Zero techniki... a szkoda, bo po innych zdjeciach widac ze ja masz. Starałeś sie zaszkować czymś niecodziennym - helikopterem.... ale bez techniki nie przejdzie.
Tytuł jest obrzydliwy.... =/ mam sporo wsplnego z medycyną i mam nadzieje sie mylic, ale to chyba helikopter ratunkowy... Jak mozna polamanej, rannej, byc moze walczacej o zycie osobie pokazac to zdjecie i powiedziec: "O zobacz! Pamietasz tutaj jest jak taksoweczka leciales sobie z grki, widzisz jakie śliczne? Mamusia Ci taksweczke zamówiła wtedy, bo miales kregi szyjne zlamane i noge i odmrozenia III-go stopnia z miejscowa pourazowa martwicą tkanki"
Zero techniki... a szkoda, bo po innych zdjeciach widac ze ja masz. Starałeś sie zaszkować czymś niecodziennym - helikopterem.... ale bez techniki nie przejdzie. Tytuł jest obrzydliwy.... =/ mam sporo wsplnego z medycyną i mam nadzieje sie mylic, ale to chyba helikopter ratunkowy... Jak mozna polamanej, rannej, byc moze walczacej o zycie osobie pokazac to zdjecie i powiedziec: "O zobacz! Pamietasz tutaj jest jak taksoweczka leciales sobie z grki, widzisz jakie śliczne? Mamusia Ci taksweczke zamówiła wtedy, bo miales kregi szyjne zlamane i noge i odmrozenia III-go stopnia z miejscowa pourazowa martwicą tkanki"
TAkie sobie