Mad_Alice dziewczynko ! rewanż ?? to nie jest forum "rewanżystów" i widzę, że z ciebie to pełną gębą profesjonalistka - w szczególności z blogu to wynika heh
ach i taka pomoc na przyszłośc dla amatora :) przepalenie jest wtedy gdy w świetlistej bieli zanikają wszystkie szczególy. Kolor biały to nie przepalenia:)
wiesz chodzi o to, że to poprawne technicznie, ale żeby było 'kontrolowanym kiczem' to musi to być idealne technicznie... nie pasuje mi tu oświetlenie (normalnie nie mam nic przeciwko cieniom, ale nie w tego typu fotografii), podostrzyłbym też troszeczkę...
takie coś musi być solidnie wykonane... wtedy to kicz kontrolowany... niestety jeśli pod jakimkolwiek i w jakimkolwiek stopniu pada jakościowo lub warsztatowo to kicz od razu wymyka się spod kontroli i tak jest tutaj właśnie...
panna rzeczywiście nie odpakowała lizaka ale rzeczywiście go chciała ugryźć, niestety następnego zdjęcia już jej nie zrobiłem z rozczarowaną miną i folią w ustach
faktycznie chyba przez folie :) a dlaczego tak późno dodane? :| widać, że zimno było, nosek ma czerwony :) fajny pomysł. (a może to nie walentynki tylko wakacje w górach? :))
Mad_Alice dziewczynko ! rewanż ?? to nie jest forum "rewanżystów" i widzę, że z ciebie to pełną gębą profesjonalistka - w szczególności z blogu to wynika heh
ach i taka pomoc na przyszłośc dla amatora :) przepalenie jest wtedy gdy w świetlistej bieli zanikają wszystkie szczególy. Kolor biały to nie przepalenia:)
widzę tu fotografię "górnolotną", tak,tak, całe portfolio jest świetne! Ach uwielbiam ironizować. Rewanz!
wiesz chodzi o to, że to poprawne technicznie, ale żeby było 'kontrolowanym kiczem' to musi to być idealne technicznie... nie pasuje mi tu oświetlenie (normalnie nie mam nic przeciwko cieniom, ale nie w tego typu fotografii), podostrzyłbym też troszeczkę...
jakiś konkret może - miał być milusi kicz jakprzystalo na walentynki - tylko gdzie się wymknął ?
dla mnie? Wszędzie, ale to przecież tylko moja opinia... jest miłe, ale troszkę się wymknął...
koyot - a gdzie tu się wymknął ??
takie coś musi być solidnie wykonane... wtedy to kicz kontrolowany... niestety jeśli pod jakimkolwiek i w jakimkolwiek stopniu pada jakościowo lub warsztatowo to kicz od razu wymyka się spod kontroli i tak jest tutaj właśnie...
panna rzeczywiście nie odpakowała lizaka ale rzeczywiście go chciała ugryźć, niestety następnego zdjęcia już jej nie zrobiłem z rozczarowaną miną i folią w ustach
kiczokwik
różowa czapka, różowy lizak i czerwony nos hehe...
zdjęcie nijakie, ale czapkę mogłabym taką nosić
faktycznie chyba przez folie :) a dlaczego tak późno dodane? :| widać, że zimno było, nosek ma czerwony :) fajny pomysł. (a może to nie walentynki tylko wakacje w górach? :))
Takie jakieś dziwne...
jak lubi to co sie czepiasz :P
smakuje? przez worek?