Nie, sebanow, to woda nie plynie. ...."dana woda, napotykajac na otwor, czyli szczeline - wyplywa. Praw fizyki Pan nie zmienisz...." To co, oliwka na wodke czysta? Masz w lodowce?
lolo, odczep sie od moich interpretacji, jesli w moich komentarzach widzisz tylko technike to jest to problem Twojego zludzenia. Mozemy o tym porozmawiac. Na poczatek - pamietaj, ze oceniamy ludzi na podstawie wlasnej samooceny.
po kolejnosci:Sebanow - przenosimy dworzec na schody? Oki:"...tam nie ma nic, nie ma nic..." (kataryniarz warszawski)...i dalej w tem stylu: przepalone po lewej, szczegoly gubia sie w cieniu z prawej, centralne....jeszcze w tym ordynku?. "A problem jest ten "(Lalka - Kamas), , ze ("pan i ja nie pasujemy do siebie" dalszy kawalek z tego samego kawalka:))). Pasujemy ale zdjecie do mnie nie gada. Nic w nim nie widze... Mao tse tse - muchi jakies, czy inna choroba spiaca?....LOLO
"...schody, schody, schody, schodyyyy, jak w Casino de Pariiis..(...)...nie moga schody, wyjsc nigdy z mody, najstarsza to..(...) z wszystkich mod...." (chyba Hallo Szpicbrodka).... Rafi, Rafi, nie czuje potu, znoju, meczarni codziennej. No nie. Przekonaj mnie obrazem, ze to wszystko, co podales w opisie i dodatkach, jest tu na tym obrazku....LOLO
Musze powiedziec ze na moim monitorze ja widze szczegoly nawet w cieniu na schodach (ktory jest najciemniejszy). Ogladanie zdjec w necie to ma do siebie ze nie zawsze widzimy to co inni bo nasze monitory sa roznie wykalibrowane . Uzywam Maca wiec ja zazwyczj widze znacznie wiecej szczegolow w cieniach od tych ktorzy uzywaja peceta za sprawa gammy ktora w Macach ustawiona jest na1.8 a nie 2.2.
Rafal cicho siedz, nie splaszczaj przekazu ...rower! w morde... czlowieku. Ja tu widze wiecej. Nie odzywaj sie. (BTW chyba chodizlo mi o syndrom sztokholmski, przynajmniej tak to sie nazywa po anglisku ;)
Ja za dlugo sie na te Twoje zdjecia patrze, moze mi to szkodzi, ale jako ekspert od Twoich kontrastow stwierdzam ze tu sa stosunkowo niskie ;) Zdjecie odbieram tak jak mi powiedziano ze inni odbieraja zdjecie apiego z pociagiem znikajacym w mgle... _To Rafal jest tu bohaterem, zbliza sie do szczytu wzgorza slaniajac sie na nogach i wcale nie czeka tam na niego zbawienie_ Ja pisze serio. To trafia do mnie (to pewnie syndrom helsinski).
jta. wiesz co bardzo fajnie ze nie ma jednoznacznych regul na ocene zdjecie (poza technika). Inaczej wszystko byloby bardzo sztampowe. Mi tam je podoba, i ta czarna plama wcale mnie nie razi
Nie bede dyskutowal. Jak je widzisz, tak widzisz. Jak bedziesz kiedys rankiem kolo Poniatowskiego, to przejdz sie tam. Moze znajdziesz ta przestrzen, o ktora Ci chodzi, moze nie bedzie kontrastow. pozdrawiam
a moze troszke przestrzeni, jak w 6416 moze mniej palacego w oczy kontrastu? Moze jakas rownowaga dla czarnej bylejakosci plamy, zajmujacej jedna trzecia zdjecia? Moze wiecej mozolu w tej gulgowatosci? slabe, to delikatne okreslenie i zostane przy nim.
