27
Znużony praca, gdy do snu się kładę,
By dać wytchnienie członkom obolałym,
Głową w podróże niespokojne jadę
I myśli trudzę, spoczywając ciałem.
W marzeniu drogę przemierzam daleką
Do ciebie – pielgrzym wędrujący nocą;
I wypatruję znużoną powieką
Grząskiej ciemności, w której ślepcy brodzą.
I tylko obraz twój przed ociemniałym
Jawi się nagle w mej duszy marzeniach
I pośród nocy, jak klejnot zuchwały,
Zmurszałą ciemność blaskiem opromienia.
Myśli w podróży, a znów ciało w znoju,
Nie mogą dla nas dostąpić pokoju.
William Szekspir
"Kiedy Izolda umierała, Tristan pochylał się nad szpitalnym łóżkiem, ręką miękką i chłodną dotykał rozpalonego czoła.(...) Izolda zaciskała palce wokół ręki Tristana. Przemów do mnie -- prosiła -- chcę słyszeć twój głos, jeszcze mogę słyszeć -- mówiła. Milczał Tristan i umarła ślepa Izolda przyciskając usta do rąk kochanka. Które miękkie były i chłodne."H.P.
ale to nie moje piękne oczy... chociaż, są takie jak ja widzieć je chcę... więc jakby były moje... zbudzić się przyjdzie czas... tymczasem snić trzeba...
pomyślałam Meren Re jak ci tam jest? ...zakłuło wtedy bardzo mocno... znowu słyszę płacz ... to mój... posłuchaj Meren Re... jak płaczą przez ciebie, dla ciebie... dla mnie... posłuchaj... teraz ptaki, teraz drzewa... niebo deszczem spływa obfitym... płacze. pomyślałem Meren Re jak ci tam jest...? może płaczesz...? poleżę chwilę z tobą aż wszyscy pójdą... wiesz, jak umiem osuszać łzy ... a teraz już śpij... jeszcze tu będę przez chwilę... dobranoc Meren Re... dobranoc...
złoty sen... dużo Twojej ideologii, Twoje spojrzenie i dużo innych mniej określalnych rzeczy w tym z Ciebie Dana... pięknie... zresztą juz Ci mówiłem... pozdrawiam :)
"Prosiaczek wspiął się na paluszki. - Kubusiu ? - zapytał? - Co się stało Prosiaczku? - spytał Kubuś - Nic nic - odrzekło malutkie stworzonka - chciałem tylko sprawdzić czy jestes..." :-) Pasuje do Twojego bloga :-)
Cudne.
27 Znużony praca, gdy do snu się kładę, By dać wytchnienie członkom obolałym, Głową w podróże niespokojne jadę I myśli trudzę, spoczywając ciałem. W marzeniu drogę przemierzam daleką Do ciebie – pielgrzym wędrujący nocą; I wypatruję znużoną powieką Grząskiej ciemności, w której ślepcy brodzą. I tylko obraz twój przed ociemniałym Jawi się nagle w mej duszy marzeniach I pośród nocy, jak klejnot zuchwały, Zmurszałą ciemność blaskiem opromienia. Myśli w podróży, a znów ciało w znoju, Nie mogą dla nas dostąpić pokoju. William Szekspir
fajna GO,tylko ten paproszek:)
nie pozyczaj... proszę... mam swoich trochę... wystarczy mi, a to oko nie moje i nie chce żeby płakało... niech śpi...
łzy pożyczę Ci ja...
░ brakuje mi tu duzej kropli lzy
aha. ladnie wybralas
super
;)
Dana widzialam Cie na fotce u brata:)))) hihi Fajnie Cie bylo zobaczyc:)) Pozdrawiam goraco:)
ekstra...
bo nieśmiało obiektyw zerkał na śpiący sen...
