zrobiłam kiedyś podobne zdjęcie i tez miałam problem z ostościa pierwszej szyszeczki, mnie się to zdjęcie bardzo podoba, niemniej kadrowałabym troszkę inaczej ale to juz jest w gesti autora. ładne jest i już, pozdrawiam
1. Uzyles :)
2. Wiem i masz racje ... gdybym zmniejszyl otwor bylo by pewnie lzej, ale w warunkach "polowych" w wizjerze mojego aparatu takie niuanse niestety umykaja
3. Mimo wszystko zdjecie to ma dla mnie jakis urok ... moze przez te szyszki, ktore tak slicznie otaczaja ten przyrost?
zrobiłam kiedyś podobne zdjęcie i tez miałam problem z ostościa pierwszej szyszeczki, mnie się to zdjęcie bardzo podoba, niemniej kadrowałabym troszkę inaczej ale to juz jest w gesti autora. ładne jest i już, pozdrawiam
ooo :) mam dokladnie takie same odczucia :) czasem przedkladam je nad idealna technike :)
ludzie dajcie spokój ostrościom - z tego zdjęcia tchnie świeżością - co Wy wszyscy tak merytorycznie ?a odczucia,emocje? mnie się podoba - pozdro
1. Uzyles :) 2. Wiem i masz racje ... gdybym zmniejszyl otwor bylo by pewnie lzej, ale w warunkach "polowych" w wizjerze mojego aparatu takie niuanse niestety umykaja 3. Mimo wszystko zdjecie to ma dla mnie jakis urok ... moze przez te szyszki, ktore tak slicznie otaczaja ten przyrost?
za malej przeslony uzylas przy robieniu tego zdjecia! albo trzeba bylo pod innym katem kadrowac!
prawdopodobnie dlatego, ze to nie szyszka tylko taki wystajacy, lepki "patyk", który jest dosc dlugi i przy tej GO nie dalo sie go wyostrzyc :(
czemu glowna, najbardziej rzucajaca sie w oczy szyszka jest nieostra??