Ale z filtrami, jak z wszystkim innym można przedobrzyć. Z faktu, że istnieją nie wynika, że trzeba ich używać za każdym razem... Moim zdaniem tutaj się to broni. A będzie jeszcze kilka zdjęć z filtrem z tej samej wyprawy rowerowej.
Kurczę, wrąbało mój wczorajszy komentarz, a pisałem że po to wymyślono tyle lat temu filtry, żeby z nich korzystać. Tutaj dodaje smaczku, bez niego byłoby to zdjęcie budowlano-remontowo-dokumentacyjne. A nie jest, zrobiło się zupełnie inne. Mnie się podoba...
My Little Pony: to było deszczowe listopadowe popołudnie, jakieś pół godziny przed zachodem słońca. Niebo mleczne. Polar nic tu nie da. Rozwiązaniem mogłaby być jeszcze szara połówka, zgodnie z sugestią Akustyka. Niestety ta, którą miałem ze sobą była trochę za ciemna. Bez statywu ciężko by było coś zrobić. Zdecydowałem się więc na tabaczkową.
kolorystyka jak najbardziej ok :)
mnie tez podoba sie kadr
spoko domek, ładny kadr
swietna architektura.
Ale z filtrami, jak z wszystkim innym można przedobrzyć. Z faktu, że istnieją nie wynika, że trzeba ich używać za każdym razem... Moim zdaniem tutaj się to broni. A będzie jeszcze kilka zdjęć z filtrem z tej samej wyprawy rowerowej.
Kurczę, wrąbało mój wczorajszy komentarz, a pisałem że po to wymyślono tyle lat temu filtry, żeby z nich korzystać. Tutaj dodaje smaczku, bez niego byłoby to zdjęcie budowlano-remontowo-dokumentacyjne. A nie jest, zrobiło się zupełnie inne. Mnie się podoba...
Ano jak widzisz, co do koloru zdania są podzielone... A co do postanowień noworocznych, to trzymam za słowo. :)
cymesik w tym monochromie - pozdrawiam mysle ze z nowym rokiem zaczne sie pokazywac - mam taka cicha nadzieje :-)
fajne
Hmmm...niebo w kolorze tabaczkowym:) Widywalam takie nad pogodnymi ogrodami. Lecz czas wszystko zmienia... Pozdrawiam:)
My Little Pony: to było deszczowe listopadowe popołudnie, jakieś pół godziny przed zachodem słońca. Niebo mleczne. Polar nic tu nie da. Rozwiązaniem mogłaby być jeszcze szara połówka, zgodnie z sugestią Akustyka. Niestety ta, którą miałem ze sobą była trochę za ciemna. Bez statywu ciężko by było coś zrobić. Zdecydowałem się więc na tabaczkową.
Kiedy remont juz się skonczy sam chciałbym być tam proboszczem-pozdr
Nie bardzo wiem co miał autor powieści na mysli i gdzie zgubił podmiot liryczny
po to sie zaklada szara polowke. a kolorowa trzyma sie na lepsze okazje, kiedy nie bedzie to szczypalo w oczy. jak na zalaczonym obrazku
to nie lepiej polar? ;) pozdrwm
To pomarańczowe coś, to tabaczkowy filtr połówkowy. Po co? Żeby nie wyglądało, jakby ktoś niebo skradł...
no to pomaranczowe cos- w jakim celu to to tak?
Przesada z czym?
My Little Pony - co nazywasz przekombinowaniem?
przesada jednak
przekombinowane
super
Ładna tonacja kolorystyczna.. nadaje zdjęciu klimat :) Pozdrawiam