Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
...czyli "Ździcho pilnuje swego". Jeden z odważniejszych robali jakie spotkałem. Nie spłoszył się nawet wtedy, gdy wymachiwałem mu obiektywem przed nosem (tchawkami)
Lubię Twoje Robalkowo... Lubię tym bardziej, że zdjęcia są naturalne i nie zostawiają wątpliwości co do tego, ćzy model żyje. Od razu widac, że mają się dobrze, a nawet są zadowolone z sesji ;)))
Lady - jeszcze tylko 6 miesęcy i znów będzie wiosna. Cierpliwości! :) Aniu - mam jeszcze kilka ujęć mojego Zdzicha, ale nie jestem pewny czy je wystawię:) Topmar - wielki komplement. Dziękuję! :) Valetkin -jak zauważyłem Zdzicho ma dość chamskie upodobania kulinarne i zdecydowanie preferuje zielsko na którym go przyłapałem. :) dziękuję Wam, że wpadliście do mnie na chwilkę.
lubię twoje robale, są coraz piękniejsze:-) Chociaż ten taki jakiś bojowy... No w końcu pilnuje:-) Doskonały kadr i świetna głębia. I jak miło popatrzeć na coś kojażącego się z ciepełkiem, gdy na dworze mróz i śnieg wróżą.
Irwing - fakt! - przystojniak z niego, nie na darmo nosi dumne miano "El Roballo" a pozatym każdy ma groźną minę, gdy pilnuje swego... badyla :))) Wojtku - to nie taki wyczyn. Niektóre z tych maluchów pozowanie mają w genach :) Teresko - tych ostanich jakby coraz mniej niestety:) Dziękuję Wam, że wpadliście do mnie i za to, że jesteście.
"Jestem już zmęczony zastanawianiem się dlaczego ludzie posiadający tak piękną pasję starają się ją zniszczyć u bliźniego swego" - wiesz, bardzo podoba mi się to zdanie z Twojego blogu :) Dużo osób powinno się nad tym zastanowić;) Z drugiej strony - jest tu też sporo osób, które starają się pomagać, podzielić się częścią swej wiedzy i doświadczenia:) Może dla nich warto tu być:)))
Dzięki za rewizytę:)
Zosieńko, Wojtku - Dzięki serdeczne za wizytę :) Aparatko - gdybym przyciemnił ie było by widać tego jego pięknego, czrwonego kubraczka. A robal nieco się wiercił ale o ile pamiętam, robiłem go na jakiś kosmicznym czasie. Było bardzo słonecznie a dałem minimalną wartość przesłony :)
bardzo fajnie wyszlo i o dziwo ze sie nie ruszal bo pewnie wtedy bylyby klopoty z utrzymaniem ostrosci:)) Ja bym moze tylko ciut przyciemnila calosc:) Pozdrowka:)
Jehremy - nie miałem wyjścia, musiałem tak pstrykać (bardzo mocne słońce i jasny, prawie biały badyl) a wszelkie próby ratowania tego w schopie okazały się klęską :) Tercer, Liteon - bardzosię cieszę, że Wam się podoba :) Dzięki, że wpadliście.
Lubię Twoje Robalkowo... Lubię tym bardziej, że zdjęcia są naturalne i nie zostawiają wątpliwości co do tego, ćzy model żyje. Od razu widac, że mają się dobrze, a nawet są zadowolone z sesji ;)))
Siedzi i myśli... Pewnie się zamyślił i dlatego nawet Cię nie zauważył :P
swietne!
Witaj Sergiuszu - fakt, przybrał postawę typu "nie ruszać mojego badyla" :) Dzięki serdeczne za wizytę. Czekam na nowe Twoje prace :)
Jak by do ataku szykował się, takie wrażenie, a może to zabarwienie wojownicze... Pozdrawiam!
Wodnik, Rumona - aż się zarumieniłem :) Dzięki wielkie :)))
zdjecie miodzio...
podoba mi sie, doskonałe
Lady - jeszcze tylko 6 miesęcy i znów będzie wiosna. Cierpliwości! :) Aniu - mam jeszcze kilka ujęć mojego Zdzicha, ale nie jestem pewny czy je wystawię:) Topmar - wielki komplement. Dziękuję! :) Valetkin -jak zauważyłem Zdzicho ma dość chamskie upodobania kulinarne i zdecydowanie preferuje zielsko na którym go przyłapałem. :) dziękuję Wam, że wpadliście do mnie na chwilkę.
A robaczkowi damy... banana. Ciekawe o czym mysli podczas obiadu? Doskonałe!!!
Makro udane , a i ujęcie wyborne - pozdrawiam serdecznie
:):) śmieje się z nadania imienia robalowi. Nie bał sie bo jest jeszcze jedno powiedzenia : wpadnie Ździcho o rozpędzi towarzycho :), a zdjęcie suer.
lubię twoje robale, są coraz piękniejsze:-) Chociaż ten taki jakiś bojowy... No w końcu pilnuje:-) Doskonały kadr i świetna głębia. I jak miło popatrzeć na coś kojażącego się z ciepełkiem, gdy na dworze mróz i śnieg wróżą.
Irwing - fakt! - przystojniak z niego, nie na darmo nosi dumne miano "El Roballo" a pozatym każdy ma groźną minę, gdy pilnuje swego... badyla :))) Wojtku - to nie taki wyczyn. Niektóre z tych maluchów pozowanie mają w genach :) Teresko - tych ostanich jakby coraz mniej niestety:) Dziękuję Wam, że wpadliście do mnie i za to, że jesteście.
"Jestem już zmęczony zastanawianiem się dlaczego ludzie posiadający tak piękną pasję starają się ją zniszczyć u bliźniego swego" - wiesz, bardzo podoba mi się to zdanie z Twojego blogu :) Dużo osób powinno się nad tym zastanowić;) Z drugiej strony - jest tu też sporo osób, które starają się pomagać, podzielić się częścią swej wiedzy i doświadczenia:) Może dla nich warto tu być:))) Dzięki za rewizytę:)
brawo za cierpliwość
Roballo bardzo przystojny, i ma taką srogą minę..... super
Zosieńko, Wojtku - Dzięki serdeczne za wizytę :) Aparatko - gdybym przyciemnił ie było by widać tego jego pięknego, czrwonego kubraczka. A robal nieco się wiercił ale o ile pamiętam, robiłem go na jakiś kosmicznym czasie. Było bardzo słonecznie a dałem minimalną wartość przesłony :)
bardzo fajnie wyszlo i o dziwo ze sie nie ruszal bo pewnie wtedy bylyby klopoty z utrzymaniem ostrosci:)) Ja bym moze tylko ciut przyciemnila calosc:) Pozdrowka:)
mi tez sie podoba
mnie się też podoba !
Jehremy - nie miałem wyjścia, musiałem tak pstrykać (bardzo mocne słońce i jasny, prawie biały badyl) a wszelkie próby ratowania tego w schopie okazały się klęską :) Tercer, Liteon - bardzosię cieszę, że Wam się podoba :) Dzięki, że wpadliście.
Ładnie pokazany ten "Zdzicho", fajny kadr, dobra GO.. podoba się :) Pozdrawiam
Mnie też się bardzo podoba:)
Fajne makro.PD troche przejarany.