Nieśmiałe to oczko. W porównaniu z poprzednim
poprzednie bardziej, pozdrowka :)
Ładne...
witajcie :) Dari dziękuje, że to czujesz... Ameli chyba mi się nie udało zasnąć wcześnie :)... Apa firaneczki górą :P
klasyczne firanki... jest taka delikatność w Twoich fotach...
hihi no to mialysmy wyczucie zeby dodac podobne zdjecia:)))
... ciiiiii ... :)
dzięki za @ Dana
oby...
jest pod dachem... poza strachem...
>>Scathach... bolesnym świtem powiało... ale pięknie... dziękuję >> ktomek... w sen zawsze coś się wkrada...
Jakis paproszek się wkradł ;-) Jest OK.
"Kiedy Izolda umierała, Tristan pochylał się nad szpitalnym łóżkiem, ręką miękką i chłodną dotykał rozpalonego czoła.(...) Izolda zaciskała palce wokół ręki Tristana. Przemów do mnie -- prosiła -- chcę słyszeć twój głos, jeszcze mogę słyszeć -- mówiła. Milczał Tristan i umarła ślepa Izolda przyciskając usta do rąk kochanka. Które miękkie były i chłodne."H.P.
Jest świetne
Podoba się. +++ pozdrawiam +++
ale to nie moje piękne oczy... chociaż, są takie jak ja widzieć je chcę... więc jakby były moje... zbudzić się przyjdzie czas... tymczasem snić trzeba...
mzoe wlasnie zbudzic sie... zaczac od nowa, szczerze.
Mimo opuszczonej powieki prawie widze to, co Ty widzisz... Tak niedopowiedziane, a tak sugestywne :)
............
pomyślałam Meren Re jak ci tam jest? ...zakłuło wtedy bardzo mocno... znowu słyszę płacz ... to mój... posłuchaj Meren Re... jak płaczą przez ciebie, dla ciebie... dla mnie... posłuchaj... teraz ptaki, teraz drzewa... niebo deszczem spływa obfitym... płacze. pomyślałem Meren Re jak ci tam jest...? może płaczesz...? poleżę chwilę z tobą aż wszyscy pójdą... wiesz, jak umiem osuszać łzy ... a teraz już śpij... jeszcze tu będę przez chwilę... dobranoc Meren Re... dobranoc...
niekończących się MUZI mój MUZI :)
samych pięknych snów życzę.
zaśpiewaj...
Zagubiona... masz dobry gust muzyczny... Maja pięknie płacze przy tej melodii... jeśli nie znasz Dana to powiedz...
złoty sen... dużo Twojej ideologii, Twoje spojrzenie i dużo innych mniej określalnych rzeczy w tym z Ciebie Dana... pięknie... zresztą juz Ci mówiłem... pozdrawiam :)
przydala by sie tam jeszcze jakas lza... fajnie by wygladalo... ale to tez jest super... :)
pieknie ... z opisem jeszce piękniejsze....
zagubiona... pasuje i napewno tam się kiedyś znajdzie... dziękuję
Ładniutkie, ciepłe...
"Prosiaczek wspiął się na paluszki. - Kubusiu ? - zapytał? - Co się stało Prosiaczku? - spytał Kubuś - Nic nic - odrzekło malutkie stworzonka - chciałem tylko sprawdzić czy jestes..." :-) Pasuje do Twojego bloga :-)
ciekawe.... przyciaga... i spokojne!
"... Dobranoc meren re... dobranoc... A teraz już spij... Jeszcze tu będę z Toba przez chwile... a teraz już spij... "
a ty śpij, a ty śnij... :-)
Bardzo ładne, delikatne zdjęcie.
Lubie Twoje natsroje... Twoje ideologie... bardzi mi sie podoba kierunek w jakim podązasz... :-)
bardzo fajne....super tonacja
Możnaby wyciąć trochę od góry lub skierować więcej światła tam. Zdjęcie faktycznie senne. Bardzo fajne.
Moje zagubiona... bardzo Moje...
Pieknie... bardzo Twoje...
Dobry pomysł, choć chyba Aparatka wystawiała coś podobnego. Dobre zdjęcie!
podoba sie ciut PG bym wyciął ale jest spoko
fajne...