A ja przeciwnie (tradycyjnie). To jest prawie to co tygrysy lubia najbardziej, osobiscie wolalbym kescze mocniejsze swiatlo. Tak trzymac, probowac dalej... pozdrawiam.

Nie, no można oczywiście w ten sposób (albo przynajmniej z grubsza podobny) światłem malować, ale przydałoby się widzieć namalowane też... Sorrki, zdecydowanie nieudane moim skromnym zdaniem, pozdrawiam i lepszych życzę!