nie wiem, czy pamiętasz, że przy chyba pierwszym portrecie, który zamieściłaś byłem pierwszy, który wyraził się o nim pozytywnie, zatem jak widzisz nie mam interesu w dołowaniu kogokolwiek. Zatem, jeśli następna Twoja fotka będzie dobra, z wielką ochotą zdejmę przed nią czapkę :o)
a tak szczerze to obserwuję twoje portfolio już trochę czasu ;) no cóż tak już jest, że niektórym się podoba a niektórym nie. pozostało mi liczyć na to że za pięć dni będziesz bardziej zadowolony z wyniku mojej pracy. pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)
nie napisałaś o cechach Twojego stylu, ale nie będę już nalegał. Ja tylko napisałem co myślę o Twoim zdjęciu. nie będziemy też chyba prowadzić sporów lingwistycznych. Rozumiem, że Cię zabolało to, że mi się nie podoba i rozumiem naturalny odruch, żeby szybko przelecieć się do portfolio krytykującego i rzucić w jego stronę jakąś uszczypliwość. Zatem wyobraźmy sobie, że wszystko co tu napisałem, to to, co weszło o 10.38. Pozdrawiam :o)
dlatego, że wyraz "zupełnie" oznacza dopełnienie czynności już wykonanej. to po pierwsze. po drugie - portfolio które tu widzisz jest rocznym zbiorem zdjęć lepszych i gorszych. właśnie po roku takich skoków zarówno międzytematycznych jak i międzyjakościowych wreszcie doszłam do tego, co chcę na zdjęciu pokazać. i od tej pory każde zdjęcie będzie napewno bardziej przemyślane niż te robione do tej pory. to jest właśnie styl i poczucie piękna.
dlaczego uważasz, że sformułowanie - " zepsułbyś to zdjęcie zupełnie " - oznacza, że już jest zepsute? dlaczego uważasz, że mamy inne poczucie piękna? napisałaś też, że posiadasz swój styl (ja np. uważam, ża ja się go nie dorobiłem), zatem chciałbym przeczytać, co jest jego wyznacznikiem :o)
"zepsułbyś to zdjęcie zupełnie" sugerujesz że już jest zepsute? przepraszam, że nie robię takich "idealnych" zdjęć jak Ty. i Przepraszam, że mam nieco inne poczucie piękna. I przepraszam, że mam swój styl.
Śmisznie wyszło z tym kadrem :) Tylko moim zdaniem za dużo światła jest na nosku i policzkach, trochę psuje mi to odbiór. Kolorki takie wyblakłe fajnie by wyszły, gdyby właśnie nie te przepalenia. Pozdrawiam!
całkiem przyjemne
no i jeśli moje portfolio Ci się nie podoba, to nie rozumiem, po co je od dłuższego czasu obserwujesz :o)
nie wiem, czy pamiętasz, że przy chyba pierwszym portrecie, który zamieściłaś byłem pierwszy, który wyraził się o nim pozytywnie, zatem jak widzisz nie mam interesu w dołowaniu kogokolwiek. Zatem, jeśli następna Twoja fotka będzie dobra, z wielką ochotą zdejmę przed nią czapkę :o)
a tak szczerze to obserwuję twoje portfolio już trochę czasu ;) no cóż tak już jest, że niektórym się podoba a niektórym nie. pozostało mi liczyć na to że za pięć dni będziesz bardziej zadowolony z wyniku mojej pracy. pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)
nie napisałaś o cechach Twojego stylu, ale nie będę już nalegał. Ja tylko napisałem co myślę o Twoim zdjęciu. nie będziemy też chyba prowadzić sporów lingwistycznych. Rozumiem, że Cię zabolało to, że mi się nie podoba i rozumiem naturalny odruch, żeby szybko przelecieć się do portfolio krytykującego i rzucić w jego stronę jakąś uszczypliwość. Zatem wyobraźmy sobie, że wszystko co tu napisałem, to to, co weszło o 10.38. Pozdrawiam :o)
dlatego, że wyraz "zupełnie" oznacza dopełnienie czynności już wykonanej. to po pierwsze. po drugie - portfolio które tu widzisz jest rocznym zbiorem zdjęć lepszych i gorszych. właśnie po roku takich skoków zarówno międzytematycznych jak i międzyjakościowych wreszcie doszłam do tego, co chcę na zdjęciu pokazać. i od tej pory każde zdjęcie będzie napewno bardziej przemyślane niż te robione do tej pory. to jest właśnie styl i poczucie piękna.
dlaczego uważasz, że sformułowanie - " zepsułbyś to zdjęcie zupełnie " - oznacza, że już jest zepsute? dlaczego uważasz, że mamy inne poczucie piękna? napisałaś też, że posiadasz swój styl (ja np. uważam, ża ja się go nie dorobiłem), zatem chciałbym przeczytać, co jest jego wyznacznikiem :o)
"zepsułbyś to zdjęcie zupełnie" sugerujesz że już jest zepsute? przepraszam, że nie robię takich "idealnych" zdjęć jak Ty. i Przepraszam, że mam nieco inne poczucie piękna. I przepraszam, że mam swój styl.
po dodaniu kontrastu, zepsułbyśto zdjęcie zupełnie - wyszły by jeszcze większe przepalenia :o)
zdjęcie było robione w słoneczny dzień więc zbytnio nie miałam wpływu na światło. w cieniu z kolei byłoby za ciemne. :/
Śmisznie wyszło z tym kadrem :) Tylko moim zdaniem za dużo światła jest na nosku i policzkach, trochę psuje mi to odbiór. Kolorki takie wyblakłe fajnie by wyszły, gdyby właśnie nie te przepalenia. Pozdrawiam!
szczurku bylo przyciemniane i kontrastowane. chcesz to ci podesle to poprobujesz sam :)
a mnie siędobrze ogląda, moje zdanie już znasz, ja bym troche przyciemnił, może kontrastu dodał, ale to w końcu Twoja fota :)
nie podoba mi sięrta tendencja z przekręcaniem twarzy, bo źle się na takie zdjęcia patrzy. nie podoba mi się :o)