→ Dobrze zobaczyć kawałek nieba. kiedy tak długo leżało się w ciemności nocy, otulonym snem, dobrze jest dostrzec kawałek błękitnego nieba. Głęboki wdech i poczucie świeżości wypełnia mnie całego. Ręce w górę i mięśnie zaczynają żyć. jakże pięknie jest wstać zobaczyć kawałek nieba, las, skały i bacówkę. Choć raczej wygląda to na zwyczajna szopę, tyle że górską. Czapka jej dachu wciska w bujność traw. Oczy okien nie są przysłaniane powiekami okiennic. Wyglądają zupełnie jak puste oczodoły trupa. Dziwna myśl, lecz czerń bijąca z wnętrza domu nie jest zachęcająca. Jest jednak trochę złowróżbnie kusząca. Ależ sprzecznych uczuć budzi ta budowla przyczajona na hali wśród gór. Dobrze że jest ten kawałek nieba, daje nadzieję że nic złego nas nie czeka. Plecak na grzbiet i dalej w drogę, nie patrząc za siebie. Niech zimne oczy zajdą za mgłę zapomnienia i pozostaną jedynie na tym zdjęciu jako pamiątka z gór.
..bardzo ladny usmiech
→ ale :-))) i owszem , wiec usmiecham sie do Ciebie :-)))
→ przepraszam za ponizsze slowa , nie sa na miejscu i nie powinny sie tu znalezc...
→ sama chcialas, to otrzymalas ...:-)))
"..niech zimne oczy zajdą za mgłę zapomnienia i pozostaną jedynie" - miłe wspomnienia... -dzięki Tomek za opowieść:-)
→ Dobrze zobaczyć kawałek nieba. kiedy tak długo leżało się w ciemności nocy, otulonym snem, dobrze jest dostrzec kawałek błękitnego nieba. Głęboki wdech i poczucie świeżości wypełnia mnie całego. Ręce w górę i mięśnie zaczynają żyć. jakże pięknie jest wstać zobaczyć kawałek nieba, las, skały i bacówkę. Choć raczej wygląda to na zwyczajna szopę, tyle że górską. Czapka jej dachu wciska w bujność traw. Oczy okien nie są przysłaniane powiekami okiennic. Wyglądają zupełnie jak puste oczodoły trupa. Dziwna myśl, lecz czerń bijąca z wnętrza domu nie jest zachęcająca. Jest jednak trochę złowróżbnie kusząca. Ależ sprzecznych uczuć budzi ta budowla przyczajona na hali wśród gór. Dobrze że jest ten kawałek nieba, daje nadzieję że nic złego nas nie czeka. Plecak na grzbiet i dalej w drogę, nie patrząc za siebie. Niech zimne oczy zajdą za mgłę zapomnienia i pozostaną jedynie na tym zdjęciu jako pamiątka z gór.
Rakbar..prawdopodobnie tak... w tej Dolince wiele bacówek nie było... chociaz wszystkie prawie takie same...
hmm, to ten sam co 632228 ?
taka sobie chatka :)
..mi też było zielono i jeszcze jest pomimo deszczowej niedzieli;-)
jak dla mnie srednia ta bacówka - mozna ta fotke traktować jako dokument lub wspomnienie z wycieczki.
swojskie klimaty :)
zielono mi :D