. Nie mam zadnych zastrzezen do PS. ... Ale dowolnosc srodkow i metod jest juz czyms zupelnie innym. Chyba nie chcesz uczyc dzieci w przedszkolu na podstawie zdjec, ze taki sobie lew w sawannie zyje w zupelnej przyjacielskiej symbiozie z kangurem? (to tak na wszelki wypadek gdyby przyklad z Big Benem wydawal ci sie Kolumbryna ;) ). A antypatia do 'usuwania' przeszkadzajacych okien i drzwi nie miala tu nic wspolnego z jakimikolwiek uprzedzeniami do wspomnianych przez ciebie technik. Ani u mnie ani u autorki tego zimowego pejzazu. ;)
swietnie to musi wygladac rzucone na ekran :-)
Fajnie sobie pod tą piękną fotą bredzicie:))) Życze wiele natchnienia
Panowie słabo mi... ;-))) Nie podejmuje dyskusji, swoje zdanie już wypowiedziałam i go nie zmieniam. Wyprowadzę Was tylko z błędu - to nie jest schronisko (schronisko możecie zobaczyć na zdjęciu 79328) tylko najprawdopodobniej stacja meteo :D Pozdrawiam :-)))
poddaję się - dostałem z KOLUMBRYNY;-)))))))) nie pierwszy raz zresztą o ile pamiętam;-)))) tylko nadmienię, że dla mnie nie ma różnicy między suwakami PSa i doborem emulsji filmu - żadnej różnicy - to technika i to technika:-)) więc jestem za dowolnościa środków: filmów, komputerów, matryc, PSów, monitorów - spoko, byle tylko pisac o tym zwyczajnie i bez uprzedzeń:-))) pozdrowienia:-))
Ernescie - pozwolisz?: 'krytyka - analiza i ocena wartosci (dobrych i zlych) stron czegos; potocznie rowniez: ocena ujemna, ganienie ; inaczej: recenzja' .... Rozwijajac twoje zadnie: I znowu co piekne musi byc krytykowane, oznacza, ze 1.musi byc poddane analizie i ocenie dobrych i zlych stron dziela - mysle, ze mamy z tym tutaj do czynienia i po to tutaj sie spotykamy. 2. jest ujemnie ocenione, ganione - ja osobiscie nie zauwazylem tutaj tego, a jesliby nawet mialo miejsce, to ujemne ocenianie (jesli jest poparte rzetelna argumentacja) ma duza wartosc edukacyjna dla autora. 3. musi byc recenzowane - mysle, ze na to liczymy wszyscy prezentujac tutaj swoje prace. .... Wiec tak prawde powiedziawszy, nie bardzo rozumiem co miales na mysli ;)
EOT jest eot, ale pytania padly... Jak to sie nazywac powinno, nie ma wiele wspolnego z fotografowanym otoczeniem. Bo jesli o kims mowie, ze moja Lidenka, moj skarb, moj kwiatuszek, moja zabka - to nie znaczy, ze mowie za kazdym razem o innym tworze natury. I nie znaczy wcale, ze kiedy jej zdjecie podpisze tytulem 'moj kwiatuszek' beda musialy jej listki miedzy uszami rosnac. ... A skad wytrzasnalem cytowany dogmat? Z zycia oczywiscie. A gosc machajacy pod powiekszalnikiem lub przed monitorem uzywa tylko fotografii karajobrazu do tego o czym wspominalem wczesniej. A tym nie jest omawiana fotografia powyzej napewno. Fotografia taka jak ta nie powinna wprowadzac mnie w przeswiadczenie, ze w tym schronisku szyby zamarzaja 10 centymetrowa warstwa lodu. .... Podkrecanie barw? Stosuje sie nie tylko w fotografii przyrody. Robi sie to juz przez odpowiedni dobor filmow. Kazdy czlowiek odbiera barwy w inny sposob. Ta czerwien jaka ja widze widzisz ty inaczej. Dlatego sa barwy tak 'swobodnie' traktowane w kazdym gatunku fotografii. Innym powodem tak swobodnego traktowania koloru jest fakt wieloletniej tradycji fotografii B&W. Odbiorca jest przyzwyczajony do monochromatycznosci w fotografii. Jeszcze innym powodem jest wlasnie zmiennosc barw. Ten sam obiekt ma dla naszej percepcji rozna kolorystyke w zaleznosci od wielu czynnikow. ... Ale zupelnie czyms innym jest obecnosc lub nieobecnosc trwalych, niezmiennych elementow krajobrazu. To odbiera kazdy z nas tak samo. Albo je widzimy i oczekujem ich albo jestesmy niewidomi i nie widzimy ich. A barwy to juz naprawde inna historia. .... Ale pozwole sie przekonac o nieslusznosci mojego toku myslenia kilkoma zdjeciami np. Big Benem z wyretuszowanym zegarem lub Wielkimi Jeziorami z wyretuszowana Niagara ;))) ... do tego czasu proponuje faktycznie EOT.
