Ø ... i jeszcze jedno, panowie... ten komentarz Kajtusia to pierwszy na plfoto od prawie 2 miesiecy... raczej nie uwierze, ze przypadkowo wpadl... bez komentarza
Ø ... wiem, ze ludzi fotografuje sie znacznie trudniej niz kwiatki, co do ptaszkow nie dysponuje wiarygodnym odniesieniem, ale chyba nie jest takie znowu latwe (sadzac po tym ze dobrych fotofrafow ptakow jest mniej niz dobrych portrecistow); za to wiem na pewno, ze znacznie latwiej jest wmowic odbiorcy, ze nie czuje glebi portretu lub sceny ulicznej, niz zrobic to samo w odniesieniu do kwiatka lub ptaszka ... czyli moze dziedzina i trudniejsza, ale kryteria oceny niejasne i wieksza mozliwosc manipulowania widzem
Bo to Marto nie ma nic wspólnego z matematycznym pięnem ładu, ani z poezja. To po prostu złapana chwila, ale tak złapana jak się ją pamieta po latach, ze swiatlem, zapachem i brakiem wcześniej i potem. Ja też długo nie rozumiałam zdjeć Rafala, a teraz rozsmokowuje sie w nich.
yhym :) nio to gratuluje bycia w odpowiednim czasie i na odpowiednim miejscu :) mi taki spontaniczny model (a raczej modelka ) trafila sie raz w zyciu :)
Ø ... i jeszcze jedno, panowie... ten komentarz Kajtusia to pierwszy na plfoto od prawie 2 miesiecy... raczej nie uwierze, ze przypadkowo wpadl... bez komentarza
Ø ... oczywiscie mialam na mysli manipulacje slowem, nie obrazem
Ø ... wiem, ze ludzi fotografuje sie znacznie trudniej niz kwiatki, co do ptaszkow nie dysponuje wiarygodnym odniesieniem, ale chyba nie jest takie znowu latwe (sadzac po tym ze dobrych fotofrafow ptakow jest mniej niz dobrych portrecistow); za to wiem na pewno, ze znacznie latwiej jest wmowic odbiorcy, ze nie czuje glebi portretu lub sceny ulicznej, niz zrobic to samo w odniesieniu do kwiatka lub ptaszka ... czyli moze dziedzina i trudniejsza, ale kryteria oceny niejasne i wieksza mozliwosc manipulowania widzem
Ø ... Jacku: nikt nie jest doskonały, więc czemu bym miała ukrywac swoje słabości?
Bo to Marto nie ma nic wspólnego z matematycznym pięnem ładu, ani z poezja. To po prostu złapana chwila, ale tak złapana jak się ją pamieta po latach, ze swiatlem, zapachem i brakiem wcześniej i potem. Ja też długo nie rozumiałam zdjeć Rafala, a teraz rozsmokowuje sie w nich.
yhym :) nio to gratuluje bycia w odpowiednim czasie i na odpowiednim miejscu :) mi taki spontaniczny model (a raczej modelka ) trafila sie raz w zyciu :)
bo jakby pozowal - to widzialabym to w poziomie z fotografem :) ale to tylko moje takie tam ;)