non wcale nie i tak na marg powiem że za około 15 minutów przejdę pod pewnym uroczym czerwonym szpitalem na nowowiejskiej:)))) to apropo ubranek ,, ideę powciongać warszawską niedzielę , a znajomi ccą guzowatego ogłądać bo chyba wisi na łazienkach
Twoje komentarze są mi cenne niczym dzieła Jana Chryzantema Paska ...ale mój ośrodek skojarzeń chyba jest 300 mil od Twojego więc mnie pomóż zrozumieć:)))
no tak, zle sie wyrazilam, ale w sumie to spoko by byly takie auto z przechodniami w tle, heh. ciekawe po jakim czasie mili panowie z pogotowia przyodzialiby mnie w gustowne ubranko :)
ciekawe, bardzo ciekawe. Interesujące postrzeganie
long time no see, Marku! pzdr! a to jest bardzo trafiajace ;) pzdr!
nawet bez kasy zasługujesz zeby wisieć,,, a poważnie to to dokładnieto samo tylko ... żeby Twe zdjęcia wisiały hej
jakbym miala tyle kasy co on to tez bym pewnie wisiala w roznych miejscach :)
non wcale nie i tak na marg powiem że za około 15 minutów przejdę pod pewnym uroczym czerwonym szpitalem na nowowiejskiej:)))) to apropo ubranek ,, ideę powciongać warszawską niedzielę , a znajomi ccą guzowatego ogłądać bo chyba wisi na łazienkach
ekhm... no i sie nabija ze mnie :)
Twoje komentarze są mi cenne niczym dzieła Jana Chryzantema Paska ...ale mój ośrodek skojarzeń chyba jest 300 mil od Twojego więc mnie pomóż zrozumieć:)))
no tak, zle sie wyrazilam, ale w sumie to spoko by byly takie auto z przechodniami w tle, heh. ciekawe po jakim czasie mili panowie z pogotowia przyodzialiby mnie w gustowne ubranko :)
mój aparatek wcale nie jest taki duży, a to na zdjęciu to wcale nie ja:)))))to tak over, topic
fizycznie marze o jakims mniejszym aparatku, zebym mogla tak z japonca foty sobie trzaskac... - to tak off topic :)