I znowu co piękne musi być krytykowane..
Ślicznie! Bajkowo... po długich poszukiwaniach, brnąc w głębokim śniegu.... trafiliśmy!
a ta fotka jest maxowa i bajkowa niezależnie czy ten jeden pikselek jest taki jak jest czy inny;-)))
Andrzej: skoro tak to powinno sie nazywać: "Schronisko na..." a tytuł "Zamek Królowej Śniegu" sugeruje to rozwiązanie, które opisujesz zdaniem zaczynającym się od słów "Co innego jesli fotografowany krajobraz sluzy tylko jako material wyjsciowy ... etc etc." ;-))) A skąd wytrzasnąłęs ten dogmat: "Nawet jesli tylko 1 piksel - zasada jest taka, ze w fotografii krajobrazu nie retuszuje sie zasadniczo stalych (trwalych) elementow krajobrazu"???? To znaczy że gość machający ręka pod powiększalnikiem w celu np. wymaskowania tego i owego łamie tę zasadę?;-)))) Nie róbmy Rejtana o 1 piksel:-))) BTW A czy w fotografii przyrody podkręca sie barwy PSem??? :-))) ale to już zupełnie inna historia;-))) proponuję EOT;-)))
ładne
CC - nie, to nie nakrecanie sie w przesadzaniu. To nie ma nic do rzeczy ile pikseli retuszujesz. Nawet jesli tylko 1 piksel - zasada jest taka, ze w fotografii krajobrazu nie retuszuje sie zasadniczo stalych (trwalych) elementow krajobrazu. Co innego jesli fotografowany krajobraz sluzy tylko jako material wyjsciowy do osiagniecia pewnych artystycznie uzasadnionych efektow, ze swiadomymi i widocznymi kazdemu widzowi rezultatami - ale tutaj chodzi o najzwyklejsza fotografie krajobrazowa, wiec nie 'zamurowuje sie' okien ;) ... Oczywiscie kazdy autor ma prawo robic ze swoim dzielem co uwaza za sluszne. A przykladowo dla mnie i dla Marysi P. jest to juz nieuzasadniona ingerencja w zastana rzeczywistosc. ... pzdr. ;)
wysłałem poprawione "bluźnierstwo" majlem;-))) jeszcze 3 pikselki na tej grudzie na środku;-))
"zamieniać Zamek Królewski na więzienie bez drzwi i okien";-))) "zamurowywanie' drzwi i okien w budynkach (do tego tak publicznych)";-))) ojojoj;-)))! zastopujcie trochę bo się nakręcacie w przesadzaniu:-))) a mowa jest o kilku pikselach raptem (w tym okno - max 4 piksele - policzyłem):-))) zwykła kompresja pożera setki pikseli i związanych z nimi szczegółów i nikt nie płacze;-)))
Bajka??!!
