w swietle tego co zostalo ponizej powiedziane, to zdjecie podoba mi sie jescze bardziej niz przed przeczytaniem, robisz b.przyjemne nocne fotki, faktycznie do kompozycji mozna sie przyczepic ale efekt i tak jest b.dobry, juz ci zazdroszce nocnych zdjec (sam mam z nimi nadal problemy) i pewnie bede zazdroscil jeszcze bardziej jak zaopatrzysz sie w statyw
Dorzucę swoje 3 grosze, a właściwie 3 forinty... :D Dziękuję za wizytę na mojej stronce, swój swojego (czytaj: Gdańszczanin Gdańszczanina zawsze pozna :D:D:D ) mimo,że nie mieszkam tam od lat nadal jest to MOJE miasto :):):) A co do komentarzy....to nie przejmuję się nadgorliwcami na plfoto.Mam tą przewagę, że jestem 100% amatorką, fotografię traktuję jako hobby , a co za tym idzie pstrykam to co chcę, kiedy chcę i jak chcę. Z powodu idiotycznych komentarzy (pozostałych amatorów) oraz wytykania błędów przez profesjonalistów (na marginesie to NIE jest portal dla zawodowców, a pomimo tego sporo tu takich osób) mających do dyspozycji drogi sprzęt nie wpadam w kompleksy.raz wyjdzie gorzej, raz lepiej ===> olewam to ! Mam radość tworzenia i to się dla mnie liczy.A już kompletnie nie przejmuję się krytyką pseudo-fotografów, którzy w swoim PF nie mają żadnego normalnego zdjęcia, a zamieszczane tam prace to raczej wytwór programów do obróbki zdjęć.Są wg mnie mistrzami obsługi kompa, a nie aparatu fotograficznego! :) Buziaki i pozdrowienia :D
hardnut - oglądałem Twoje portfolio i jestem pod WIELKIM wrażeniem!!! I Ty się nazwałeś amatorem? Profesjonalista to wedle słownika ktoś, kto się zajmuje danym fachem zawodowo - ja uważam inaczej. O profesjonalizmie świadczy sam poziom,a nie zawodostwo. Twoje rady wezmę sobie do serca - dzięki :) Natomiast nadal uważam tisbone za frustrata, który próbuje w wyniku własnych niepowodzeń obniżać oceny innych! Wystarczy przeczytać co napisał w blogu. Nie potrzebuję komentarzy takich złośliwców. Fakt - jestem amatorem, ale wykonanie tego zdjęcia nie przyszło wcale łatwo. Akurat tego dnia nie paliły sie latarnie,a więc było bardzo ciemno. Musiałem znaleźć jakieś podłoże i pozbyć się widoku chodnika. Aby uchwycić kadr razem z księżycem musiałem niestety przechywlić nieco obiektyw w górę (inaczej nie dało rady- księżyc był za wysoko. Zależało mi żeby księżyc znalazł się na środku kadru w wyniku czego znalazła się ta prawa strona. Zoomu nie mogłem użyć bo obcięłoby kadr w pionie, nie złapałbym księżyca, poza tym zdjęcia nocne z zoomem to nie jest najlepszy pomysł. Generalnie niech ktoś spróbuje osiągnąć ten efekt używając automatu! Starałem się, warunki były trudne bo ten ekranik w Soniaku jest malutki, a fotografowane budynki ciemne, ustawienie idealnej płaszczyzny byłoby bardzo trudne. Naprawdę niewiele było widać! Widać, że prawa strona leci lekko w lewo,a lewa w prawo - to jest właśnie efekt przechylenia obiektywu w górę. Oprócz krzywizn są jeszcze inne cachy zdjęcia, ale najwidoczniej to wystarczy by fotę obrzucić błotem. Nie będę się zniżał do poziomu tisbone i oceniał jego "profesjonalnych dokonań"! Po takich "życzliwych i budujących" komentarzach jak jego,a zwłaszcza OCENACH mam tylko ochotę walnąć aparat w kąt i dać sobie spokój :( Niech fotografują tacy mistrzowie jak tisbone!
