Jak ja kocham takie pierdolenie bez sensu: "patrzcie obiektywnie". Posłuchaj Ptysiu - ocena tworów jakimi są dzieła mniej lub bardziej zdolnych twórców to akt CZYSTO SUBIEKTYWNEJ OCENY tego na co w danej chwili patrzą. Jak ktos Ci pisze, ze to na co patrzy jest do dupy, to nie oznacza nic innego jak to, ze w jego odczuciu jest to do dupy. I nic ci do tego. Po co ja to w ogole pisze... Jak do ściany czasem.
Jak ja kocham takie pierdolenie bez sensu: "patrzcie obiektywnie". Posłuchaj Ptysiu - ocena tworów jakimi są dzieła mniej lub bardziej zdolnych twórców to akt CZYSTO SUBIEKTYWNEJ OCENY tego na co w danej chwili patrzą. Jak ktos Ci pisze, ze to na co patrzy jest do dupy, to nie oznacza nic innego jak to, ze w jego odczuciu jest to do dupy. I nic ci do tego. Po co ja to w ogole pisze... Jak do ściany czasem.