Zapatrzeni...

Zapatrzeni...

BZ
Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen

Opis zdjęcia

Wiem, że ostrość powinna być lepsza, ale każdy, kto fotografował bardzo ruchliwe dzieci bez lampy błyskowej w przyciemnionym pomieszczeniu wie, jakie to trudne. Z góry dziękuję za komentarze. Pozdrawiam :)

Komentarze

BZ
Basik_Z19 lat temu

    ... :)

    mana19 lat temu

      śliczne maluchy, są podobne do siebie, cudne oczka takie ciemne, pzdr

      BZ
      Basik_Z19 lat temu

        zgadza się, u dzieci, szczególnie tych młodszych i ruchliwych można liczyć tylko na uchwycenie odpowiedniego momentu... Pozdr. :)

        mana19 lat temu

          no widzę że się rozumiemy iz dzieci to trudni modele i trzeba korzystać z chwili żeby w ogóle ich sfotografować, wybór tła, pozy mozna to między bajki włożyć

          BZ
          Basik_Z19 lat temu

            Zgadza się - niezły z niego gagatek :))) Ale ukochany gagatek - podobnie, jak i Córcia. Wielkie dzięki za miłe słowa :)

            gaga3519 lat temu

              Bardzo mi sie podoba ... super.. synek to pewnie zywe srebro :)

              miyuna20 lat temu

                Wiem dobrze co to znaczy forotografować takie żywe srebra i mnie też zawsze się coś przytnie, tło nieciekawie wypadnie...a fotka fajna szczególnie minki :)

                BZ
                Basik_Z20 lat temu

                  Oglądają bajkę w telewizji. Niestety, nie pamiętam jaką... :)))

                  adu20 lat temu

                    hehehe;)jakie minki;)co one zobaczyły?

                    BZ
                    Basik_Z20 lat temu

                      -M - wielkie dzięki :)))

                      Fotografowałem i wcale się nie dziwię, bo to naprawdę trudne ;)

                      BZ
                      Basik_Z20 lat temu

                        KiniaMa dzięki za komentarz. Cieszę się, że rozumiesz, o co mi chodzi. Zbyszkowi także bardzo dziękuję - ciągle czegoś się uczymy. Pozdrawiam :)

                        Zbigniew Fidos20 lat temu

                          zgadza się, że dzieci nie ą cierpliwymi modelami, tym większą sztuką jest zrobienie im dobrego, naturalnego zdjęcia. Jednak nie oznacza to, że mamy zupełnie odpuszczać sobie kadrowanie i nie wymagac od fotorafującego dbałości o wszelkie szczegóły . Ja też kiedy robię zdjęcia, to o wiele większy odsetek zdjęć zepsutych jest wśród zdjęć dzieci, niż krajobrazów. W niczym to jednak nie może tych błędów usprawiedliwać :o)

                          BA
                          brak autora20 lat temu

                            Uważam, że zdjęcia nie pozowane, bez specjalistycznego sprzętu studyjnego, są najpiękniejsze, najbardziej wartościowe. Kiedy widać nieudawane emocje i chociaż kawałek subiektywnej prawdy o świecie, którą twórca fotografii chce pokazać innym. Swego czasu robiłam zdjęcia dzieci, jak na razie tylko jedno umieściłam na plfoto, bo pozostałe cały czas próbuję odpowiednio przycinać, kadrować: dzieci cały czas zwiewały mi z kadru. Rozumiem to, o czym piszesz, Basik_Z. Na fotach widać osobowość dzieciaków, szczególnie dziewczynki. Kolor mi się podoba, mogłoby być bardziej miękkie może. Ogólnie zdjęcie mi się podoba, pozdr.

                            BZ
                            Basik_Z20 lat temu

                              Rozumiem. Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :) Na moje usprawiedliwienie dodam tylko, że fotka jest naturalna, niepozowana, dlatego nie miałam zbyt wielu możliwości dotyczących ujęcia tła. Co do "tykania", oczywiście nie mam nic przeciwko, abyśmy zwracali się do siebie "per TY". Pozdrawiam :)

                              Zbigniew Fidos20 lat temu

                                pisałem o agresywnym, nieciekawym tle i owa agresja tyczyła się tylko tła. Agresywne - czyli rzucające się w oczy, absorbujące uwagę. Rzczywiście uzyłem figury stylistycznej dopuszczającej dwuznaczne odczytanie. I jeszcze jedna prośba - jeśli nie masz nic przeciwko, proponuję pominąć formę "pan - pani", bo to zawsze troszkę blokuje swobodną dyskusję :o)

                                BZ
                                Basik_Z20 lat temu

                                  Zdaję sobie sprawę, że nie jest to arcydzieło, ale sądzę, że nie jest też aż tak fatalne. O ile mogę zrozumieć zastrzeżenia do tła i amputacji rączek ;0 - celowo tak właśnie wykadrowałam, to nie bardzo wiem o co chodzi z agresją fotki. Czy wpływ mają kolory, czy też fakt, iż dzieciaczki w tym momencie nie są roześmiane? Będę wdzięczna p.Zbigniewowi za szczegóły. Pozdrawiam :)

                                  Zbigniew Fidos20 lat temu

                                    nie jest łatwo, no ale nie wyszło i to nie tylko ostrość, ale i całośćkompozycji - dośćagresywne, nieciekawe tło, amputowane rączki :o)