autorze, nie bądź przeczulony...tisbone ma rację, zresztą nie zdyskredytował zdjęcia...wyraził skrótowo opinię i dał ocenę "poprawne"...jego prawo...chociaż ja oceniałbym ciut wyżej...a teraz ad rem...zdjęcie powyższe jako typowo amatorskie nie jest złe, nawet może niektórym podobać się...ale faktycznie, wprawne oko zgłosi uwagi do kompozycji obrazu i techniki...co do kompozycji...uważam, iż albo trzeba było to przedstawić w szerszej panoramie zamkniętej logicznie po bokach (a nie jest), albo w węższym kadrze i bez części prawej strony...góra jest dobra, dół też. ...co do techniki...na drogie szerokokątne obiektywy typu "shift" umożliwiające zmianę nachylenia i przesunięcia płaszczyzny obrazu, czyli prostujące perspektywę poprzez ruchomy układ optyczny z soczewką asferyczną korygującą zniekształcenie obrazu i inne aberracje (ten obiektyw umożliwia zmianę nachylenia i przesunięcia płaszczyzny obrazu) stać nielicznych, przede wszystkim fachowców od fotografowania architektury ( krzywizny są z wielu względów źle widziane), …dlatego są jeszcze 2 wyjścia…jedno to znaleźć punkt wysokościowy odpowiadający połowie wysokości fotografowanego obiektu, drugie to wyprostować krzywizny w programie graficznym (np. Photoshop posiada tę funkcję, i nie tylko ten program), …natomiast nie wyobrażam sobie zdjęć z czasem poniżej 1/60 bez statywu, mimo iż posiadam jasne obiektywy…pomyśl nad tym i nie zaperzaj się…każdy kiedyś raczkował…pozdrawiam i życzę uporu w pokonywaniu trudności…
tisbone ma rację. po pierwsze brak statywu Cię nie tłumaczy, po drugie, jak ktoś słusznie zauważył, możesz to wyprostować w programie graficznym. nie jest to złośliwa uwaga - po prostu celny komentarz odnoszący się do ewidentnej wady. a tak poza tym, to wyszło całkiem ok.
Kłaniam się wszystkim nisko za wyrażenie opinii i za oceny :) tisbone - Twoja ocena jest niesprawiedliwa lub po prostu złośliwa. Ustawiłem aparat najprościej jak się dało. Nie posiadam statywu,a o idealnie równą powierzchnię raczej trudno. Poza tym nie zapominaj, że to jest zdjęcie nocne,ekranik w aparacie malutki-uważam, że ustawiłem go najlepiej jak się dało. Twierdzisz,że nawet nie poprawne? No ok. Jesteś złośliwy i tyle.
klawusio wyszlo! a nie przyszlo Ci do glowy jednak tego wyprostowac? :( zdaloby sie tez obciąc nabrzeze z prawej.. sory, ale przez krzywosc, nie mozna tego nazwac poprawnym.. a moglo byc bdb
w swietle tego co zostalo ponizej powiedziane, to zdjecie podoba mi sie jescze bardziej niz przed przeczytaniem, robisz b.przyjemne nocne fotki, faktycznie do kompozycji mozna sie przyczepic ale efekt i tak jest b.dobry, juz ci zazdroszce nocnych zdjec (sam mam z nimi nadal problemy) i pewnie bede zazdroscil jeszcze bardziej jak zaopatrzysz sie w statyw
Dorzucę swoje 3 grosze, a właściwie 3 forinty... :D Dziękuję za wizytę na mojej stronce, swój swojego (czytaj: Gdańszczanin Gdańszczanina zawsze pozna :D:D:D ) mimo,że nie mieszkam tam od lat nadal jest to MOJE miasto :):):) A co do komentarzy....to nie przejmuję się nadgorliwcami na plfoto.Mam tą przewagę, że jestem 100% amatorką, fotografię traktuję jako hobby , a co za tym idzie pstrykam to co chcę, kiedy chcę i jak chcę. Z powodu idiotycznych komentarzy (pozostałych amatorów) oraz wytykania błędów przez profesjonalistów (na marginesie to NIE jest portal dla zawodowców, a pomimo tego sporo tu takich osób) mających do dyspozycji drogi sprzęt nie wpadam w kompleksy.raz wyjdzie gorzej, raz lepiej ===> olewam to ! Mam radość tworzenia i to się dla mnie liczy.A już kompletnie nie przejmuję się krytyką pseudo-fotografów, którzy w swoim PF nie mają żadnego normalnego zdjęcia, a zamieszczane tam prace to raczej wytwór programów do obróbki zdjęć.Są wg mnie mistrzami obsługi kompa, a nie aparatu fotograficznego! :) Buziaki i pozdrowienia :D
Bardzo ładne i udane zdjęcie.Naprawdę nie masz się czego wstydzić.Pozdrawiam
hardnut - oglądałem Twoje portfolio i jestem pod WIELKIM wrażeniem!!! I Ty się nazwałeś amatorem? Profesjonalista to wedle słownika ktoś, kto się zajmuje danym fachem zawodowo - ja uważam inaczej. O profesjonalizmie świadczy sam poziom,a nie zawodostwo. Twoje rady wezmę sobie do serca - dzięki :) Natomiast nadal uważam tisbone za frustrata, który próbuje w wyniku własnych niepowodzeń obniżać oceny innych! Wystarczy przeczytać co napisał w blogu. Nie potrzebuję komentarzy takich złośliwców. Fakt - jestem amatorem, ale wykonanie tego zdjęcia nie przyszło wcale łatwo. Akurat tego dnia nie paliły sie latarnie,a więc było bardzo ciemno. Musiałem znaleźć jakieś podłoże i pozbyć się widoku chodnika. Aby uchwycić kadr razem z księżycem musiałem niestety przechywlić nieco obiektyw w górę (inaczej nie dało rady- księżyc był za wysoko. Zależało mi żeby księżyc znalazł się na środku kadru w wyniku czego znalazła się ta prawa strona. Zoomu nie mogłem użyć bo obcięłoby kadr w pionie, nie złapałbym księżyca, poza tym zdjęcia nocne z zoomem to nie jest najlepszy pomysł. Generalnie niech ktoś spróbuje osiągnąć ten efekt używając automatu! Starałem się, warunki były trudne bo ten ekranik w Soniaku jest malutki, a fotografowane budynki ciemne, ustawienie idealnej płaszczyzny byłoby bardzo trudne. Naprawdę niewiele było widać! Widać, że prawa strona leci lekko w lewo,a lewa w prawo - to jest właśnie efekt przechylenia obiektywu w górę. Oprócz krzywizn są jeszcze inne cachy zdjęcia, ale najwidoczniej to wystarczy by fotę obrzucić błotem. Nie będę się zniżał do poziomu tisbone i oceniał jego "profesjonalnych dokonań"! Po takich "życzliwych i budujących" komentarzach jak jego,a zwłaszcza OCENACH mam tylko ochotę walnąć aparat w kąt i dać sobie spokój :( Niech fotografują tacy mistrzowie jak tisbone!