Andrzeju - jak to nie potrzebuje drogowskazów? Jak to?? Oni tu wszystcy gotowi zagłaskać mnie na śmierć ;-))) Mówisz, że -1? Jakoś trudno mi się zgodzić. Tzn. myślę, że wyszłoby wtedy ciekawe zdjęcie - ale zupełnie inne. A ja pamiętam ten widok, jasność, przymrużane oczy... myślę, że -1 mogłoby to zgubić. Może się mylę? Przecież to wszystko dla mnie nowość, i aparat, i slajd, i śnieg, i polar... i chyba nic nie jest "wyżarte"... Co do słońca - chyba masz rację - za następnym razem się poprawię. Choć oczywiście nie wsadziłam go tam przypadkiem :-)) Jeszcze się nie nauczyłam, że jak nie można zrobić kroku w tył to można troszkę przekręcić ogniskową ;-)) I też mi się zdaje, że to nieładnie zamieniać Zamek Królewski na więzienie bez drzwi i okien ;-))) Bardzo dziękuję :-))))) I mocno pozdrawiam :-)))
Nie dlatego, ze Pani drogowskazow potrzebuje, ale dlatego, ze mi sie zdjecie podoba: IMHO dobry przyklad na to co niektorzy jako 'przejarane' nazywaja ;) ... Mysle, ze smialo o - 1EV moznabylo skorygowac. ... Co do slonca, to troche sprawia wrazenie, ze niechcaco zalapalo sie w kadr - odrobine glebiej w zdjecie sprawialoby bardziej wrazenie wkomponowanego w calosc. .... Jesli zas chodzi o wspomniane przez rozmowcow 'plamkowanie' to troche problematyczne wydaje mi sie robienie tego z takim oknem na budynku. Oczywiscie kazdy odbiera to inaczej, ale dla mnie to juz zbyt mocne falszowanie rzeczywistosci. Dla mnie to juz na rowni z prostowaniem slawnej wierzy w Pizzie. Retusz jakiejs galazki drzewa, zdzbla trawy, itp. - jesli konieczne to nie mam z tym problemu, ale 'zamurowywanie' drzwi i okien w budynkach (do tego tak publicznych) to juz chyba za wiele ;) .... pzdr.
Mirosławie :-))) Gall, właśnie buszowałam po Twoim portfolio, a Ty mi tu taką niespodziankę :-))) Zawsze bardzo cenię Twoją obecność pod moimi zdjęciami :-))) Więcej będzie, jeszcze mam kilka fotek z tej krótkiej wyprawy ;-))) Częściej się nie da - taki regulamin ;-))) Co do obróbki zdjęć - w stosunku do swoich zdjęć akceptuję wyłącznie usuwanie paprochów, poprawki kadru i poprawienie kolorów i ostrości po skanowaniu i przeskalowaniu. I więcej robić nie będę - co me oczy widziały, co film zarejestrował - to i jpg pokaże. Pozdrawiam :-))))
uklony skladam za tak piekna zime ... wiecej i czesciej prosze; tak jak Cieniu, jestem za wyplamkowaniem drzwi i okna oraz jednego paprocha w bliku
Cudowna fotka. A tytuł aż sam sie narzuca. Gratuluję.
dorośniesz, dorośniesz - spoko - pod powiększalnikiem nie takie "zbrodnie" się popełniało;-)) przecież to co wieszasz to nie slajd ani negatyw ani odbitka wyciągnięta z utrwalacza tylko lużna ich interpretacja przez elektronikę skanera i fotoedytora, nawet jak Ci się zdaje, że nie dotknęłaś żadnego klawisza edycyjnego:-))) więc jest to "czystość" czysto pozorna;-)))
Bardzo mi miło Was wszystkich u mnie widzieć :-)))) TAP :-))) aCorpioniCo :-))) AKTorze :-))) Piotrze poza udeptanym szlakiem zapadałam się w śniegu tak głęboko, że sama nie byłam w stanie wyjść ;-))) Sławku :-))) Piotrze: slajd tak, sensia 200, jako najbardziej cierpliwy materiał na początek ;-)) I zgodnie z tym, co mówiła Ania - pomiar matrycowy (brawa dla pentaxa proszę ;-)) i +1EV. Aha, i tu na pewno miałam polar, zjadł mi kilka niepotrzebnych promyczków :-)) czarekusa :-))) Gerczaku bardzo chciałam mieć to ze słońcem, właśnie tak mi się podoba - ale nie martw się, będą inne ujęcia ;-))) Aniu, nie jesteś be :-))) monciu :-))) Pozdrawiam serdecznie :-)))
zapiera dech w piersiach, piękne :))
Heh...bende be i odpowiem za Mary..jakby co to mnie poprawi: Piotrku ;) Ustawiasz korekcję na +1 i cykasz jak ci matryca pokaże :))) Tak robiłyśmy obie z Marysią na Szrenicy i na 99% tak było pstryknięte to zdjęcie...a teraz trzy słowa do Greczaka - będzie jeszcze jedno ;)) - moje, tylko muszę odebrać ze skanowania :) Z góry zapraszam...a dodam tylko, że ten zamek w rzeczywistości też wyglądal, jak pałacyk Królowej Śniegu...zatkało nas tam na górze z wrażenia . Pozdrawiam! Ania G.