Ani mi to w glowie... kocur wciagnal by mnie nosem ;-) Po prostu teraz wiele uwago poswiecam odnajdowaniu rozmaitych form i symboli w architekturze... Jak narazie to jest pierwszy owoc...
plastyczne i zyciowe, juz dawno mi sie podobało, ale byłoby ładniejsze gdyby krzyżyk stał odwrotnie
chyba tez zaczne prosic niektore osoby o odbitki. wiadomo co to bedzie za kilka lat
z przyjemnoscia. i dodam, ze bardzo mi milo. dobranocka ;-)
bardzo to lubie i chcialbym odbitke (moze byc cokolwiek)
fajny temat fajny kadr, fajne szarości.
Aże pot z mordy mej leci na wyobrażenie mordęgi tej niezmierzonej. Fakjne kontrasty.
to pozwala spojzec z pewnej perspektywy, choc dolegliwosc nie jest fizyczna...
muszą faktycznie ci dokuczać
Ciekawą masz drogę do pracy
woda szybko splywa albo szybko plynie. Daj wody spragnionemu, nagroda Cie nie minie....LOLO
Sasiad pietro wyzej odcial sie od innych, skazal nas na pomor, ciagnac wode z rynny.
Nie, sebanow, to woda nie plynie. ...."dana woda, napotykajac na otwor, czyli szczeline - wyplywa. Praw fizyki Pan nie zmienisz...." To co, oliwka na wodke czysta? Masz w lodowce?
klimatyczne
Optyki mej specyfika inna, kapieli nie zazywam, bo zatkala sie rynna.
polejmy troszke oliwki (dla niemowlat) na wzburzone fale wanny.....Spijmy juz a jutro....jutro swiat bedzie inny....LOLO
mi sie oczka kleja ;o)))
fajnie, ze jestescie.... ;o)
Stres jest trudny, przepraszam, nie chcialem.
a s e b a Ty jestes w sresssssie :( to ja pszprsz, toYa zamilkam - nie chcialam. srdsci
Nie ma sensu rozgrzewac sie mieleniem ozora, OK?
lolo, odczep sie od moich interpretacji, jesli w moich komentarzach widzisz tylko technike to jest to problem Twojego zludzenia. Mozemy o tym porozmawiac. Na poczatek - pamietaj, ze oceniamy ludzi na podstawie wlasnej samooceny.
po kolejnosci:Sebanow - przenosimy dworzec na schody? Oki:"...tam nie ma nic, nie ma nic..." (kataryniarz warszawski)...i dalej w tem stylu: przepalone po lewej, szczegoly gubia sie w cieniu z prawej, centralne....jeszcze w tym ordynku?. "A problem jest ten "(Lalka - Kamas), , ze ("pan i ja nie pasujemy do siebie" dalszy kawalek z tego samego kawalka:))). Pasujemy ale zdjecie do mnie nie gada. Nic w nim nie widze... Mao tse tse - muchi jakies, czy inna choroba spiaca?....LOLO
BTW mam problemy ze spora iloscia rzeczy - gdybym tak napisal, ze od tygodnia jezdze na wozku?
I am the walrus.
i mao tse schodow
krzywo tu trocha
s e b a Drogi:) gdyby zdjecie apiego bylo constans, to bym Ci odpowiedziala ;p
Albo sie to czuje albo nie, prawda lolo?
"...schody, schody, schody, schodyyyy, jak w Casino de Pariiis..(...)...nie moga schody, wyjsc nigdy z mody, najstarsza to..(...) z wszystkich mod...." (chyba Hallo Szpicbrodka).... Rafi, Rafi, nie czuje potu, znoju, meczarni codziennej. No nie. Przekonaj mnie obrazem, ze to wszystko, co podales w opisie i dodatkach, jest tu na tym obrazku....LOLO
eee a Ty, jta?!, widzialas kiedys pociag we mgle?