autorze, nie bądź przeczulony...tisbone ma rację, zresztą nie zdyskredytował zdjęcia...wyraził skrótowo opinię i dał ocenę "poprawne"...jego prawo...chociaż ja oceniałbym ciut wyżej...a teraz ad rem...zdjęcie powyższe jako typowo amatorskie nie jest złe, nawet może niektórym podobać się...ale faktycznie, wprawne oko zgłosi uwagi do kompozycji obrazu i techniki...co do kompozycji...uważam, iż albo trzeba było to przedstawić w szerszej panoramie zamkniętej logicznie po bokach (a nie jest), albo w węższym kadrze i bez części prawej strony...góra jest dobra, dół też. ...co do techniki...na drogie szerokokątne obiektywy typu "shift" umożliwiające zmianę nachylenia i przesunięcia płaszczyzny obrazu, czyli prostujące perspektywę poprzez ruchomy układ optyczny z soczewką asferyczną korygującą zniekształcenie obrazu i inne aberracje (ten obiektyw umożliwia zmianę nachylenia i przesunięcia płaszczyzny obrazu) stać nielicznych, przede wszystkim fachowców od fotografowania architektury ( krzywizny są z wielu względów źle widziane), …dlatego są jeszcze 2 wyjścia…jedno to znaleźć punkt wysokościowy odpowiadający połowie wysokości fotografowanego obiektu, drugie to wyprostować krzywizny w programie graficznym (np. Photoshop posiada tę funkcję, i nie tylko ten program), …natomiast nie wyobrażam sobie zdjęć z czasem poniżej 1/60 bez statywu, mimo iż posiadam jasne obiektywy…pomyśl nad tym i nie zaperzaj się…każdy kiedyś raczkował…pozdrawiam i życzę uporu w pokonywaniu trudności…
ciekawe, niecodzienne! ale nad kadrem mogles popracowac!pozdrawiam!
A ja bym wolał polski tytuł zdjęcia - zwłaszcza w Gdańsku. I można by wyprostować lekko. Poza tym podobamisie. Pozdr. :)
tisbone ma rację. po pierwsze brak statywu Cię nie tłumaczy, po drugie, jak ktoś słusznie zauważył, możesz to wyprostować w programie graficznym. nie jest to złośliwa uwaga - po prostu celny komentarz odnoszący się do ewidentnej wady. a tak poza tym, to wyszło całkiem ok.
Fajne zdjęcie :-)
Szkode, że trochę krzywe. Poza tym OK;-)
można obrócić w PS.
Kłaniam się wszystkim nisko za wyrażenie opinii i za oceny :) tisbone - Twoja ocena jest niesprawiedliwa lub po prostu złośliwa. Ustawiłem aparat najprościej jak się dało. Nie posiadam statywu,a o idealnie równą powierzchnię raczej trudno. Poza tym nie zapominaj, że to jest zdjęcie nocne,ekranik w aparacie malutki-uważam, że ustawiłem go najlepiej jak się dało. Twierdzisz,że nawet nie poprawne? No ok. Jesteś złośliwy i tyle.
bardzo fajne
piękne, moja skromna galeria tego miasta w nocnej oprawie byla by zaszczycona twoją wizytą :>
czadowe:))
niezłe, świetnie wyszło! Ja mam w nicy tylko most...
WOW nieziemsko:)
klawusio wyszlo! a nie przyszlo Ci do glowy jednak tego wyprostowac? :( zdaloby sie tez obciąc nabrzeze z prawej.. sory, ale przez krzywosc, nie mozna tego nazwac poprawnym.. a moglo byc bdb
szkoda ze krzywe :(
Super wyszlo.Zapraszam do swojego nocnego Gdańska.
powiem krótko: tak
I duch historii na niebie.