ola_g ---> To rzeczywiście najprostszy sposób. Obawiam się jednak, że teraz gdy sezon "działkowy" minął, nie spotkam sąsiadki aż do wiosny. Pozostanę więc na razie w niewiedzy :(

ErEs2 ---> hehe :) trzymają się nas te same żarty :) kilkanaście komentarzy niżej też się chwaliłam, że znam nazwę tego niecodziennego owada :)))

Malczer ---> Googlałam dziś zawzięcie, żeby znaleźć na jakiejś stronie internetowej galerię zdjęć kwiatów z nazwami, ale mimo że przejrzałam tych stron całe pęczki, to nie udało mi się dojść jak nazywa się ta roślinka :( A może ktoś z oglądających podsunie jakąś nazwę? Bardzo bym się ucieszyła :) Pozdrawiam serdecznie Ciebie i wszystkich tu zaglądających, dziekuję Wam bardzo za miłe komentarze i oceny :)

Malczer ---> no ale może nie jestem aż tak bardzo niedouczona: owad nazywa się biedronka :D

Malczer ---> to jest pąk kwiata, niestety nie wiem jak się on nazywa... aż mi wstyd, bo to już reguła że nie wiem co mam sfotografowane :( a wszystko stąd, że w sezonie letnim robię zdjęcia na ogródku działkowym, za płotem u sąsiadki, która ma u siebie prawdziwą dżunglę najprzeróżniejszych kwiatów, co rusz co innego tam zakwita, ogród mieni się wszystkimi kolorami tęczy... i jednego czego tam brakuje to tabliczek z nazwami jak w ogrodzie botanicznym ;)))

ktomek ---> nie martw się :) ta mała dzielnie się trzyma ;)