samo-za-do-zachwyt :>
jta!? co Cie tak intryguje w tym marnym zdjeciu, ze tu wracasz? pozdrowienia ;-)
s e b a - Ty tez masz problemy z pokonaniem dziesieciu schodkow? ;p
OK!
za zestawienie i tytuł, [5]
O jaki syndrom sztokholmski chodzi nic nie qumam. Mnie sie ta fotka kojarzy z Led Zeppelin :)))
nie odpowiem. s e b a n o w mi zabronil ;-)
no to napisales o rowerze :|
A nie mozesz go prowadzic?:)
Musze powiedziec ze na moim monitorze ja widze szczegoly nawet w cieniu na schodach (ktory jest najciemniejszy). Ogladanie zdjec w necie to ma do siebie ze nie zawsze widzimy to co inni bo nasze monitory sa roznie wykalibrowane . Uzywam Maca wiec ja zazwyczj widze znacznie wiecej szczegolow w cieniach od tych ktorzy uzywaja peceta za sprawa gammy ktora w Macach ustawiona jest na1.8 a nie 2.2.
Rafal cicho siedz, nie splaszczaj przekazu ...rower! w morde... czlowieku. Ja tu widze wiecej. Nie odzywaj sie. (BTW chyba chodizlo mi o syndrom sztokholmski, przynajmniej tak to sie nazywa po anglisku ;)
Nie wiesz jak jestes blisko... ja sie tam drapie z rowerem na plecach... nienawidze nosic roweru...
Ja za dlugo sie na te Twoje zdjecia patrze, moze mi to szkodzi, ale jako ekspert od Twoich kontrastow stwierdzam ze tu sa stosunkowo niskie ;) Zdjecie odbieram tak jak mi powiedziano ze inni odbieraja zdjecie apiego z pociagiem znikajacym w mgle... _To Rafal jest tu bohaterem, zbliza sie do szczytu wzgorza slaniajac sie na nogach i wcale nie czeka tam na niego zbawienie_ Ja pisze serio. To trafia do mnie (to pewnie syndrom helsinski).
jta. wiesz co bardzo fajnie ze nie ma jednoznacznych regul na ocene zdjecie (poza technika). Inaczej wszystko byloby bardzo sztampowe. Mi tam je podoba, i ta czarna plama wcale mnie nie razi
Nie bede dyskutowal. Jak je widzisz, tak widzisz. Jak bedziesz kiedys rankiem kolo Poniatowskiego, to przejdz sie tam. Moze znajdziesz ta przestrzen, o ktora Ci chodzi, moze nie bedzie kontrastow. pozdrawiam
a moze troszke przestrzeni, jak w 6416 moze mniej palacego w oczy kontrastu? Moze jakas rownowaga dla czarnej bylejakosci plamy, zajmujacej jedna trzecia zdjecia? Moze wiecej mozolu w tej gulgowatosci? slabe, to delikatne okreslenie i zostane przy nim.
No... troche zdazylo podeschnac ;-)
PS. Nie przykleiło Ci się do skanera? Piszesz, że dopiero z wody wyciągnięte...
pozwolisz Tomku miec wlasne zdanie?
Jako wykwalifikowany expert ;) stwierdzam, że zdjęcie jest OK, he he he :))))))
Niby dlaczego slabiutkie. Co najwyzej brak kogos na schodach, ale i tak fajne
Slabiutkie. Wielka czarna plama i nic. srdsci.
Ani mi to w glowie... kocur wciagnal by mnie nosem ;-) Po prostu teraz wiele uwago poswiecam odnajdowaniu rozmaitych form i symboli w architekturze... Jak narazie to jest pierwszy owoc...
Oj Rafale zaczynasz widze konkurowac z Kocurem :) werynajs takie lubie.
Foma 100, llustrzanka, f11 1/125, 37mm, rodinal 1+50, Fomo speed 312, skan z odbitki 10x15 przedchwila wyciagnietej z wody...
szczegóły techniczne? z ciekawości...