bardzo ładne mimo tego "przepalenia" - myślę, że światło wpadłodo obiektywu - wg. mnie trzeba pamietać, aby obiektyw był osłoniety przed taka nieproszona strugą światła.
znam 3 sposoby na rozwiązanie problemu tak mocno zróżnicowanych kontrastów (sam aparat sobie z tym nie poradzi)...widzę, że poniżej nikt o ich nie wspomniał...pierwszy - to zastosowanie szarego filtra połówkowego, np. ND (Neutral Density) Grad 0,6 (filtr połówkowy służy do przyciemnienia połowy, bądź w przypadku filtrów typu Cokin, części zdjęcia...a stosuje się go wtedy, gdy część obszaru zdjęcia jest wyraźnie jaśniejsza od drugiej, zwykle o jedną przysłonę (wartość EV) - dzięki zastosowaniu neutralnego filtru połówkowego - unikniemy w takiej sytuacji prześwietlenia jaśniejszych partii, bądź niedoświetlenia ciemniejszych), drugi - to 2 różne pomiary światła i nałożenie na siebie 2 zdjęć, trzeci - zabawa w PS.........sam stosuję pierwszy sposób i polecam go innym....pozdrawiam
Zgadzam się z maruchaNet. W takich warunkach raczej nie można uzyskać nieprzepalonego nieba. Zbyt duży kontrast między lewą stroną a niebem. Gdyby po prawej były też choinki, a niebo widać by było przez gałęzie to inna sprawa. Zdjęcie po prostu nie mogło wyjść lepiej. Pozdrawiam
wiemy marucha - bardzo trudne, sama nie mam recepty, dlatego nie besztam, nie krytykuję tylko zwracam uwagę, kiedy byłoby idealnie. może polar by pomógł
"boża łaska":) ślicznie!
Wszystkim dziękuję za bardzo ważne dla mnie porady i serdecznie pozdrawiam :)
bardzo ładne mimo tego "przepalenia" - myślę, że światło wpadłodo obiektywu - wg. mnie trzeba pamietać, aby obiektyw był osłoniety przed taka nieproszona strugą światła.
znam 3 sposoby na rozwiązanie problemu tak mocno zróżnicowanych kontrastów (sam aparat sobie z tym nie poradzi)...widzę, że poniżej nikt o ich nie wspomniał...pierwszy - to zastosowanie szarego filtra połówkowego, np. ND (Neutral Density) Grad 0,6 (filtr połówkowy służy do przyciemnienia połowy, bądź w przypadku filtrów typu Cokin, części zdjęcia...a stosuje się go wtedy, gdy część obszaru zdjęcia jest wyraźnie jaśniejsza od drugiej, zwykle o jedną przysłonę (wartość EV) - dzięki zastosowaniu neutralnego filtru połówkowego - unikniemy w takiej sytuacji prześwietlenia jaśniejszych partii, bądź niedoświetlenia ciemniejszych), drugi - to 2 różne pomiary światła i nałożenie na siebie 2 zdjęć, trzeci - zabawa w PS.........sam stosuję pierwszy sposób i polecam go innym....pozdrawiam
dałbym troszke więcej dołu! :))
fajny promien mozna bylo ciut uciac gory :)) pozdrawiam
Zgadzam się z maruchaNet. W takich warunkach raczej nie można uzyskać nieprzepalonego nieba. Zbyt duży kontrast między lewą stroną a niebem. Gdyby po prawej były też choinki, a niebo widać by było przez gałęzie to inna sprawa. Zdjęcie po prostu nie mogło wyjść lepiej. Pozdrawiam
wiemy marucha - bardzo trudne, sama nie mam recepty, dlatego nie besztam, nie krytykuję tylko zwracam uwagę, kiedy byłoby idealnie. może polar by pomógł
Dobry debiut.
wypalone.. ciekawe ludziki gdzie byście światło ustawiali.. trudne ujęcie jeśli chodzi o naświetlanie
Fajny promyk :)
byłoby super gdyby niebo było niebieskim niebem, a nie białą wypaloną dziurą
jak na debiut to nieźle :o) ale niebo zdeka przepalone... pozdrawiam
szkoda ujecia, swiatlo super
super, nie wiem czy zamglenie to niedoświetlenie czy brak filtra polar.
b. klimatyczne... przyciaga wzrok..
fajne swiatelko