dobrze skomponowane zdjęcie.. stoi po lepszej stronie cienkiej lini oddzielającej makro 'naukowe' od makra emocjonalnego.. i tylko jedno mnie dręczy.. ten zielony listek czy część kielicha z prawej.. za dużo go albo za mało.. sam nie wiem.. jest tak niezdecydowanie cięty.. niepełny.. a może sie tylko czepiam ;) bardzo mi się podoba faktura płatka w przestrzeni hiperfokalnej (przepraszam za niepotrzebne może nadużycie) .. jakos tak świetni oddaje jędrność i żywość.. taką witalność i siłę czegoś co jest wszak symbolem bezbronnej delikatności, efemeryczności.. pięknie.. że już o kolorach nie wspomnę ;)
będzie raczej zmysłowo:)..a ja chcę wrócić do dawnych pasteli:)
:))
Przygasisz światło i będzie nastrojowo ;)
ciepłe i miękkie, jak ogień w kominku...
dobrze skomponowane zdjęcie.. stoi po lepszej stronie cienkiej lini oddzielającej makro 'naukowe' od makra emocjonalnego.. i tylko jedno mnie dręczy.. ten zielony listek czy część kielicha z prawej.. za dużo go albo za mało.. sam nie wiem.. jest tak niezdecydowanie cięty.. niepełny.. a może sie tylko czepiam ;) bardzo mi się podoba faktura płatka w przestrzeni hiperfokalnej (przepraszam za niepotrzebne może nadużycie) .. jakos tak świetni oddaje jędrność i żywość.. taką witalność i siłę czegoś co jest wszak symbolem bezbronnej delikatności, efemeryczności.. pięknie.. że już o kolorach nie wspomnę ;)
przyjemnie ciepłe kolory...
a linie nie?: )
terapeutyczne... kolory
pięknie:)
jesień nie niesie depresji: ) raczej szara wiosna; ): )
obrona przed jesienna depresją? Miałem kiedyś jednego kwiatka w domu... Pozdrawiam
Widzę, że wraca tematyka, którą w Twoich wydaniu bardzo lubię. GO jakoś szokująco mi ucieka, ale to nie krytyka, tylko stwierdzenie :) Aksamitne :)