Opis zdjęcia
z katakumb wigierskiego klasztoru
Straszenie śmiercią było kiedyś podstawą religii chrześcijańskiej! Chciałoby się rzec: Nie Memento Mori a Momento Mori! Brawo za temat!
ascetyczne
tempora mutantur et nos mutamur in illis, Atamanko. Zresztą ten klasztor w końcu po wojnie powstał z gruzów nieomal. niemiecka artyleria mu flaki wypruła, by użyć tego brzydkiego określenia.
klasztor to etraz hotel :)
Znaczy się Kameduli, św. Piotr Damiani i jego bracia. Niezwykli ludzie, niezwyczajne klimaty, tylko szkoda, że Klasztor obumarły . Pozdrawiam!
piękne okolice. Fajnie mieć tam metę. Ale w podziemiach wystarczy być raz.
tak, to rodzinne strony mojej Mamy :))
Ano, Wigry, klasztor moja Atamanko :-) Pewnie tam byłas?
Wigry, klasztor? :)
Quo vadis?
Straszenie śmiercią było kiedyś podstawą religii chrześcijańskiej! Chciałoby się rzec: Nie Memento Mori a Momento Mori! Brawo za temat!
ascetyczne
tempora mutantur et nos mutamur in illis, Atamanko. Zresztą ten klasztor w końcu po wojnie powstał z gruzów nieomal. niemiecka artyleria mu flaki wypruła, by użyć tego brzydkiego określenia.
klasztor to etraz hotel :)
Znaczy się Kameduli, św. Piotr Damiani i jego bracia. Niezwykli ludzie, niezwyczajne klimaty, tylko szkoda, że Klasztor obumarły . Pozdrawiam!
piękne okolice. Fajnie mieć tam metę. Ale w podziemiach wystarczy być raz.
tak, to rodzinne strony mojej Mamy :))
Ano, Wigry, klasztor moja Atamanko :-) Pewnie tam byłas?
Wigry, klasztor? :)
Quo vadis?