o, to jest dobre (nie sugerowałem się), wszystko gra, ucho na 2. planie po lewej bomba (chciałem powiedzieć, że u babci to się pomaga przy sprzątaniu i zakupach a nie robi zdjęcia.. ;P)
-gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie dla darów nieba, gdzie winą jest dużą popsować gniazdo na gruszy bocianie, gdzie ludzie mają tak za tak - nie za nie- tak jakoś, duży smak jak zawsze
Pusiu Droga :)) a bo te kwiatki to takie rozumiesz kwiatki są i nic ponad to ;)) bardzo Ci dziękuję, jak również wszystkim Gościom pod tymi zakurzonymi obrazkami, serdeczności
Czy tam było kucharek sześć? ;) a tak powaznie to ciesze się, ze wracasz do takiego fotografowania. Ty nazywasz to "ciężkim"... ja "myslącym". I przyznam Ci się, ze zdecydowanie wolę takie Twoje klimaty, niż kwiaty w takim wydaniu jak ostatnio, gdyz wyjątkowo one mi sie kojarzyły z tzw. cmentarnymi kwiatami :( Dlatego sorry, ale ich nie komentowałam. Wiem, ze masz całą mase zwolenników, którym sie one bardzo podobały i byc może, że maja cos w sobie (jak oni twierdzą) - lecz ja przyznaję, ze tego nie czuję. Natomiast to zdjęcie i inne tego typu - tak. Dlatego ciesze się, ze moge teraz takie ogladac :)
spodziewałem się sugestii dotyczących sprzątania ;)) jakby nie pierwszy raz... tak czy inaczej - sprzątam jedynie u siebie, na wycieczki nie zabieram niezbędnych mopów i różnych takich :)) miłego
odkrywasz sekretne zycie przedmiotów. czytałeś 'Hannemanna' Chwina? jest tam sporo i pięknie o tym. kiedy rodzina głównego bohatera trafia do poniemieckiego domu w Gdańsku w 1945.. polecam.
sterylne
ja już jadłem
o, to jest dobre (nie sugerowałem się), wszystko gra, ucho na 2. planie po lewej bomba (chciałem powiedzieć, że u babci to się pomaga przy sprzątaniu i zakupach a nie robi zdjęcia.. ;P)
to moje ulubione
...
ten tytuł... to światło... głód ciekawości :)
.......:)
suchość to dopiero będzie w następnym odcinku... :) pozdrowienia
aż czuję suchość
rozwaliło mnie to zdjęcie...technika i przekaz w doskonałej charmoni...max i do ulubionych;)
czarujesz klimatem i obrazem, świetne:)
Tajemnicze miejsce. Pięknie! :-)
klasa.
Extra GO. Poslalem Ci maila, pozdro.
i Hamsun...
cieszę się, że moje intencje bywają czytelne dla innych... :)
-gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie dla darów nieba, gdzie winą jest dużą popsować gniazdo na gruszy bocianie, gdzie ludzie mają tak za tak - nie za nie- tak jakoś, duży smak jak zawsze
samotnosc,zapomnienie
kwiatki może przyjemniejsze (łatwiejsze) w odbiorze, ale też wolę takie klimaty; pozdrawiam
...hmm...dość intrygujące i mocne skojarzenie...ciekawe, pozdrawiam
kuchnia w domu, w którym straszy...
pedzel bardziej mi sie podobal, gar w tle jest niezly, pozdro ;)
Ciężki kaliber, czasem wolę kwiatki, mniej upiorów ciągną... p-m.
bardzo dobra fotografia !
ciesze się, że nie gniewasz się za moją szczerość :))
Pusiu Droga :)) a bo te kwiatki to takie rozumiesz kwiatki są i nic ponad to ;)) bardzo Ci dziękuję, jak również wszystkim Gościom pod tymi zakurzonymi obrazkami, serdeczności
Czy tam było kucharek sześć? ;) a tak powaznie to ciesze się, ze wracasz do takiego fotografowania. Ty nazywasz to "ciężkim"... ja "myslącym". I przyznam Ci się, ze zdecydowanie wolę takie Twoje klimaty, niż kwiaty w takim wydaniu jak ostatnio, gdyz wyjątkowo one mi sie kojarzyły z tzw. cmentarnymi kwiatami :( Dlatego sorry, ale ich nie komentowałam. Wiem, ze masz całą mase zwolenników, którym sie one bardzo podobały i byc może, że maja cos w sobie (jak oni twierdzą) - lecz ja przyznaję, ze tego nie czuję. Natomiast to zdjęcie i inne tego typu - tak. Dlatego ciesze się, ze moge teraz takie ogladac :)
na tchnienie
spodziewałem się sugestii dotyczących sprzątania ;)) jakby nie pierwszy raz... tak czy inaczej - sprzątam jedynie u siebie, na wycieczki nie zabieram niezbędnych mopów i różnych takich :)) miłego
basiak wielkie dzięki :-))) ... przestawiłam sobie monitor i od razu lepiej ... Drogi Obrazku posprzatałbyś sobie w końcu w domu...
& Becka: w tle gary, a z przodu dawno nieuzywana lycha :D / eh te monitory :)))
szukasz
▄█ Nie chcialo sie posprzatac w kuchni co? :) Podoba sie. Pozdrawiam :)
i znowu pajęczynki;) no taa ale to domena starych domów-podoba mi się mroczność tego zdjęcia...
cholerka a co to w ogóle jest ... albo mój firmowy monitor jest do bani albo ja naprawdę mam problemy ze wzrokiem :-)
ciekawe
odkrywasz sekretne zycie przedmiotów. czytałeś 'Hannemanna' Chwina? jest tam sporo i pięknie o tym. kiedy rodzina głównego bohatera trafia do poniemieckiego domu w Gdańsku w 1945.. polecam.
jedny słowem - szczególne pozdrowienia dla sympatycznego gruzza ;)) co wspaniałe portfolio posiada ;)))
Dzis chyba kazdy bedzie zagruzzowany ;-)
E tam glod, najnormalniej czas na porzadki ;-) A powaznie, plus za znalezienie takiego miejsca, plus plus za wykonanie. Pozdrawiam :)
fajne:)
ciężką nadajesz jej wymowę...
i Wiesz, misię skojarzyło. "believe me, nothing is trivial". bo tu detale są takie. właśnie
ciekawe
ciekawie ciekawie
ciekawie tu...
inaczej niż na czarnym tle chyba nie ma sensu na to patrzeć, światła mało było...
pięknie się zaczyna seria, wręcz cieżko
gruzz ma jakies kompleksy chyba.
popieram ciężką serię !!
gdzies Ty takie klimatyczne miejsce oblepione pajeczynka wyszukal..:) no lubię..:-)
ha! i będę pierwsza:) jest minaturka mysle sobie "pana obrazka" :) ciemnawo troszke. slicznie jak zawsze:)
zaczynam ciężką serię...