Wiesz, czuje sie przestrzen, jest ten oddech. Zamek przesliczny. Troche szkoda jednak, ze nie zrezygnowalas ze slonca. Wydaje mi sie , ze odciaga uwage od motywu. Bez slonca byloby spokojniej, lagodniej w odbiorze. Pozdrawiam i szczerze zazdroszcze tych szrenicowych krajobrazów. Mam nadzieję, że jeszcze je gdzieś coś z tego zobaczę. :-)
zniewalajace, podziwiam,
A co do zdjęcia, możesz mi Marysiu napisać troche o sposobie zrobienia zdjęcia? Rozumiem, że na slajdzie, tak? Tym bardziej gratuluje efektu i ciekaw jestem parametrów expozycji jesli pamiętasz.
piękne !
Fajnie było w tym roku na Szrenicy! Nartostrady tez ok, a stacja metereologiczna jak widzę tradycyjnie cała pokryta szadzią! Trzeba było podejść bliżej, może przemiła Pani by Cię zaprosiła do środka! :-) Pozdrawiam
no fantastyczne!!
beauty ;]
WOW!
Cieniu nie dorosnę do usuwania tego, co nie jest plamką czy brudem :-))) szczotko chylę czoła :-))) mariuszu :-)))) To teraz zmykam, a Wy komentujcie dalej ;-)))
Zamek krolowej Marysi P. :))
Ładne, ładne
Niesamowite
ale oczy to sobie skasujesz jak będziesz obiektywem patrzyła w tę gazową kule o temperaturze kilku milionów stopni;-)))
no tu już dałaś na maxa;-))) do całkowitego maxa brakuje wyplamkowania ciemnego okienka i drzwi - no ale to jak wyrośniesz z pogardy do PSa;-)))))
Nooo, teraz lepiej ;-)))) Saaraa było słonecznie i sucho - więc całkiem przyjemnie :-)) Bidonku mam tylko nadzieję, że nie klęczysz na grochu ;-)) alpadre dobrze masz :-)) Jurku, Jacku, Voycieszku :-))))))) Krissek przecież po tą tęczkę robiłam bez osłony przeciwsłonecznej! Pozdrawiam Was mocno :-)))
piekne..troszeczke te refleksy czerono-zielone w prawym gornym rogu przszkadzaja..ale co tam ..bajka:)
brak mi słów, dla mnie max
cudowne!
mieszkam /na wyciągnięcie ręki/ pod Beskidami. Często jeżdziłem na Slovensko i tego mi brakuje /mało czasu, niestety../
aż mi się ciepło robi na sercu
cudowne
widzisz Marysiu, coraz wiecej komentarzy tu masz :D
Nie mogę dużo o tym zdjęciu napisać, bo właśnie padłem na kolana i nie sięgam klawiatury :-O
choc na zdjeciu zamek wyglada imponujaco to jednak nie chcialabym byc taka krolewna ;) brrr ... alez tam mroz!!!!
A czym są prawdziwe góry? ;-))))
a ja w tym roku nawet nie byłem w prawdziwych górach, nie mówiąc juz o nartach no to czekamy na wiosnę!
alpadre kiedy widziałam taką zimę cały jeden dzień ;-(((
taką jak na Twojej fotce! :))
alpadre to zależy, jaką ma się zimę... ;-))))
Nie szkoda wam, że zima się kończy? Malowniczne bardzo pzdr
Antoni jak zwykle :D Foto_fanie - pomimo -15 stopni wcale nie było zimno ;-))) Wojtku zamarzli i juz nie dotrą ;-((( A_R_matorze tak niemal bez słowa... ;-))) Pozdrowionka :-)))
co tam duzo mówić......
taaak, tu rzeczywiscie trzeba trafic na odpowiednia pore :D... a moze wszyscy zamarzli z wrazenia :D
Bardzo ładne = aż mi się chłodno zrobiło - znakomita tapetka na gorące lato :-)
świetne
Wojtku... :-)))) To chyba nie jest dobra pora na pokazywanie zjęć ;-)) Bo nie sądzę, żeby resztę przytkało na tak gługo ;-)))
az mnie zatkalo na kilka chwil.... :DDD baaaaaaaaardzo mi sie podoba!!!